w tiule i glany ubrana

[bodek]

lubię gdy
rozświetlasz uśmiechem posągową mroczność
kąciki ust unoszą się ku niebu
twarz promienieje

a w oczach tańczą szalone chochliki

niby niechcący potrząsasz głową
zarzucając złoty warkocz
na gołe ramie

śmiech rozbrzmiewa wokoło
reszta pozostaje tabu

[Dany]

Dziwny zestaw w ubiorze tej kobiety. Glany, rozumiem na nogach, pewnie bosych, a ten tiul, to gdzie, jeśli warkocz odrzuca na gołe ramiona. Ciekawa erotyczna scenka, czy to opis jakiegoś obrazu?

[bodek]

witaj Dany, spódniczka baletnicy, gorset i glany. pozdrawiam

[Lotta]

Powstały obrazek aż promienieje radością i miłością. Bardzo przyjemnie mi się go czytało. Proste słowa, ale one w Twoim wykonaniu kreują się, co jest jak najbardziej udane, na świetny wiersz.

[Gelsomina]

Ostatni wersem dajesz czytelnikowi pole do popisu dla wyobraźni.

[bodek]

dziękuję Lotta, miło mi. pozdrawiam

[bodek]

dziękuję Gelso, wyobraźnia to potęga, nikt nam tego nie odbierze. pozdrawiam

[elafel]

Dziewczyny ubierają do tiulowych spódnic, glany. Niby nie pasuje, a jednak się zdarza. Gdy dołożymy gołe plecy ubrane w złoty warkocz rozkosznie narzucony i chochliki w oczach, trochę wyobraźni i mamy całość. Ładny erotyk.

[bodek]

wiesz Eluniu że lubię te tematy. pozdrawiam

[elafel]

Wiem, bo byłam na spotkaniu, gdzie czytałeś wiersze o takim klimacie

[bodek]

hejka Eluniu, pomyślę nad spotkaniem w Poznaniu, ze wszystkimi moimi książkami i recenzjami Zdzisława. pozdrawiam

[elafel]

To dobry pomysł

[bodek]

postaram się go spełnić Eluniu, pozdrawiam

[Filidia]

Ach te kobiety i ich gierki...
Wiersz przyjemnie się czyta i równie przyjemnie odbiera. Nuta erotyzmu i niedopowiedzenia. Bardzo dobry wiersz.
Pozdrawiam

[bodek]

miło mi Filidia, pozdrawiam

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam

[bodek]

dzięki Dany, pozdrawiam