nie oszczędzam

Post autor: **carceris.** » 27 maja 2016, 10:48

chciałabym kochać cię
minimalistycznie

wszystko na nic

kocham cię
metaforą
porównaniem
powtórzeniem
pocałunku

Post autor: **Fred** » 27 maja 2016, 11:01

Byłoby nieźle, gdyby nie kochania i pocałunki. Te słowa niestety już się zużyły. Pisać o miłości jak najbardziej, ale szukać oryginalniejszych sposobów wyrażenia tego "kochania"

Post autor: **carceris.** » 27 maja 2016, 11:07

Jak najbardziej, też jestem za tym i zazwyczaj staram się właśnie to robić.
Tutaj natomiast to był specjalny zabieg - pokazanie właśnie tego, że ciężko jest jednak o miłości pisać minimalistycznie, unikając oklepanych stwierdzeń, słów, ciężko jest też nie napisać "o jedno słowo za dużo".

Post autor: **echo** » 27 maja 2016, 11:11

Ja tam wolę maksymalistycznie

Coś w jest w słowach Freda...

Post autor: **bronmus45** » 27 maja 2016, 11:32

carceris. pisze:
chciałabym kochać cię
minimalistycznie
wszystko na nic

kocham cię
metaforą
porównaniem
powtórzeniem
pocałunku

Dla mnie osobiście bardzo fajnie, bo prosto i dla wszystkich zrozumiale...
...

inaczej pisać o miłości?... to znaczy jak?...
wynajdywać jakieś nowe słowa?... tworzyć coś "na siłę" aby tylko nie tradycyjnie, od wieków stosowaną wykładnią?

Sama krytyka zjawiska nie stanowi jeszcze świadectwa nowatorskiej, a na dodatek znacznie szlachetniejszej twórczości na jego temat. Pokaż swój talent i zaprezentuj swoje propozycje. - bronmus45

Post autor: **Gelsomina** » 27 maja 2016, 21:41

W kochaniu tylko maksymalizm

Post autor: **Fred** » 27 maja 2016, 21:45

Gelsomina pisze:
W kochaniu tylko maksymalizm

Jak najbardziej.
W poezji może być już różnie. :lmao:

Post autor: **Gelsomina** » 27 maja 2016, 21:47

Oj tak :]

Post autor: **elafel** » 27 maja 2016, 23:27

carceris, brawo - o kochaniu trzeba pisać, to co się czuje. Fajne mini i fajnie, że znowu jesteś

Post autor: **sterta mysli** » 29 maja 2016, 05:23

No po " nie patriotycznym" tu jest miłej
Dobrze że cos pozmieniłas, wcześniej czytałem to mi troszkę cos nie pasowało, teraz lepiej.
Ok.
Pozdrawiam

Post autor: **Autsajder1303** » 29 maja 2016, 13:51

genialnie subtelne mini... z podobaniem

Post autor: **carceris.** » 30 maja 2016, 06:52

Sterta, nic w wierszu nie zmieniałam

Dzięki za komentarze

Post autor: **Dany** » 06 czerwca 2016, 09:01

metafory, porównania, powtórzenia- wszystko to blednie, przy prostych, ale jakże trafnie wypowiedzianych słowach: "kocham cię", gdy się jest naprawdę zakochanym, bo wtedy czuje się potrzebę wypowiadania tych słów.
W tym wierszu wyczuwam właśnie taką potrzebę; bo nie motylki, nie obłoczki, a zwykłe, "zużyte już słowa"- "kocham cię", zastępują wszystkie metafory.

nie oszczędzam

nie oszczędzam

Re: nie oszczędzam