Gelsomina pisze: ↑25 kwietnia 2024, 23:39 W życiu bym nie wpadła, że to Ty. Gratuluję

musiałem się zakamuflować lepiej niż ostatnim razem ostatnim razem mnie odkryłaś bez problemu Dziękuję za gratulacje i za głos, ktokolwiek go oddał

Przepraszam Jadziu, to niechcący. Tak to jest, kiedy się odpisuje po przebudzeniu dziękuję ślicznie za miłe słowa

Gelsomina pisze: ↑24 kwietnia 2024, 09:19 O to mi przykro. Oby szybko minęła.
Ale nawet przyblokowany dobrze piszesz

Dakujem Gelsi kiedyś minąć musi

Ano wymyśliła Cię poezja. I bardzo dobrze jej to wyszło. 😉 Jesteś wymyślony i jednocześnie prawdziwy w tym co piszesz. roztkliwiam* jakąś blokadę w pisaniu mam ostatnio 🙈 ale skoro się podoba, to się bardzo cieszę 😊 Poprawione. Dziękuję Gelso, to bardzo miłe co mówisz :) ☘️ wymyśliła mnie poezja sa...

wymyśliła mnie poezja samotnością smutnych tęsknot rozpisała duszę wiersza tak jak słońce które wzeszło gdzieś pod zaciemnione płótno niewyraźną jakby linią cisza krzyczeć chce - na próżno! zamiast znowu czuć się winną zmyśla mnie jak sen co wieczór czasem żalem lub nadzieją pełna obaw uczuć stresu ...

Czytałem już ten wiersz. Fajnie Gelso, zadziornie troszkę tak. Podoba mi się chyba najwięcej sam pomysł, choć wykonanie też zręczne.

"cierpliwość nie wada nieraz popłaca" słuszne spostrzeżenia. Ciekawie Jago.

"Zmiany są dobre tylko wtedy, gdy poprawiają sytuację". Ciekawy wiersz Eli.

Fakt, przed prawdą nikt nie ucieknie.

Niedobrze stać w miejscu, zwłaszcza kiedy jest się na rozstaju dróg, decyzje bywają ciężkie, ale czasami trzeba twardo bronić swoich zasad i to się ceni. Gorzki wiersz, ale ładny.

Styl niepodrabialny Marek jest autorem

Wiedziałaś że tekst jest mój?

Ano, możnaby to poprowadzić dalej A Tigi potrafi, ciekawe czy to rzeczywiście jej tekst :)

Okeeeej. No to chyba już wiem kto napisał. I to nie jest Lotta

Ale burzliwy melodramat, nie wiem kto mógł napisać.

No i znowu mam problem z rozszyfrowaniem autora. Są dwie opcje i nie chcę strzelać, dlatego na chwilę obecną się wstrzymam.

O rany! Ale tragiczna historia. Nie wiem kto może być autorem. Może Eli?

Niecodziennie poprowadzona historia. Autorką może być Lotta, ale głowy nie dam.

Sąsiedzi potrafią być wścibscy. Niby na ogół, wszyscy żyją ze sobą w miarę dobrze, to jednak każdy o każdym lubi pogadać, poprzypinać łatki komu i gdzie trzeba. Dotarła do mnie kiedyś plotka o tym, że sąsiad w domu po przeciwnej stronie ulicy, znęca się nad swoją żoną. Pomyślałem, że to trochę dziwn...

"nie słuchaj daj się ponieść
coraz mocniej zdartym zelówkom
tam gdzie myśl wygładza kanty
pozwalając złapać oddech z poszumem drzew"

Słuszna rada bardzo wiersz mi się podoba Danuś.