To może zaśpiewasz? Tylko kto napisze nuty? W tym temacie sobie tutaj nie poradzimy.

Dzięki. Pozdrowienia

Zaniemówiłam, daję 5.
Pozdrawiam

Nie bardzo widziałam jak inaczej wyrazić, że nie mam z kim rozmawiać.
Też baaaardzo stary.

A jaki stary!

Pogniecione myśli mojej melancholii
Co głębię swą zgubiły
Poszły na bitwę -
- Bieli z czernią
I w szarość się zmieniły

Więc brnę i łgam bez sensu
Bo wabisz mnie
jak góra
Wciąż zmyślam sen
Gdy krzyczę
Wciąż słyszę krzyk
Choć śpię
A we mnie wielka dziura

Co hehe. Mam sobie obić stare boczki?

Po raz kolejny otwieram szafę
Mówię do RZECZY
Bo stół jest zajęty
Stoi na nim
Maszynka do mielenia maku
I rozsypane gwoździe
Klamka przy drzwiach
Też urwana
Szuflada zgubiła dno
- Więc jak wypełnić
Ciszę
Pomiędzy krokami

Może ballady? Umiesz?

A co z tekstem? Pasuje ?

Gdzieś się zgubił????????

Nie ważne co autor miał na myśli. Trzeba czytając samemu coś przeżyć.

Nie potrzebnie robiłaś dziurę w płoie. Teraz za to płać.
Troszkę zmieniłabym środek- reszta jest ok.

Myśli człowieka wypisane są na jego twarzy. Twoja "maska" ??? Zdemaskuj się. Napisz coś jeszcze Wojowniku

Te Wojownik nie świgaj mnie do góry, bo spadnę i dopiero bedzie !

Chciałabym. Piszę, to co mi w duszy gra gdy całe miasto śpi.

To znaczy, że nie potrzebnie leżał tyle czasu w szufladzie.
Muszę jeszcze coś z niej wyciągnąć

Oj! Szaleją, szaleją!

Wypowiadam się
W nienapisanym wierszu
A Ty go sercem śpiewaj
I nie mów
że kolorów brak
Bo w beton
Wdepcze Cię melancholia.
Zapytaj mnie lepiej
O jutro
O te utkane gesty
Co spijasz
Z mego słowa

Dzięki za zaproszenie a znajdę tą tratwę?

Bardzo chętnie zaglądnę. Dzięki za zaproszenie
A tak w ogóle, to dlaczego za długie wersy?