Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Pożeracz snów - propozycja książki do przeczytania

Co ostatnio przeczytaliście?

Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
czarodziejka
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 249
Rejestracja: 25 października 2010, 13:14
Lokalizacja: południa

Pożeracz snów - propozycja książki do przeczytania

Post autor: czarodziejka »

Chciałabym polecić książkę dla osób lubiących fantastykę pt. "Pożeracz snów"

Tytuł: Pożeracz Snów
Autor: Belitz Bettina
Wydawca: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
Numer wydania: I
Data premiery: 2011-06-15
Język wydania: polski
Język oryginału: niemiecki
Rok wydania: 2011
Obrazek

Nie będę streszczać treści tylko skupię się na wykonaniu.
Fantastyka to gatunek literacki, który w większej mierze kojarzy się z historiami o wampirach. Bettina Belitz w swojej książce pt. „Pożeracz snów” zrezygnowała z tych postaci i wykorzystała mniej znane i rozpoznawalne. Dzięki temu powieść wnosi pewną świeżość do tego gatunku. Jest to ryzykowne zagranie, ale mogące przynieść sukces. Sam tytuł i okładka zwracają na siebie uwagę.
Sposób napisania utworu jest też bardzo ciekawy, przypomina zabawę w kotka i myszkę. Gdy czytelnikowi wydaje się, że już zna rozwiązanie zagadki, okazuje się, że jest w wielkim błędzie i musi szukać dalej. Dzięki temu, że bieg wydarzeń nie jest możliwy do przewidzenia, powstaje klimat tajemniczości, który wciąga po uszy i zaciekawia. Nie brakuje także humoru w dialogach i opisach. Dzięki temu czytanie nie jest sztywne, a treść „smakuje” jak ulubione ciastko.
Akcja utworu toczy się bez pośpiechu. Autorka powoli, przedstawia bohaterów, ich zadziwiające historie, klimaty w jakich się obracają. Dokładnie obrysowuje postacie, dzięki czemu można polubić lub znienawidzić danego bohatera. Małymi kroczkami ujawnia tajemnice skrywane przez osoby biorące udział w wydarzeniach. Dla osób lubiących szybki bieg wydarzeń, mniej opisów, chwilami ( szczególnie na początku) książka może nudzić i zniechęcać do czytania.
Historia miłosna między bohaterami jest bardzo skomplikowana, trudna, a nawet wzruszająca. Pomimo że autorka poświęciła temu wątkowi dość dużo czasu to jednak przez większą część książki, nie stawia go na pierwszym miejscu.
Ogólnie czyta się lekko, z zaciekawieniem i zapartym tchem.
Polecam.

"Jedna Żyletka, Jedna Żyła, Jedno Życie, Jedna Chwila..."
http://niebo-pieko-ziemia.blogspot.com/

kiciuś
Posty: 1
Rejestracja: 27 czerwca 2011, 11:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kiciuś »

Siedemnastoletnia Elisabeth Sturm przeprowadza się z rodzicami z rozrywkowej Kolonii do Kaulenfeld w Westerwaldzie, gdzie niesamowicie nudzi ją życie wiejskiej dziewczyny. Szybko jednak zostaje porzucona przez przyjaciółki z wielkiego miasta, do których nieustannie musiała się dopasowywać. W Westerwaldzie poznaje Colina Blackburna, mężczyznę, który wywraca jej świat do góry nogami.
Cóż, muszę przyznać, książka ma dość specyficzny charakter.
Zaczęłam ją czytać niechętnie, ponieważ początkowo odrzucało mnie to, że akcja dzieje się w Niemczech. Szybko jednak zapomniałam o uprzedzeniach i niemal ją pochłonęłam.
Co chyba oczywiste, bardzo zainteresowała mnie postać Colina – dziwny chłopak, budzący niechęć wśród mieszkańców miasteczka. Jednakże sama główna bohaterka, Ellie, jest ciekawą postacią i w pewnym sensie zachęca do przeczytania książki.
I wydarzenia. Niektóre, mogłoby się wydawać, oczywiste, ale jednak nieprzewidywalne.
Książka zrobiła na mnie spore wrażenie i oceniam ją bardzo pozytywnie. Polecam ją miłośnikom paranormal romance i nie tylko. Myślę, że każdy może znaleźć w niej coś dla siebie. :)

Awatar użytkownika
greeley
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1130
Rejestracja: 19 czerwca 2007, 22:02
Lokalizacja: skądinąd
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 5
Honorowych Dyń: 1
Limerykowy Król: 1

Post autor: greeley »

Z podobnych klimatów (nawet tytuł prawie taki sam) - Steven Hall - "Pożeracz myśli" - polecam, bardzo dobra. :thumbup:

„Grafoman to ktoś, kto poszerza naszą mapę myśli, okazuje się bowiem ,że można pisać zupełnie inaczej” - Napis, który Greeley każe umieścić na swoim nagrobku, licząc na zdrowaśkę ze strony przypadkowego przechodnia.

Awatar użytkownika
czarodziejka
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 249
Rejestracja: 25 października 2010, 13:14
Lokalizacja: południa

Post autor: czarodziejka »

Wpiszę na listę - opis nawet niczego sobie. :]

Pożeracz snów to historia innych fantastycznych postaci. Jednak to dopiero pierwsza część.

"Jedna Żyletka, Jedna Żyła, Jedno Życie, Jedna Chwila..."
http://niebo-pieko-ziemia.blogspot.com/

ODPOWIEDZ