a mnie to w sumie ryba, czy ktoś rozumie to co piszę tak, czy siak. Grunt, że się czyta Bo jak już się człek naumi w miarę składnie i z pomysłem pisać to fajnie kiedy komuś się podoba

Brat nade mną czuwa. Wiem to Dakujem Aga.

tcz pisze: ↑13 marca 2024, 14:25 Aut,
Twoje objaśnienia, kawa na ławę, przydały się. Teraz wiersz do mnie trafia.

drobiazg przyjacielu, wiersz i tak jeszcze trafi na warsztat, ale raczej nie dziś. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

o rany! to bardzo miłe co piszesz Tadeusz, ale na górną półkę trzeba sobie zasłużyć mnie wystarczy, że wiersz wyszedł z sekcji komentarzy nie chciałem wcześniej wrzucać co chwilę smutasów w osobnych tematach. Dziękuję za bardzo budujący komentarz, zawsze doceniam. Pozdrawiam serdecznie.

Michał, trzeba myśleć pozytywnie. Wojna zawsze się wokół nas działa, bliżej lub dalej... trzeba z tym żyć i się cieszyć, że mamy komfort wolności. Pozdrawiam.

przy rozstaniach najgorsze jest zostawanie z własnymi myślami na dłużej... nie wszyscy mają serca z kamienia gorzko, ale dobitnie.

poeta widzi świat inaczej odczuwa wszystko całym sobą zgubiony pośród własnych znaczeń wystarczy że ktoś jest tuż obok a tobie brakowało szczęścia ten świat cię zjadł i wypluł z gęby nikt już rozumieć czasem nie chciał i ty sam siebie - będę tęsknić dawałeś w życiu ludziom wiele i nie zapomną ciebie...

W przyrodzie nic nie ginie... zwłaszcza pod czujnym okiem Danusi. Nie znam się na tej formie, dlatego powiem tylko, że wiersz trafia w mój gust klimatem i rymem, technikalia zostawię innym. pozdrawiam.

Piękny wiersz Grażynko, bardzo mi się podoba. A smutasy pisze każdy, kto czuje więcej niż zwykły szary Kowalski, z całym szacunkiem do Kowalskich ofkors. Sam dołożyłem niejedną cegiełkę, dlatego jak mawia moja rodzina "możemy zbić piątkę" ;)Ale koniec tych smutasów, wiosna idzie. Pozdrawiam

hahaha do zakochania jeden "krok" a raczej krocze

Autsajder, bardzo dziękuję Ci za wytłumaczenie wiersza. To miłe. 🤗 To ja powinnam Cię nazywać swoim Guru poezji. Pisałam już nieraz, że bardzo podobają mi się Twoje wiersze, ale powtórzę to jeszcze raz: podobają mi się Twoje wiersze, cenię je za przekaz, metafory, rymy, rytmikę i przede wszystkim z...

Trzeba czytać bardzo uważnie, bo stosujesz przerzutnie. Ale nie wszystko ogarniam :oops: np, tu: "jesteś poezjo bezkresnym domem której tak samo jak każdą nocą pochmurnie strzępisz" Wybacz, czasem jestem zbyt prozaiczna. żaden problem moja Guru, rozwlekę ten wiersz na drobniaki i będzie w...

Wielka szkoda, że wszystkich nie przeniosłeś do mailowej skrzynki albo gdzieś, gdzie byłyby bezpieczne 😪 Ano trochę szkoda, bo wiele z tych tekstów nie było, i już nie będzie czytana. Ale wieez co? Mam nauczkę na przyszłość i dobry powód, żeby poświęcić tej pasji znacznie więcej czasu i wysiłku. Ja...

Od autora: niestety utraciłem dostęp do masy niepublikowanych wcześniej wierszy. Postanowiłem wkleić ostatni, jaki udało mi się zachować na skrzynce email. Nie mam głowy nad nim teraz ślęczeć, ale chciałem Wam go pokazać, tak czy siak. Pozdrawiam. S.K Nawet do twarzy tobie dziś w czerni chociaż powy...

Nie ma za co. Drobiazg.

O i już lepiej z uśmiechem. Dakujem.

Odkopywanie skarbów to wdzięczne zajęcie Mnie się wiersz bardzo podoba. Dobrze znać część pierwszą pozdrawiam. Uszy do góry.

Okropna podróż, współczuję tego stresu, Tobie i Twoim bliskim. 😞 Hej, co to za smutna mina? Nic mi nie jest Aga, uszy do góry, jeszcze tego brakowało, żeby się ludzie mną przejmowali na zapas. Wszystko się skończyło w miarę ok. Głupi ma zawsze szczęście ;) Chcę to przespać, żeby nie zadręczać się m...

Masz rację Gel. Jakoś nieporadnie ten wers wyszedł, przez ten nadmiar wrażeń nie wiem jak żyję chyna najlepiej będzie to wszystko przespać.

Próbowałem ciebie odnaleźć za szybą
świat uciekał sprzed oczu
o dach autobusu niby deszcz
uderzała rzeczywistość

Potem już tylko strach
noc i lepkie paluchy
zmartwione głowy
i złamane serca

to wszystko moja wina