wybiórczo

[jaga]

Przelewał na papier, to co miał na myśli,
fantazje i fraszki piosenki sonety.
Podzielił okresy warszawski paryski,
bazgraninę szarą naniósł epitetem.

Rajzę po Europie poezją uwiecznił,
choć trudna i smutna droga z wybojami.
Niejedną duszyczkę za światy wyprawił,
pisał sonetaria z cieniem pożegnalnym.

Za chlebem do stanów ze słoną w kąciku,
w kopercie posyłał wymuszony uśmiech.
Trudne słowa kreślił pogmatwany klimat,
symbolizm odkryto po śmierci poety.




https://wyszkowiak.pl/index.php?cmd=new ... az&id=4129

[Dany]

Cyprian Kamil Norwid- rzeczywiście umarł jako nędzarz, w paryskim przytułku. Dopiero długo po jego śmierci, został doceniony.

Przelewał na papier, to co miał na myśli,

napisałabym:
Przelewał swoje myśli na papier

fantazje i fraszki piosenki sonety.

fantazje, fraszki, piosenki, sonety.

Podzielił okresy warszawski paryski,

Podzielił okresy: warszawski, paryski

pisał sonetaria z cieniem pożegnalnym.

nie wiem, co to "sonetaria", natomiast wiem, że pisał rapsody i peany żałobne.

Za chlebem do stanów ze słoną w kąciku,

- co to jest "słona w kąciku"?

[Magda]

Jago, tułaczy los naszego poety, dobrze że go przypomniałaś w wierszu.

[jaga]

słona w kąciku - to łza, tak wyraziłam tęsknotę za krajem
Dziękuję Dany za wskazanie - pomyslę nad korektą, teraz biegnę do pracy

[Wojciech M]

Jeden wieszczy i jedyny z nich, którego lubię, super wiersz

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do Poezji. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.

[elafel]

Kamil Cyprian Norwid, to według mnie, najlepszy polski poeta. Uwielbiam jego wiersze. Jan Pietrzak, to właśnie o jego wierszach wspomniał w swej patriotycznej pieśni "Żeby Polska była Polską".
Dziękuję, że go przypomniałaś.

[zakapioka]

»fantazje, fraszki, piosenki, sonety.« --- tutaj zgadzam się z Danym.
»Podzielił okresy: warszawski, paryski « --- tutaj optowałbym za Jagi zlekceważeniem interpunkcji
(z drugiej strony kłóci się to z pielęgnowaniem jej we wszystkich pozostałych wersach).
»Przelewał na papier, to co miał na myśli«(przecinek powinien być po „to”)--- proponowałbym:
Przelewał na papier głębię swoich myśli (nie podoba misię „to co”)
»Za chlebem do stanów ze słoną w kąciku«--- zbyt skomplikowane i przez to problematyczne.
Sugerowałbym: Za chlebem do stanów ze łzą słoną w kąciku (13 sylab; w większości jest ich w tym
wierszu 12, ale nie wszędzie, więc i tu nie razi).
»pisał sonetaria z cieniem pożegnalnym.«
nie wiem, co to "sonetaria", natomiast wiem, że pisał rapsody i peany żałobne. --- zgadzam się z tą opinią i śmiem wątpić, by wyraz sonetaria dałoby się znałeźć w jakimkolwiek słowniku języka polskiego.
Mimo to wiersz ma to coś, co nie czyni go banalnym.

[jaga]

Dziękuję wszystkim za pozostawiony komentarz
Wiem, że po czasie ale skorygowałam co nieco
Jak to mówią "Lepiej późno niż wcale"
****
przelewał na papier głębię swoich myśli
fantazje i fraszki piosenki sonety
podzielił okresy warszawski paryski
bazgraninę szarą naniósł epitetem

rajzę po Europie poezją uwiecznił
choć trudna i smutna droga z wybojami
niejedną duszyczkę za światy wyprawił
szkicował rapsody i peany żałobne

za chlebem do stanów ze słoną w kąciku
w kopercie posyłał wymuszony uśmiech
trudne słowa kreślił pogmatwany klimat
symbolizm odkryto po śmierci poety