Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Pierwszy dzień wakacji

Utwory nagrodzone.


Moderator: Redakcja

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

Pomimo tego, iż był to pierwszy dzień wakacji, to i tak wstałam o szóstej rano. Wypiłam filiżankę kawy, spakowałam walizkę, włożyłam ją do bagażnika i wyruszyłam w drogę. Postanowiłam, że śniadanie zjem gdzieś na trasie, oby najwcześniej wyjechać z Warszawy. Cieszyłam się na te wakacje, uwolniona od toksycznego związku. Wreszcie wolna, sama mogę decydować o sobie, nikt mi nic nie każe, nie zmusza do robienia rzeczy, których nie chcę. Mogę założyć sukienkę albo spodnie, mogę oglądać telewizor albo czytać książkę, wtedy kiedy ja chcę, a nie kiedy mąż każe. Mogę sama zdecydować kiedy odwiedzić rodziców, pójść na spotkanie z koleżankami.
Samochód kupiłam używany, może nie taki ekskluzywny, jak miał mój mąż, ale jechał i był mój. Dobrze, że prawo jazdy zrobiłam przed ślubem, bo pewnie by mi na to nie pozwolił. Teraz jechałam do Gdańska, sama wybrałam i opłaciłam pobyt. Nastawiłam nawigację i spokojnie kierowałam się na upragnione wakacje. Minęłam Ciechocinek, nawigacja pokazywała, że jeszcze kawałek i ostry skręt w prawo. Na poboczu zobaczyłam reklamę Zamek Golub – Dobrzyń. Gdańsk poczeka, jadę do Zamku – postanowiłam.
Podjechałam na parking pod zamkiem. Okazało się, że tak w ogóle, Zamek Golubski to jest hotel, w którym można się zatrzymać i wypocząć. Dodatkowo jest udostępniony do zwiedzania, co jest świetną wiadomością. Wpierw poszłam do restauracji na śniadanie, potem wykupiłam bilet wstępu na zwiedzanie zamku. Pani przewodnik, oprowadziła mnie po całym zamku i dokładnie opowiedziała o każdym pomieszczeniu. Wszystko ciekawe i takie tajemnicze. Wychodząc z zamku, znalazłam platformę widokową, z której mogłam zobaczyć piękny widok na miasto. Postanowiłam, że zostanę na noc w zamku. Wykupiłam nocleg i nie zawiodłam się, wystrój pokoju był stylowo dostosowany do murów zamkowych. Surowe mury, proste masywne meble, ciężkie zasłony. Byłam pod wrażeniem. Zjadłam obiad, potem spacerowałam po okolicy, a podczas kolacji, kelnerka spytała mnie:
- Nie boi się pani nocować na zamku?
- A dlaczego mam się bać?
- Przecież tu straszy – powiedziała przyciszonym głosem, prawie szeptem, jakby bała się, że ktoś podsłucha.
- Pani przewodniczka mówiła, że tu straszy Biała Dama, ale tylko w sylwestra. Do tego czasu już mnie tu nie będzie – odparłam.
Po kolacji poszłam do pokoju, odświeżona pod prysznicem postanowiłam, ze poczytam książkę. Zabrałam ze sobą trzy, żeby mieć wybór. Ułożyłam się wygodnie na łóżku i wzięłam do ręki pierwszą książkę. Na okładce były dwie twarze uchwycone w namiętnym pocałunku. Spodobała mi się, więc postanowiłam, że zacznę czytanie właśnie od niej. Nagle usłyszałam jęk, który dochodził jakby spod łóżka. Czyżby to dodatkowe atrakcje? Może jest jakiś nadajnik? – pomyślałam i zajrzałam pod łóżko. Niestety niczego nie znalazłam, więc powróciłam do lektury. Jęk jednak się powtórzył i teraz był bardziej wyraźny i rytmiczny. Zaczęłam nasłuchiwać, żeby zlokalizować te dziwne dźwięki. Doszłam do wniosku, że dochodzą spod podłogi i wyrażają ból. Na dodatek za oknem rozpętała się burza. Błyskawice rozświetlały pokój. Zaczęłam się bać, bo nie lubię burzy. Wybiegłam z pokoju, pomyślałam, że znajdę kogoś z obsługi hotelowej. Może ktoś jest w restauracji, może w recepcji? Biegałam ale nikogo nigdzie nie było, do tego te jęki, które roznosiły się jakby po całym zamku. Dobiegały z każdej strony, spod podłogi i z murów. Czułam się osaczona dźwiękami, które stawały się nie do wytrzymania. Przenikały mnie, jakby były we mnie, za mną, koło mnie, wszędzie. Przykrywanie rękoma uszu, nic nie dawało, jęki były okropne. Pomyślałam sobie, że kelnerka miała rację, tutaj straszy i to jak! Całe ciało zaczęło mi dygotać tak, ze nie mogłam nad tym opanować, nogi uginały się w kolanach, a na plecach czułam dziwny chłód. Przez to bieganie po korytarzach nie bardzo wiedziałam, gdzie jest mój pokój i w ogóle gdzie jestem. Chciało mi się krzyczeć albo wtórować tym jękom, którym nie było końca. Usiadłam na jakichś schodach, bardzo zimnych, kamiennych. Przypomniałam sobie, co mówiła przewodniczka , że to Końskie schody, którymi rycerze w ciężkich zbrojach wjeżdżali konno na górę. Skoro tak, to obok są piwnice służące dawniej jako spiżarnie, a na parterze sala tortur. To pewnie stąd dochodziły te przeraźliwe jęki. Teraz dodatkowo słychać było rytmicznie spadającą kroplę wody, która uderza o coś i rozbryzguje się, zaraz potem wydobywa się ten jęk bólu. Zamknęłam oczy i jeszcze mocniej przykryłam uszy, jednak to nic nie dawało, jęki było słychać nadal, więc zaczęłam krzyczeć, aby je zagłuszyć.
Gdzieś w oddali usłyszałam trzaskające drzwi i skrzypienie podłogi, jakby ktoś szedł. Kroki były coraz bliżej i poczułam, że ktoś dotyka mojego ramienia. Bałam się bardzo ale otworzyłam oczy i zobaczyłam kobiecy cień, który szedł w stronę schodów prowadzących na górę. Zrozumiałam, że mam tam pójść. O matko, to duch! Tylko tego brakowało, zaraz zemdleję. Myśli kłębiły się, a strach rósł. Mówią, że duchy są zimne, a ja tego nie poczułam, raczej biło od niego ciepło, jakby troskliwość. Nie wiedziałam co wybrać, zostać czy wstać i iść. Niech to się skończy, bo oszaleję! Wolę ducha, który raczej chce mi pomóc niż te jęki, doprowadzające mnie do szału. Wstałam i na drżących nogach poszłam za oddalającą się postacią. Jęki jakby cichły, a gdy dotarłam pod drzwi mojego pokoju, cień kobiety zniknął za zakrętem, a jęki zupełnie ucichły. Zamknęłam drzwi na klucz i szybko wtuliłam się w kołdrę.
Następnego dnia dowiedziałam się, że według legendy powszechnie wiadomo, że w zamku w Golubiu straszą liczne duchy. Nocami pojawia się tu jęczący i miotający wyzwiska duch komtura nazywanego krwawym. Ponoć dotąd pokutuje w ten sposób za swoje okrucieństwa i niegodziwości. Na parterze były kiedyś lochy, gdzie w okrutny sposób torturowano ludzi. Jedną z często używanych tortur, to tortura kropli wody. Na głowę nieszczęśnika padała co chwilę kropla wody. Po kilku godzinach uderzenia kropli stawały się tak bolesne, jak uderzenia młotkiem. Poddani tej kaźni ludzie umierali w męczarniach po kilku dniach. Natomiast duch Anny Wazówny w białej szacie do dziś dnia ukazuje się na zamku, ale raczej jest opiekuńczy. Pomyślałam, że to pewnie Anna zaprowadziła mnie do pokoju.
Dowiedziałam się, że na zamku urządzane są bale sylwestrowe na które przybywa Biała Dama. Wprawdzie przebiera się za nią aktualna Miss Polonia, ale okoliczni mieszkańcy święcie wierzą, że prawdziwy duch Anny Wazówny, bo o niej tu mowa, nadal dogląda zamku i starostwa. Widują go ponoć niektórzy turyści, a czasem uda się im nawet z nią porozmawiać. Skoro tak, to zrobię wszystko, żeby zdobyć zaproszenie na taki bal i może wtedy porozmawiam z Anną Wazówną, podziękuję za opiekę.
Z tym postanowieniem wyjechałam z przepięknego Zamku, zabierając ze sobą wiele wrażeń.
Ostatnio zmieniony 11 grudnia 2021, 00:30 przez elafel, łącznie zmieniany 3 razy.

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Dany »

Utwór ten zdobył I miejsce w konkursie rocznicowym- O Kryształową Dynię.
Serdecznie gratuluję. :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

Ale niespodzianka.
Wszystkim dziękuję za oddane głosy.
Nagrodzony utwór zamieszczam na stronie naszego klubu na Facebooku.
https://www.facebook.com/Serwis.literacko.edukacyjny
Można klikać polubienia :)

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Dany »

Masz fantazję :) Zawsze chciałaś mieszkać w pałacu, w dawnych czasach. Nie dziwię się więc, że Twoja Peelka chciała spać w hotelu pałacowym.
Jeszcze raz gratuluję :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

Siostra, ja nadal chcę. A fantazja, no cóż, też ją lubię, zabiera mnie tam gdzie nigdy nie byłam. Lubię tak sobie pofantazjować.
Nie ukrywam, że cieszę się z wygranej, bo jest ona dla mnie szczególnie ważna.
Dziękuję za gratulacje. :)

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Dany »

Dziękuję za gratulacje
Bardzo proszę, gratulacje zasłużone :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
jaga
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 2964
Rejestracja: 19 października 2019, 10:36
Lokalizacja: lubuskie
Złotych Pietruch: 5
Srebrnych Pietruch: 6
Brązowych Pietruch: 10
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 7

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: jaga »

Gratuluję Elu - masz fantazję
jaga
Irys
Autor/ka
Posty: 602
Rejestracja: 05 września 2021, 13:29
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Irys »

Gratulacje.
Wojciech M
Autor/ka
Posty: 489
Rejestracja: 16 lutego 2021, 09:48
Lokalizacja: Polska
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 5
Brązowych Pietruch: 2

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Wojciech M »

Serdecznie gratuluję złotego medalu :-)
Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Z. Antolski »

Opowiadanie dobrze napisane, narracja świetna, ciekawe...
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

jaga, Irys, Wojciech M - dziękuję za gratulacje.
Z. Antolski pisze: 11 grudnia 2021, 17:11 Opowiadanie dobrze napisane, narracja świetna, ciekawe...
Dziękuję Zdzisławie za piękną opinię.

Ela

Awatar użytkownika
Magda
Autor/ka
Posty: 230
Rejestracja: 05 maja 2021, 19:16
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Magda »

Przez to bieganie po korytarzach nie bardzo wiedziałam, gdzie jest mój pokój i w ogóle gdzie jestem.


Gdybym zobaczyła peelkę biegającą w nocy po pałacu, to też bym biegała uciekając przed nią :D

W całości świetnie napisane, lekkim piórem i z humorem, opowiadanie. Z przyjemnością czytam. Gratuluję wygranej. :)

Pozdrawiam.
:)

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

Dziękuję Magdo :)

Ela

Awatar użytkownika
tcz
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 3261
Rejestracja: 30 maja 2018, 22:34
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Złotych Pietruch: 9
Srebrnych Pietruch: 3
Brązowych Pietruch: 6
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: tcz »

Ten konkursowy utwór najbardziej mi się podobał. Głosowałem na niego.
Gratuluję I miejsca. :)

Tadeusz

Awatar użytkownika
bodek
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 3564
Rejestracja: 18 grudnia 2012, 15:42
Lokalizacja: Warszawa
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 11

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: bodek »

gratuluję :)
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

tcz pisze: 12 grudnia 2021, 14:35 Ten konkursowy utwór najbardziej mi się podobał. Głosowałem na niego.
Gratuluję I miejsca. :)
bodek pisze: 12 grudnia 2021, 16:47gratuluję :)

Pięknie Wam dziękuję :)

Ela

Awatar użytkownika
Autsajder1303
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 4468
Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 2
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 6

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: Autsajder1303 »

Jak to jest że w prawie każdym polskim zamku straszy biała dama? Może mają jakiś zakon czy coś? ;)
Elu trafiłaś w mój gust, bo i dreszczowiec i klimat średniowiecznego zamku :) Fajna historia, ciekawe wątki z tymi duchami. Gratuluję zwycięztwa.
Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

Autsajder, cieszą mnie Twoje słowa, a najbardziej to, że znowu jesteś :)

Ela

Awatar użytkownika
grazyna
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 1095
Rejestracja: 26 sierpnia 2020, 23:42
Lokalizacja: Gorzów wlkp
Złotych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 4

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: grazyna »

Gratuluję Elu :):)
Grażyna
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Pierwszy dzień wakacji

Post autor: elafel »

Dziękuję ślicznie :)

Ela

ODPOWIEDZ