Dzięki za powitanie,
Cóż, jako niedzielny pisraczyk może czasami coś wyskrobię.
Interpretację zostawiam wyobraźni czytających, może być apokalipsa .
Krótko, gdyż nie mam w zwyczaju się rozwlekać.
Wybaczcie błędy, nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.