Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

W konkursie na najciekawsze drabble zwyciężył utwór "sierota" - Gelsomina

Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca III/24

Co czytamy i skąd?

Co ostatnio przeczytaliście?

Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Co czytamy i skąd?

Post autor: ag »

Czy ktoś z was jest obecnie w trakcie jakiejś lektury? Tytuł, autor i wrażenia ;)
Ja właśnie czytam "Dziewczyna z zegarem zamiast serca" Petera Swanson'a :)

Preferujecie zbiory biblioteczne czy książkę własną z księgarni? :)
Ja korzystam z zasobów biblioteki publicznej, ale cierpię też na obsesyjne nabywanie książek w różnych promocjach :) Jak trafię na jakąś gdzie książka za 10 zł lub za 5 zł to nie wyjdę ze sklepu bez choćby jednego egzemplarza :D a co zabawniejsze w domu odkładam je na półkę i tak sobie leżą czekają, bo przy wizycie w bibliotece zawsze nawinie się coś ciekawego :D

Teraz dopiero wzięłam się za swoją prywatną kolekcję :)

I jeszcze jedno zapytanie (mam nadzieję, że nie za dużo jak na jeden temat :) ) - co myślicie o audiobookach? Świetna alternatywa, czy profanacja książki? :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19752
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Nie cierpię "książek mówionych". Teraz są audiobooki, dawniej książki były nagrywane na kasetach magnetofonowych. Moja mama była niewidoma, w związku z tym, w domu stale odtwarzane były kasety albo ktoś z nas mamie czytał.
Zdecydowanie wolę czytać sama i po cichu.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Też wolę wydanie papierowe. Mi w audiobookach nie pasuje, że czytający intonując, narzuca mi pewien tok odbioru tekstu. Choć mają swoje zalety - można go zapodać podczas prawie każdej czynności - dla tych, którym ciężko wygospodarować chwilę dla książki :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18196
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Ostatnio najwięcej czytam na piszemy.pl

Ela

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Tak, portale najbardziej odciągają mnie od książki ;) ale po pewnym czasie zawieszam obecność na nich, na rzecz lektury :) i tak sobie krążę :)
Ostatnimi sagami, jakie mnie bez reszty pochłonęły i przeczytanie wszystkich części zajęło mi góra dwa dni to - saga "Niezgodnej" i "Delirium" :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5933
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Portal rzeczywiście skutecznie odciąga od czytania książek :lmao: Nie ma tego złego, coby na dobre nie wyszło, więc :thumbup:
Skąd książki? Z biblioteki. Mam do niej bliziutko, uwielbiam tam przebywać, wśród zapachu książek obcować z ciszą i skupieniem. Jednak upolowanie nowości w bibliotece nie jest takie łatwe :lmao:
Oczywiście byłam i jestem, choć teraz staram się nad tym bardziej panować, od kupowania książek. Hasło TANIA KSIĄŻKA sprawia, że budzi się we mnie instynkt łowcy :lmao: Często zaglądam też do antykwariatów.
Ile ja nakupowałam książek dla dziecka, a do biblioteki zapisałam go jak miał trzy latka, a teraz kijem się nie da zapędzić do czytania :thumbdown:
Kochałam i kocham czytać, przeżywać losy bohaterów, zapominać o bożym świecie w trakcie lektury...
A teraz... chciałabym tak pisać, żeby inni przeżywali :lmao:
Pozdrawiam ag i jak przeczytam "Gwiazd naszych wina" podzielę się swoimi refleksjami :)

[ Dodano: 2017-09-03, 15:49 ]
uciekło mi słowo uzależniona, ale nie widzę edycji, więc wklejam je tu...
uzależniona od kupowania
Pozdrawiam raz jeszcze:))))

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Moja osiedlowa biblioteka posiada jakieś tam nowości ;) ale fakt - tu mały minus dla bibliotek -problem z dostępnością nowości :)
Ja swojego synka też już jakiś czas temu zapisałam do biblioteki i czytam mu codziennie do snu :) chcę zaszczepić w nim miłość do czytania, taką którą ja pałam ;) mam nadzieję, że nie wyrośnie z książek :)

Gelsomina pisze:

Kochałam i kocham czytać, przeżywać losy bohaterów, zapominać o bożym świecie w trakcie lektury...
A teraz... chciałabym tak pisać, żeby inni przeżywali

mogę to samo powiedzieć :) Uwielbiam takie książki, które potrafią mnie pochłonąć bez reszty, odciąć od rzeczywistości i szarpać mną (czytelnikiem). I to uczucie, kiedy odrywam się od książki i nie wiem na jakim świecie się znajduję - żyję jeszcze tym z książki :)
I należę do wrażliwców - niejedna książka wyciska ze mnie morze łez i siedzę jak wariatka i płaczę nad książką ;) :D A Gwiazdy to jedna z wyciskaczy ;) czekam na relację ;)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Antonella
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6476
Rejestracja: 06 października 2010, 09:42
Lokalizacja: z daleka
Złotych Pietruch: 12
Srebrnych Pietruch: 11
Brązowych Pietruch: 9
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 4
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 6
Limerykowy Król: 5
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Antonella »

Właśnie skończyłam czytać "Moje śliczne" Karin Slaughter. Dreszczowców raczej nie oglądam, bo mam po nich koszmary senne, natomiast dreszczyk w słowie pisanym, już tak nie oddziałuje na moją podświadomość.

"Moje śliczne" gwarantuje emocje od pierwszego akapitu do ostatniego. Pozycja dla tych, którzy lubią śledzić poczynania bestii w ludzkiej skórze. Bestia niezwykle przebiegła, bo ukrywająca się pod płaszczykiem normalnego człowieka. Polecam :)

Ebooki kupuję online, ale najczęściej dostaję.

Ostatnio zmieniony 12 września 2017, 06:16 przez Antonella, łącznie zmieniany 1 raz.

Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

To ja takie lubię ;) zasiliłaś moją listę "do przeczytania" ;)
Ja właśnie zaczęłam czytać American Psycho, skuszona recenzją, ale póki co 40 przeczytanych stron mnie nie zachęca. :thumbdown: Opisy są uciążliwe, bo bardzo długie i szczegółowe, np. bohater opisuje jak się myje - wymienia wszystkie czynności - jakieś nakładanie maseczek, odżywek, mleczek, żeli i po pięć razy coś nakłada, spłukuje, znowu coś nakłada i wymienia wszystkie używane kosmetyki z nazwy, i firmy, i jeszcze momentami opisuje co zawiera i na co działa. O ludu! :no: :ehh:
Irytuje mnie też to, że przy każdej wspominanej rzeczy - czy to ciuch, czy mebel, czy inny rupieć - przy każdej wymienia projektanta. :thumbdown:
No ale zobaczę co to będzie dalej, może się rozkręci książka, albo w połowie tak mnie zniechęci i zirytuję, że zaniecham czytania ;) :hmm:

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Antonella
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6476
Rejestracja: 06 października 2010, 09:42
Lokalizacja: z daleka
Złotych Pietruch: 12
Srebrnych Pietruch: 11
Brązowych Pietruch: 9
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 4
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 6
Limerykowy Król: 5
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Antonella »

Oj, długie opisy to nie dla mnie, mam na tyle wybujałą wyobraźnię, że wystarcza mi krótki opis, żeby np. się przenieść w przedstawiane przez autora miejsce :)
Dobrze też pisze Tess Gerritsen, można się ciekawych rzeczy dowiedzieć o prosektorium, jak się obdukcję zwłok przeprowadza albo o muchach, które błyskawicznie składają jaja na świeżych zwłokach, a po dojrzałości ich larw określa się czas zgonu ofiary. Metoda entomologiczna :)

Polecam "Sobowtóra" Tess Gerritsen, nie będziesz się nudzić: wartka akcja, dialogi na cztery nogi, gęsto ścielący się trup :)

Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Pod względem opisów i wyobraźni jestem niesfornym czytelnikiem ;) nigdy nie idę wyobraźnią, tokiem narzuconym przez opisy autora. Nawet jak czytam o umeblowaniu, wyglądzie, czy stroju to mój umysł widzi po swojemu i często kreuje sobie świat na swoje widzimisię, nie autora :)
I chyba dlatego w swoich opowiastkach nie bawię się w opisowość postaci, czy otoczenia - nie lubię tego :)
Uwielbiam w czytaniu to, że otwieram książkę i przy każdym kolejnym zdaniu powstaje wyraźny, prawie namacalny świat gdzieś tam w mojej głowie :) jakbym oglądała film, a nie czytała książkę ;)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

stefan223
Posty: 3
Rejestracja: 21 marca 2017, 20:03
Lokalizacja: Kraków

Post autor: stefan223 »

Lubie fantastyke :D

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

A jakieś konkretne tytuły lub autora jako ulubione, albo jakie zrobiły na Tobie największe wrażenie? Ja akurat jakoś tak stronię od fantastyki - chociaż w sumie zależy jaki rodzaj, bo np takie książki jak saga "delirium" czy "niezgodna" pochłonęłam w mgnieniu oka, a chyba to bardziej do fantastyki można zaliczyć :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Autsajder1303
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 4490
Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 2
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 6

Post autor: Autsajder1303 »

A ja czytam "Kijanki i kretowiska" Aleksandry Zielińskiej. Prezent od Piszemków. Jestem w trakcie, więc wrażeniami być może podzielę się kiedy indziej.

Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

A o czym to książka? :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Autsajder1303
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 4490
Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 2
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 6

Post autor: Autsajder1303 »

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/4804252/ ... kretowiska
jeszcze nie doczytałem, ale jak narazie jest dobre :)

Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
ODPOWIEDZ