Książka o książce.
Spacer ulicami Barcelony.
Rzeczywistość ową rzeczywistością stająca się dopiero po odgonieniu złudzeń.
Domysły, które nie pozwalają zasnąć i miłość, która jest jedynie dodatkiem.
Bardzo niejednoznaczna, ciekawa, zaskakująca czytelnika niemalże na każdej swej stronicy.
Zdecydowanie nieprzewidywalna. Wyszukana sceneria i adekwatne do opisanych sytuacji słownictwo ułatwia nam spacer przez Barcelonę, podczas którego towarzyszymy młodemu Danielowi Sempre. Fabuła- można by rzecz metaforyczni- biegnie. Kolokwialnie, choć szczerze: szybko się czyta (jeśli to ma dla kogoś znaczenie)
Serdecznie polecam.
*barbara