Jak zwykle super lubię Cię czytać

A mi się podoba. Nie zawsze miniatura trafia w moje poczucie estetyki

Ta współczesna młodzież... Dobrze zilustrowane zagadnienie. Brawo

Morfeusz jesteś psychologiem albo psychiatrą? Wiesz co to alzheimer?
Przeczytaj jeszcze kilka razy ten tekst i wyciągnij inne wnioski. To nie choroba.

Mogła inaczej to załatwić. Wykastrować ojca i jaja spuścić w klozecie, żeby je stracił bezpowrotnie. Matki się wyrzec. Za to nie byłoby tak surowej kary. Doszłyby okoliczności łagodzące. I nikt nie musiał być kozłem ofiarnym.

Bardzo obrazowo, klimatycznie, podoba mi się. A Zdzisław jak zwykle zadał dobre pytanie poety fajery co się dają za drzwi wystawiać
Super

Jak zwykle, wesoło i pozytywnie

Ładne, bardzo mi się podoba. Kilka słów i dużo dobrej treści

Pozdrawiam

Mocne.

Jest ciekawie i dla mnie też trochę krótko czekam na dalszy ciąg

Jak tak was czytam to utwierdzam się w przekonaniu, że się noe znam ale czytać lubię

Podoba mi się, bardzo witaj na portalu

Fajne można dwojako rozumieć

Smutne...

Właśnie, człowiek...

Gra w dawanie i branie kojarzy mi się z miłością, tą wzajemną.
Podoba mi się i Twoja wersja i wersja toxynki.

A najgorsze to te z przeszłości... Potrafią uderzyć w najmniej spodziewanym momencie.
Dobrze zobrazowałaś temat.

Przyznam, że czytałam na raty. Tematyka, która nadawałaby się na emocjonunący dramat, coś, co poruszy dogłębnie. Ogólnie ciekawe opowiadanie, ale brakuje mi w nim emocji. Znaczy, one są, jak najbardziej, ale w zestawieniu z opisami codziennej rutyny, te emocje gdzieś zanikają.
Pozdrawiam

Każdy ma inne marzenia
Ten twór ładny i subtelny. Pozdrawiam.