Inspiracja jest pajęczyną skrupulatnie tkaną przez kumpla pająka... bo można ją porównać do miliarda rzeczy w naszym życiu, poranny widok z okna oglądany w roztargnieniu, inspiracją jest to że w Manchesterze pada od 14 dni, a Pakistańczycy z mojej dzielnicy planują jakąś kontrabandę. Dobre myśli, trochę przypraw i wieloletnie wrastanie w twórczość Kafki Wojaczka Bursy- rozczytywanie sie, izolowanie dla ponownego rozczytywania się, inne powroty, takie same rozstania. Reszta to muzyka, która gdzieś pulsuje i tętni z krwią w żyłach. Zagłuszam nią ciszę rzeczywistości w gwar złych myśli - choć to chyba najsilniejsza z inspiracji...
Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"
W konkursie na najciekawsze drabble zwyciężył utwór "sierota" - Gelsomina
Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca III/24
Nasiąkłam Kafką i Wojaczkiem... reszta to muzyka
Moderator: Redakcja
- żółte_biedronki
- Autor/ka
- Posty: 40
- Rejestracja: 16 lipca 2007, 21:56
- Lokalizacja: Polska
Nasiąkłam Kafką i Wojaczkiem... reszta to muzyka
Ostatnio zmieniony 25 września 2008, 16:33 przez żółte_biedronki, łącznie zmieniany 2 razy.
- czarodziejka
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 249
- Rejestracja: 25 października 2010, 13:14
- Lokalizacja: południa
żółte_biedronki pisze:Inspiracja jest pajęczyną skrupulatnie tkaną przez kumpla pająka..
- bardzo ładne porównanie.
Ciekawy fragmencik, chociaż jak dla mnie za krótki. Ledwie rozkręciłam czytanie a tu już koniec.
Pozdrawiam
"Jedna Żyletka, Jedna Żyła, Jedno Życie, Jedna Chwila..."
http://niebo-pieko-ziemia.blogspot.com/