Życie Stefana nie oszczędziło, ale na szczęście wynagrodziło mu to rodzinną miłością i szczęściem.
Z ostatecznym wyborem autora jeszcze się wstrzymam, choć nasuwa mi się tcz.

Zabawna, sympatyczna opowieść
Na razie nie obstawiam autora.

Dobrze jest spotkać na swojej drodze osobę, która pomoże nam bezinteresownie, akurat wtedy, kiedy najbardziej tego potrzebujemy, a inni się od nas odwrócili.
Jaga albo Grażynka. Jeszcze wrócę

I zagadka została nierozwiązana. A z tego mordercy, to nie taki znowu debiutant, bo trzeba przyznać, że jest przygotowany na każdą okazję.
Też nasuwa mi się Owsianko.

Wzruszające opowiadanie, tym bardziej że oparte na faktach. Znalazłam stronę, gdzie można zobaczyć zdjęcia więźniów poddanych egzekucji, a wśród nich zdjęcie ppor. Kazimierza Taczanowskiego (ps. „Jerzy”). https://zabikowo.eu/egzekucje-wiezniow-obozu-w-zabikowie-w-styczniu-1945-r Miejsce akcji wskazu...

Ciekawe opowiadanie. B wpadł po uszy, a A chociaż ma święty spokój i czas na myślenie o tym, co stracił.
Tu wybór łatwy, jeśli chodzi o autora. Moim zdaniem jest nim Owsianko. Pozdrawiam i życzę powodzenia

Teraz Usłyszałem kroki, lekkie i ostrożne, przerywane zbyt długimi momentami ciszy. Anna poruszała się tak, jakby wchodziła na zamarzniętą taflę jeziora. Z jednej strony chciała zaznać przyjemności ślizgania się po lodzie, z drugiej paraliżowała ją obawa, że do uszu dotrze charakterystyczny trzask,...

Może warto.

"W życiu piękne są tylko chwile"

Nigdy nie jadłam zupy rzodkiewkowej. Za uśmiech bardzo dziękuję, Jago

Autsajder1303 pisze: ↑14 kwietnia 2024, 10:19 Ha! Zrób wyliczankę na kogo wypadnie na tego wiesz... A z pewnością, to różnie bywa

Dobry pomysł. Zrobię, a na kogo wypadnie, na tego bęc i już

Zakazana miłość wiąże się zawsze z czyjąś krzywdą, ale cóż...
Pozdrawiam słonecznie

Dany pisze: ↑16 kwietnia 2024, 00:45 nareszcie – wypowiem szczęśliwa
uczucie pokrzywy wyrywa

Hi hi... fajne zakończenie, sympatyczny wierszyk.

Dziękuję, Dany Teraz można przez życie i miłość iść bez obaw przed poparzeniem.

elafel pisze: ↑15 kwietnia 2024, 23:51 Staruszek, ale bardzo sympatyczny.

Elu, bo i jego autorka sympatyczna, przynajmniej czasami

Taki staruszek z przymrużeniem oka. Miło, że wywołał uśmiech, bo takie właśnie miał zadanie.

podaruj mi bukiet z rzodkiewek kapelusz z różami i przełęcz bym mogła odetchnąć na szlaku to słowem krajobraz wyczaruj daj radość i poddaj się żartom lecz nie patrz łakomie jak żarłok rzodkiewki są moje i tyle posłuchaj słowików przez chwilę uśmiechem zagarnij mnie całą poprowadź gdzie kwitnie rozma...

Autsajder1303 pisze: ↑14 kwietnia 2024, 09:54 Gelsi, musisz zmienić taktykę, po tym jak mnie typowałaś, nie miałem wątpliwości czyj jest tekst Gratuluję.

Ale naprawdę byłam pewna, że to Ty
A na poważnie... postaram się zmienić taktykę, tylko nie wiem, kogo sobie wybrać za dublera

elafel pisze: ↑14 kwietnia 2024, 00:58 Nie jestem skromna, tylko wiem, że inni piszą lepiej. Również pozdrawiam

A tu już decydują czytelnicy.

elafel pisze: ↑14 kwietnia 2024, 09:29 Taki tekst, to tylko Ty. Nie miałam wątpliwości.
Gratulacje

Dziękuję za to, że znasz mój styl.
I za gratulacje

Tak mają wrażliwi ludzie.