Wojciech M pisze: ↑01 marca 2021, 09:00
Witaj, piszę jak czuję i jak chcę żeby było czytane, trudno, inaczej nie umiem. Dziękuję za komentarz i fajnego dnia Ci życzę
Ahoj, reguł się można nauczyć, a nawet powinno, to nic trudnego. Klasyk to klasyk, ma wymagania i trzeba się ich trzymać
Dla poezji polskiej charakterystyczna jest średniówka po piątej sylabie w jedenastozgłoskowcu albo po siódmej w trzynastozgłoskowcu. Mamy też przeróżne kategorie strof, które przybliżają temat np. strofę mickiewiczowską, saficką, stanisławowską, tercynową i inne, wystarczy poczytać. A jeśli nie lubisz klasycznej średniówki, to możesz pisać stopą czterosylabową jak w wierszu Iwaszkiewicza:
Deszcz
Smugi jasne, smugi srebrne smugi szklane,
Srebrnowłose, srebrnodźwiękie, ukochane –
W waszym szepcie miodopłynne są peany,
Smugi deszczu, szklane kulki, pieśni szklane.
Czy w radości, czy w tęsknocie – zkochany,
Chodzę sobie w waszą mowę – zasłuchny
Dobre deszcze, dzeszcze dobre, złotem dziane,
Smugi jasne, krople drobne, ukochane.