na wzór ciał niebieskich

Post autor: **Autsajder1303** » 14 czerwca 2016, 19:35

polunatykujmy wśród wyśnionych na jawie
ulic gdzie każda modlitwa o cud jest kroplą
deszczu na śpiącą głowę

stając się częścią niespójności
oglądajmy świat przez pryzmat
zamkniętych oczu - zobacz

jak rytuał przechodzi w odruch
zaciśnij powieki - rozprostuj skrzydła
i wzleć

jutro będziemy spadać

Post autor: **elafel** » 14 czerwca 2016, 20:31

Kolejny wiersz dla Antonelli. Brawo :thumbup:

Post autor: **Rafał Bardzki** » 15 czerwca 2016, 08:38

Ładny wiersz. Powinien się Antonelli spodobać

Post autor: **Fred** » 15 czerwca 2016, 08:45

Życzę zatem wysokich lotów.

Post autor: **Dany** » 15 czerwca 2016, 09:04

wśród wyśnionych na jawie
ulic gdzie każda modlitwa o cud jest kroplą
deszczu na śpiących głowach

Bardzo ładnie to ująłeś

rytułał

rytuał

Post autor: **Pola** » 15 czerwca 2016, 09:45

Bardzo ładny wiersz
Antonella się ucieszy

juto - uciekło r[/i]

Post autor: **Autsajder1303** » 15 czerwca 2016, 13:32

Dziękuję pięknie. Swoją drogą zaczynam się niepokoić...

Post autor: **elafel** » 15 czerwca 2016, 13:49

Przy takim wsparciu, szybko wróci. :thumbup:

Post autor: **Tjereszkowa** » 15 czerwca 2016, 13:53

I ja się niepokoję...

Do wiersza z dedykacją aż głupio z nożyczkami... To się wstrzymam. Zasygnalizuję tylko, że tu i ówdzie...
A poza tym - poruszający wiersz Autsajderze...

Post autor: **Autsajder1303** » 15 czerwca 2016, 13:58

Oj tam zaraz głupio :p Zmieniłem drugą strofę bo była przekombinowana ( to chyba mój znak rozpoznawczy ) dziękuję

Post autor: **Tjereszkowa** » 15 czerwca 2016, 14:13

Nie pamiętam co tam dokładnie w tej drugiej było, ale zapamiętałam swoją myśl, że wycięłabym tylko "kalejdoskop".

Zastanawiam się jeszcze nad puentą. Czy chciałeś położyć akcent na "spadanie" (czyli na fakcie że się spadnie), czy na "jutro" (że się spadnie, ale dopiero jutro). Jeśli pierwsze, to ok. A jeśli to drugie, to zamieniłabym miejscami słowa na: spadać będziemy jutro

Może by tak jeszcze ciachnąć "przecinając powietrze"... :puppyeyes: Jakoś rażą mnie imiesłowy...

Post autor: **Autsajder1303** » 15 czerwca 2016, 14:25

Tjereszkowa pisze:
Zastanawiam się jeszcze nad puentą. Czy chciałeś położyć akcent na "spadanie" (czyli na fakcie że się spadnie), czy na "jutro" (że się spadnie, ale dopiero jutro). Jeśli pierwsze, to ok. A jeśli to drugie, to zamieniłabym miejscami słowa na: spadać będziemy jutro

po trosze pierwsze, po trosze drugie. To spadanie wiąże się bezpośrednio z tytułem i reprezentuje wybudzanie z głębokiego snu. Btw... "kalejdoskop" był właśnie w drugoej strofie, zmieniłem też "myśli" na "świat"

Post autor: **Tjereszkowa** » 15 czerwca 2016, 14:33

Widzę powiązanie z puentą, tylko jakoś smutno mi brzmi. Ale być może to tylko mój pryzmat.

Jeszcze nad jednym się zastanawiam (tak, mam nożyczki w oczach). Niepotrzebne wydaje mi się słowo "bezwarunkowy". Rozumiem, co chciałeś zaakcentować, ale w sumie samo słowo "odruch" jest już mocne.

Post autor: **Autsajder1303** » 15 czerwca 2016, 14:35

Ha! Właśnie się zastanawiałem czy nie usunąć bezwarunkowego ^^

Post autor: **Tjereszkowa** » 15 czerwca 2016, 14:42

Teraz podoba mi się bezwarunkowo

Post autor: **elafel** » 15 czerwca 2016, 15:35

Trochę zmieniłeś, no i z korzyścią dla wiersza. A on dla Antosi, więc musi być ładny

Post autor: **Tjereszkowa** » 15 czerwca 2016, 16:12

Chyba muszę się zacząć leczyć... bo znowu widzę coś do hipotetycznego wycięcia (aż boję się w lustro patrzeć).

Tak sobie myślę, czy nie wywalić jeszcze "jak najwyżej". Wiersz zyskałby ciekawy moment zawieszenia, no i "wzleć' byłoby mocniej zaakcentowane. Ale absolutnie nie namawiam . Rzucam bardziej jako temat do dyskusji.

Post autor: **Ewa Kłobuch** » 15 czerwca 2016, 16:49

"jak najwyżej"? - też bym ciachnęła

Post autor: **Z. Antolski** » 15 czerwca 2016, 16:54

chyba "kroplą deszczu na śpiące głowy".

Post autor: **echo** » 16 czerwca 2016, 11:18

Skoro dla Antosi, to good, a ogólnie i tak good

Jezeli kropla* raczej na głowie*. Tylko się zastanawiam...