co mnie obroni

[Piotr Brais]

wbrew oczekiwaniom
nagle
przez okna wpadły promienie
jak drzazgi
długie szpony
rzuciły się do oczu

promienie ciepłe
zdradliwe, kłujące
musiałem mrużyć
łzawiące serce

być jak pancernik?
nie czuć?

nie
kryształowa łza
mnie obroni

[elafel]

Nie bardzo rozumiem, dlaczego bohater wiersza broni się przed promieniami ? Co to za promienie?

[Piotr Brais]

promienie zdradliwe, kłujące.
Napisałem wiersz pod wpływem nagłego zdarzenia na które miałem nadzieję, ale zamiast mi przynieść radość, właśnie walnęło mi po oczach i po sercu...takie to promienie...

[grazyna]

to pewnie było bardzo jaskrawe słońce, które nie było łaskawe dla oczu:)

[Lotta]

"Możliwe sny" Jolanty Stefko. Twój utwór skojarzył mi się z tą powieścią, którą zresztą bardzo polecam.
Tam główny bohater, dorastający chłopiec, ma jasnowstręt, ale bardziej przez trawiącą go na samym początku powieści gorączkę.

Co do samego wiersza Twojego pióra - podoba mi się bardzo przedstawienie raniącego światła jako drzazgi. Bardzo trafnie, obrazowo.

[Dany]

A może te promienie, to miłość, która miała dać radość, a przyniosła ból serca. "Kryształowa łza", co to może być, chyba jakaś czarodziejska mikstura, która może sprawić, że los odwróci się?

Piszesz zagadkami.
Napisałeś wiersz bez interpunkcji, biały, więc ten jeden przecinek chyba zaplątał się?
zdradliwe, kłujące

Znaki zapytania też niepotrzebne. Można dodać "czy", zamiast tych pytajników.
czy być jak pancernik
nie czuć

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu, tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam