nawet spuszczony z łańcucha

[Gelsomina]

milczenie przy chybotliwym stoliku

odrywasz kawałek gazety
wysunięty język pomaga
złożyć papier w mały kwadrat

podłożyłeś nie pod tę nogę

a może uderzenie pięścią
przewraca butelkę
zlizujesz jak pies tylko dlaczego

kto inny ucieka do budy

[Wojciech M]

W niewielu słowach, wielki dramat ukazałaś.

[Gelsomina]

W niewielu słowach, wielki dramat ukazałaś.

Dziękuję, Wojciechu
O tym tekście przypomniało mi drabble Ani Marzycielki i komentarze pod nim.

[BeNeK]

Bardzo udany wiersz. Początkowo prowadzisz go z humorem, celnie punktując to, że zawsze jakoś lepiej się składa kartki mając nienaturalnie wykrzywioną twarz, by za chwilę uderzyć puentą, która zamazuje ten uśmiech czytelnikowi. Dodatkowo właśnie w tym momencie zostawiasz go samego - bez wytłumaczenia, objaśnień, dlaczego, kto, od kiedy. Podoba mi się to.

[ag]

Dobry, mocny wiersz, co zostawia czytelnika w głębokiej zadumie.

[Gelsomina]

Ag i Benku, dziękuję i cieszę się, że spodobał się Wam mój tekst.

[jaga]

mocne słowa
życie nie zawsze usłane jest różami
a ta noga zatrzymała refleksyjnie

[Gelsomina]

Dziękuję. Jago. I noga od stołu może zainspirować

[Dany]

milczenie przy chybotliwym stoliku
- Chyba siedzą przynajmniej dwie osoby i milczą. Dlaczego? Bo są skłócone, bo druga osoba boi się?
uderzenie pięścią
przewraca butelkę
zlizujesz jak pies
- Alkohol wylał się na stolik i zlizywać, by nie zmarnował się taki cenny napój, może tylko alkoholik.

tylko dlaczego
kto inny ucieka do budy

- No właśnie, dlaczego i kto ucieka.
Może ucieka ta druga osoba, bo boi się awantury z alkoholikiem?

Muszę przyznać, że bardzo zaintrygował mnie Twój wiersz.

[elafel]

Przeczytałam i przyznam się, że po raz pierwszy nie potrafiłam skomentować Twojego wiesza.
Potem przeczytałam tytuł i wtedy pomyślałam o przyzwoleniu. Robimy coś dla świętego spokoju, wyrównania napięcia, tylko nasze działania idą w złym kierunku, dają odwrotny efekt, a przecież nie tego oczekiwaliśmy.
Być może, nie to chciałaś powiedzieć. Bardzo dojrzały wiersz, zatrzymuje, bo każdy znajdzie w nim swoje myśli.
Pozdrawiam.

[Gelsomina]

Dany, Eli bardzo dziękuję za Wasze rozważania, za zaintrygowanie.
Pozdrawiam

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu, tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam.