Już od dawna nie robię postanowień noworocznych, życie potrafi wszystkie w niwecz obrócić. Warto dążyć do tego żeby być szczęśliwym, ale cóż, jutro jest niewiadomą.
Miłego wieczoru.

Wiersz świetny, sztuka dla mnie zbyt trudna.

Złośliwie i prawdziwie piszesz.

nakapałem łez wiaderko
ino mi sie przewróciło
bo czytałem smutne wiersze
co w nich nieszczęśliwa miłość

a i życie jakieś takie
całe porypane
jak znów zaczne tera beczeć
to już nie przestane

przyjdzie mi sie chyba upić
śliwowicom śwagra
bo choć smutek nie odejdzie
to minie podagra

I straszno i ciekawie i dynamicznie, z chęcią dalszy ciąg przeczytam.

Czekam na takiego anioła, który wszystko poukłada.
Dobrego dnia Grażynko.

Prawdę napisałaś, czasem wiersz, lub kilka miłych słów rozwiewa smutek.
Miłego dnia.

Za komentarze pięknie wszystkim dziękuję, mnie tam moje lusterko do narcyzmu nie skłoni

Mając krótki lont ( ja mam taki ), lepiej niektórych omijać. Na szczęście nie zawsze jest poniedziałek.
Dobrego dnia.

Podoba mi się naturalizm i zwięzłość akcji. Postacie są żywe.
Dobrego dnia.

Przeczytałem raz, potem drugi, powoli i bez pośpiechu. Tak sobie myślę, że i ja jestem takim starym, schodzonym butem. Świetny tekst.
Dobrego dnia.

Niesamowicie prawdziwy wiersz, tam myślę, że masek mamy całą szafę, a najważniejsze, żeby zapamiętać własną twarz. Dla mnie super.
Dobrego dnia Jadziu

Wykrzyczę wiatrowi, niechaj wieść poniesie i poproszę echo, niechaj to powtarza, że jestem szczęśliwy, bo miłość spotkałem taką najprawdziwszą, co raz się przydarza chcę ogłosić światu, by wszyscy wiedzieli skąd to moje szczęście, jaki ślepy byłem, mając tyle piękna, mądrości i wdzięku całkiem nieśw...

Super zabawa słowem

Pewnie nie on jeden tak rzekł

Dla mnie to też tekst piosenki, przyznam, że nawet jakoś mi się nucił przy czytaniu, podoba mi się.

Serdecznie dzięki za uśmiech w ten ponury dzień

Rozścieliłem biały obrus
na betonowym placu
plastikową zastawę rozłożyłem uważnie

teraz czekam na gości
równie sztucznych jak wszystko dokoła
niech spożyją dary z pustego

dałem co mogłem
owoce zebrane z asfaltowych ulic
i uśmiech porcelanowej lalki

Pięknie wszystkim dziękuję i wzajemnie powodzenia życzę

Niech spoczywa w plastrze ))
Powodzenia.