Już usunąłem, przepraszam,

Nie wiedziałem, że masz tomik

Pewnie masz rację.
Czytam wiersz po raz któryś i coraz lepiej go rozumiem.
Ale nie wiem, czemu ostatnia zwrotka jest kursywą?

No i tytuł? Niezbyt zachęcający.

Jaki tam ze mnie pisorz?

Ale będę miał wywiad w Newsweeku. Psychologia.
Tylko nie wiem, kiedy się ukaże.

Ludzie, chwalę się...

Cóż, miałem podobne przeżycia. Poświęciłem na to tomik pt. "Dzidziuś".

A cóż wiersz dobry, tylko przegadany. Pozdrawiam serdecznie

NA PIESZO ???

a cóż to za gwara niezgodna z poprawną polszczyzną?

Idzie się PIESZO a nie |na pieszo".

Ludzie, ludzie, to ja mam was takich rzeczy uczyć?

Bardzo mi się podoba, ale zgrzyta mi

dzieciństwo było jak
zlizywanie lukru ze wspomnień

W dzieciństwie zlizywałaś? Dzieciństwo nie ma wspomnień.
Może napisać: dzieciństwo JEST

Każdy dziadek,
tylko świadek...

Jadziu, zaproś mnie na następną promocję...

Dziękuję Tadeuszu za tak wspaniałą recenzję.

Ja również pozdrawiam Cię serdecznie Przyjacielu

Zdzisław

Rewelacja !!!

Skopiuję do mojeje biblioteki.

Pozdr

spojrzeć w lustro i podumać nad sensem życia...

Mój kolega, chory na schizofrenię, widział spadające z sufitu Listy od Pana Boga.

Bodek pisze prawdziwą, męską poezję. I za to Go lubię

jest powtórzenie, już usunąłem

Dany, dzięki, jeszcze popracuję...

Skorzystałem elafeluniu, bo było dobre.

DZIĘKUJĘ

Tak jest, Dany - wykonano !!!

Dziękuję za uwagi.

Pozdrawiam.

Oj, Tadeusz...
Bardzo odważnie

Super.
Bardzo prawdziwe, a zarazem ładnie napisane.

Masz rację, dziękuję i przepraszam.

Wyrzuciłem trzodę, a świnka została

piękny wiersz, ale smutny....

elafel. co Ci świnka przeszkadza? Ona jest bardzo ważna. Na imię miała "Ciulka".

Na świnkę się uwzięła, patrzajcie ją...
Powinno być: na świnkę się uwziena...