nie widziałem wersji pierwotnej ale ta niczego sobie

wymyśl jakieś inne słowo, żeby bezmyślnie się nie powtarzało

są emocje, jest przekaz, jest iskra, formę można dotrzeć jak żółtka z cukrem na dodatkowych korepetycjach, forma to tylko dodatek (ważny dodatek) do ciasta

Całkiem przyzwoicie - a puenta rzeczywiście słaba

f poezji nie ma form grzecznościowych

ogólnie koszmarek jak z horroru klasy C minus

no i witam na forum

A jak to jest nie odpowiadać zaciekle?

albo nawet zaciekle odpowiadać.

Dany pisze:

a ten za oknem
wystukując o parapet
pogłębia tęsknotę

bardzo fajnie o deszczu

na to co widzieć chcę

może warto by zamienić końcowe wyrazy?

niekoniecznie tylko celebrytów - świecidełko zamiast klejnotu

W pierwszej zwrotce masakra

mnie, mojego, swoim, moje

http://www.youtube.com/watch?v=ZH6kpjj3 ... r_embedded#!

bo czad

no fakt - mam szczęście

trudno ci dogodzić, co?

Myślę, że tak już zostawię.

wiersz z założenia nie miał być antyklerykalny - usunąłem dwa ostatnie wersy - i teraz na wiersz stal się otwarty - i na pewno antyklerykalny

Nawet nie ma sensu bronić się na siłę - zostanę rozdziobany przez wrony.
Masz racją Rafale, grawitacja zadziałała - tylko w tym wierszu ona przyciąga brud.

ps wiersz jest jeszcze do poprawki, więc proszę go tu zostawić na kilka dni

Nie będę się za bardzo czepiał - wierszowi brakuje scenariusza czyli początku, środka i zakończenia.

wiersz zabiera tam - a to bardzo ważne dla czytelnika - bez wielkich słów a trzyma na wodzy - niektórzy przeżyli tyle że część chcą zapomnieć - inni nie są w stanie tego zrozumieć

A mnie to przypomina miłosną historię