W ramionach matki (tenos)

[KaJa]

W pochodni słońca miękkie krople rosy
szczęście wpisują w dziecięce marzenia
tęczowym tuszem, by gwiazd nie wypłoszyć.

Chwile radości beztroską natchnione,
w malutkich oczach rozbudzają magię –
błogość spełnienia czarodziejskich pragnień.

W krainie baśni, choć bywa niedosyt,
to jednak życie biegnie w stronę nieba,
by słodkie liczka mogły żwawo psocić.

Kiedy zapragną poczuć ciepłe dłonie,
smak bułki z miodem i nakarmić kosy,
w ramionach matki wieńczą zabaw koniec –
wtem sen spokojny wspomnienia unosi.

[komisarz]

Ciekawa, w porównaniu do sonetu, dużo mniej spotykana forma.
Co do rymów, jeśli mamy zakwalifikować ten wiersz pod klasyczny tenos warto byłoby, abyś pokombinowała jeszcze nad rymami w drugiej strofie.
Temat dzieci jest tematem dość delikatnym, jednakże pozwolę sobie wyrazić zdanie, w oparciu o przemyślenia wywołane tekstem, że szczęście dziecka zbudowane na, pobłażanych przez dorosłych, psotach nie wróży nic dobrego na przyszłość.

[Dany]

W ramionach matki jest bezpieczne, a życie toczy się różnymi wybojami, do wietrzności.
Wszyscy jesteśmy dziećmi w ramionach matki (może tu być mowa o Tej Niebiańskiej Matce).
Jak zwykle, uraczyłaś nas pięknym wierszem o miłości.

[elafel]

Nie słyszałam jeszcze o takiej formie poetyckiej jak tenos. Jednakże znajduję tu pięknie napisane tercyny jedenastozgłoskowe. Zawarta jest w nich refleksja na temat matczynej miłości.
Bardzo ładny, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam autorkę

[Gelsomina]

Też nie znałam tej formy. Dobrze się czyta

[jaga]

ciekawa forma i ciekawy wiersz - brawo Kasiu

[komisarz]

Ja się wcześniej natknąłem na tę formę, choć tylko raz. Źródłem powstania tej formy jest prawie na 100% sonet, o czym może już świadczyć to, że tenos czytając od tyłu daje nam słowo sonet.
Definicja tej formy z jaką się spotkałem mówi, iż tenos składa się z trzech tercyn i końcowego czterowiersza. Układ rymów w tercynach jest taki, że pierwszy wers rymuje się z trzecim, środkowe są pozostawione bez rymów. Czterowers ma zaś taki układ rymów: pierwszy wers z trzecim i drugi z czwartym.
Moja uwaga wcześniejsza dotyczyła właśnie rymu w drugiej tercynie, gdzie rym zachodzi między 2 a 3 wersem i stąd sugestia, żeby pokombinować jeszcze przy tej strofie. I w sumie to jedyna uwaga, bo wiersz ładnie napisany, w trzech pierwszych strofach o dziecku i w ostatniej podkreślający rolę matki .

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do Poezji. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam Autorkę