jutro znowu spojrzę przez okno

[elafel]

może to banał bez głębszej treści
jednak lubię patrzeć przez okno
chociaż naprzeciw tylko stara kamienica

rankiem promienie słoneczne bawią się
w dotykanie podglądając schowaną
za firankami intymność

maszkarony wykrzywiają twarze
pewnie nie są zadowolone
z toalety wykonywanej przez gołębie

wieczorem gdy blask dają uliczne latarnie
wszystko zmienia się w szarego potwora
któremu gdzieniegdzie błyszczą oczy

tylko niebo nad kamienicą
każdego dnia inne
dzisiaj czerwień walczy z granatem

[Gelsomina]

Kamienice mają niezaprzeczalny urok. Ładnie opisane

Pozbyłabym się ja*, moje* i swoje* i dużej litery na początku pierwszego wersu. Zastanawiam się też, czy patrzenie przez okno można nazwać zdarzeniem. To raczej czynność, zajęcie.
gdzieniegdzie *

[elafel]

Jak zwykle masz rację Dziękuję pięknie

[jaga]

bardzo ładnie opisana chwilowa samotność
wyobraźnia widzi rzeczywistość

[tcz]

Ciekawy opis widoku za oknem, podobnie jak
w wierszu Gelsominy "Nim zgaśnie płonące niebo nad kamienicami".

[elafel]

bardzo ładnie opisana chwilowa samotność
wyobraźnia widzi rzeczywistość

Pięknie dziękuję

[elafel]

Ciekawy opis widoku za oknem, podobnie jak
w wierszu Gelsominy "Nim zgaśnie płonące niebo nad kamienicami".

Miło mi, że twierdzisz opis widoku za ciekawy, tylko co chciałeś powiedzieć przytaczając wiersz Gelsominy.

[Dany]

maszkarony wykrzywiają twarze
pewnie nie są zadowolone
z toalety wykonywanej przez gołębie

- Oj gołębie potrafią "ładnie" udekorować nie tylko kamienice, ale wszystko dookoła. Piękne są stare kamienice, szczególnie te z maszkaronami.
Ładny wiersz

[elafel]

Masz rację, stare kamienice mają pewien urok.
Dziękuję siostra

[tcz]

Miło mi, że twierdzisz opis widoku za ciekawy, tylko co chciałeś powiedzieć przytaczając wiersz Gelsominy.

Przytoczyłem ten wiersz Gelsominy, bo go przywołał Twój, kiedy go czytałem. Dwa widoki z okna, wywołujące różne wrażenia, ponurego i radosnego nastroju.
To wszystko, co chciałem powiedzieć przez to porównie.

[elafel]

Miło mi, że twierdzisz opis widoku za ciekawy, tylko co chciałeś powiedzieć przytaczając wiersz Gelsominy.

Przytoczyłem ten wiersz Gelsominy, bo go przywołał Twój, kiedy go czytałem. Dwa widoki z okna, wywołujące różne wrażenia, ponurego i radosnego nastroju.
To wszystko, co chciałem powiedzieć przez to porównie.

To w takim razie pięknie dziękuję

[Gelsomina]

Miło mi, że twierdzisz opis widoku za ciekawy, tylko co chciałeś powiedzieć przytaczając wiersz Gelsominy.

Przytoczyłem ten wiersz Gelsominy, bo go przywołał Twój, kiedy go czytałem. Dwa widoki z okna, wywołujące różne wrażenia, ponurego i radosnego nastroju.
To wszystko, co chciałem powiedzieć przez to porównie.

Tadeuszu, miło mi, że przypomniałeś sobie mój tekst, czytając wiersz Eli.

[Autsajder1303]

Banał, czy nie banał, grunt, że za tym oknem, po obu stronach dwa światy, w których pomimo lat, nadal kwitnie poezja życia. Refleksyjny wiersz, jak to u Ciebie Elu. Pozdrawiam.

[bodek]

też lubię patrzyć na moją dzielnie, choć gdzie indziej "piękniejsze" widoki. ciekawie napisane, pozdrawiam

[elafel]

Banał, czy nie banał, grunt, że za tym oknem, po obu stronach dwa światy, w których pomimo lat, nadal kwitnie poezja życia. Refleksyjny wiersz, jak to u Ciebie Elu. Pozdrawiam.

Ładnie to ująłeś.ty też zostawiłeś swoja refleksję. Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

[elafel]

też lubię patrzyć na moją dzielnie, choć gdzie indziej "piękniejsze" widoki. ciekawie napisane, pozdrawiam

Bodziu, każdy ma "inne" widoki. Miło mi, że wpadłeś z komentarzem
Również pozdrawiam

[Irys]

Fajny wiersz, banały czasem mają to do siebie, że w niektórych spojrzeniach, stają się niebanalne.

[elafel]

Fajny wiersz, banały czasem mają to do siebie, że w niektórych spojrzeniach, stają się niebanalne.

A czasem realne
Dziękuję za odwiedziny i komentarz

[Dany]

Wiersz ten został Wierszem Miesiąca. Gratuluję i przenoszę go na Górną półkę.

[bodek]

gratuluję