Wilk w skórze z owcy.

[Ciekawska_aco]

Był sobie kleszcz. Kiepski to zwierz. Zawsze szuka ofiary, choćby na skraju kotary. Kokietuje aktorki, bawi się Nimi. Nicpoń nieziemski i uporczywy. Uczepi się Ciebie i pozbyć się nie da, a wolę ma niezłomną paskuda jedna. Jeden dasz palec, weźmie i serce. Sowicie stracisz na tej bajerce. Bagno przedstawi jak domostwo wspaniałe, w żart obróci dziury w skarpecie i plamę na “nowej” tapecie. Trochę nie pachnie? Przecie charyzmą tryska, po co mu woda i czysta bielizna. Biedny jest taki, niezrozumiany, czepiają się jego, a on jest tylko wspaniałym kolegą. Kiedy może to pomoże, a że czasu nie ma, bo ziewa, to już nie jego zmartwienie. Zwykle się uśmiecha, lecz gdy patrzysz z ukradka, ujrzysz w jego duszy prawdziwego gagatka. Gnoja skubanego, ze zbyt wysokim ego.
Morału nie ma, czasem tak bywa, że spotykasz na drodze kogoś takiego i od Ciebie zależy co w tym przypadku, zrobisz kochanie, ze swoim Ego.

[Gelsomina]

Przeczytałam, ale nie moja to bajka. Pozdrawiam

[tcz]

Gdy czytałem ten tekst, to wydawało mi się, że rapuję. Nie w moim guście ten styl.

[Lotta]

Napisałaś "ego" najpierw z małej, potem z dużej litery...
Dziwnie się czyta. Może przez połączenie rymów i budowy typowej dla prozy?

[Dany]

Co do tytułu, to powinien brzmieć: "Wilk w skórze owcy" , a nie "z owcy".
Nie wiem, dlaczego kleszcz kokietuje aktorki?

w żart obróci dziury w skarpecie i plamę na “nowej” tapecie.
Kleszcz nie dziurawi ubrań i nie chodzi po tapecie.
Miało być na wesoło i z przymrużeniem oka - no i jest: śmiesznie i dowcipnie.

bawi się Nimi.

- dlaczego z dużej litery?

Uczepi się Ciebie i pozbyć się nie da, a wolę ma niezłomną paskuda jedna.

- po "niezłomną" przecinek (dopowiedzenie)

Uczepi się Ciebie

- "ciebie" małą literą

od Ciebie zależy

- "ciebie" małą literą

prawdziwego gagadka

- gagatka* (błąd ortograficzny)

Morału nie ma, czasem tak bywa, że spotykasz na drodze kogoś takiego i od Ciebie zależy co w tym przypadku, zrobisz kochanie, ze swoim Ego.

- przecinek przed "co"
- niepotrzebny przecinek przed "zrobisz"

ze swoim Ego

- "ego" małą literą

[Ciekawska_aco]

Dziękuje za zwrócenie uwagi na błąd ewidentny, tj. "gagatka". Natomiast zastanawia mnie, kto daje komukolwiek prawo, do stwierdzania, że w czyjejś twórczości "coś być powinno". Ciekawi mnie to szczerze... Powinno być tak jak autor założył, to jego myśli, jego projekt. Rozumiem stwierdzenie "dla mnie lepiej gdyby było tak" albo "nie pasuje mi stylistycznie to i to", ale "powinno", albo od razu stwierdzanie błędu, jest dość komiczne. To przypomina dziecięcą zawziętość - widzi Świat tak, a nie inaczej i inna perspektywa, a bardziej czyjaś, jest błędna.

Nie podcinajcie sobie sami skrzydeł, wyczuwam tu dużo niepewnego ego, ubranego w szaty znawców. To co robicie komuś, robicie też sobie. Ale to moja interpretacja, mogę się mylić.

Życzę Wam tu wszystkim dobra w życiu, ale i tego co potrzebne na drodze do spełnienia.

[Dany]

Masz rację, tytuł, moim zdaniem, powinien brzmieć: Wilk w skórze owcy albo Wilk w owczej skórze ("w skórze z owcy" brzmi nielogicznie), ale Ty wiesz lepiej, bo to Twoje "dzieło". Jednak pisanie raz "Ego" dużą literą, raz małą - jest brakiem konsekwencji. "Ciebie" - pisane w utworach dużą literą jest bez sensu. Tylko w liście, zwracając się do kogoś, przez szacunek piszemy dużą.
Mam jeszcze jedną uwagę co do tytułu - po co na końcu tytułu kropka? Widziałaś jakąś książkę, w której tytuł zawierałby kropkę, bo ja nie.

Odpowiadając na Twoją opinię o mojej korekcie, że przypomina dziecięcą zawziętość, że my wszyscy podcinamy sobie skrzydła, o niepewnym ego, ubranym w szaty znawców, o robieniu sobie krzywdy - odpowiadam: Tu nikt nikomu nie podcina skrzydeł. To jest portal edukacyjny i uczymy się od siebie nawzajem. Jak masz większą od innych wiedzę, podziel się nią z nami, tylko nie mów, że nie interesują Cię zasady pisowni, bo masz swoje.
W komentarzu pod "Nie proste." napisałaś:
- Piszę jak czuję, poprawność ogólna, przyjęte zasady. interesują mnie zdecydowanie mniej.

Nas interesuje ogólna poprawność i przyjęte zasady pisowni.

Mówisz, że mój komentarz brzmi komicznie, ja identycznie myślę o Twoim komentarzu.

[Irys]

Oj, to co pisze autorka względem Dany, jest żałosne , ja jestem jej bardzo wdzięczny za to, że poświęca swój czas na korektę, a to wymaga skupienia i cierpliwości, skoro tego nie doceniasz, cóż... życzę powodzenia, ale to nieładnie, mieć wyśmiewać czyjąś pracę.

[tcz]

Ciekawska_aco,
Nie powinnaś tak się rzucać.

[Lotta]

Ciekawska, na Twoim miejscu bym się cieszyła z komentarza Dany...

[Ciekawska_aco]

Ale nie jesteś na moim miejscu

Mogę mówić co chcę i pisać jak chcę, Wam proponuję to samo - proponuję, nie narzucam

[Ciekawska_aco]

"Nie powinnaś się rzucać" "to żałosne" - oj miłości do siebie samych więcej miejcie, bo później to na resztę przelewacie

I tak uważam, że komiczne jest, jeśli ktoś poprawia coś w temacie, który nie musi mieć nic z logiką wspólnego, tak wciąż uważam, że widzę to jako dziecięcą zawziętość.

Tak po cichu Wam powiem - każdy ma prawo do własnego zdania

[Dany]

"to żałosne" - oj miłości do siebie samych więcej miejcie, bo później to na resztę przelewacie
I tak uważam, że komiczne jest, jeśli ktoś poprawia coś w temacie, który nie musi mieć nic z logiką wspólnego, tak wciąż uważam, że widzę to jako dziecięcą zawziętość.

Mogę mówić co chcę i pisać jak chcę, Wam proponuję to samo - proponuję, nie narzucam

1. Dokonując rejestracji w serwisie Piszemy.pl użytkownik oświadcza, że zapoznał się z Regulaminem i akceptuje jego postanowienia.
7. Teksty z błędami ortograficznymi, stylistycznymi i literowymi, pomimo wskazania ich, niepoprawione, będą usuwane lub przenoszone do archiwum wersji roboczych.
Teksty wstawione w dział roboczy, wymagające dopracowania, a których autor nie wykazuje zainteresowania, (najpóźniej po miesiącu) będą przenoszone do archiwum.
8. Publikacja w serwisie oznacza wyrażenie zgody na korektę Redakcji w zakresie błędów ortograficznych, interpunkcyjnych, stylistycznych i literowych.

[Dany]

Autorka twierdzi, że może mówić i pisać co chce, bo to jej "dzieło", a moją korektę uważa za dziecinadę. Ja również mogę pisać co chcę i zrobić z tym utworem co chcę, bo to mój portal, przyszłaś na moje podwórko. Ja ten utwór, ze względu na postawę autorki - usuwam do Archiwum.

[elafel]

Danusiu, dobra decyzja
Dzięki takim utworom, archiwum jest potrzebne, a już myślałam, że zbędne.