Echo,
Z przyjemnością się czyta Twoje limeryki,
mistrzowski poziom.
Na wybielenie czarny kruk liczył,
zawiódł bielika, powrócił z niczym.
Pewnemu poecie ze Spały
we znaki się dały upały.
Udał się tam gdzie Śnieżka
i Zimna Zośka mieszka,
by zrobić mu loda zechciały.
#
Pewien konsument z Górskiej Gospody
z piękną kelnerką przełamał lody
Podniecające były te lody,
poczuł powstańca, gdy zdjęła body.