Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24
Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"
Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"
nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Moderator: Redakcja
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
nie chcę otworzyć oczu i tak widzę światło czuję ciepło
nie rozleniwia jest lekkie niczym piórko
które wypadło z pierzyny i wirowało
wśród drobinek kurzu tańczyło budząc mój śmiech
i śmiech babci
chcę otworzyć oczy ale najpierw musi wlecieć
przez otwarte babciną ręką okno zapach wiosny
muszę usłyszeć ćwierkanie wróbli skuszonych okruchami
chleba zebranymi pieczołowicie tą samą dłonią
pochłaniałem przylepki spieczone chrupiące
posmarowane grubo masłem lubiłem parskać mlekiem
by wypluć obrzydliwy kożuch i usłyszeć że to ja
jestem obrzydliwy lubiłem taki być
teraz nie chcę otworzyć oczu bo
tamtego życia już nie ma bo tamto życie było
żyję tym stworzonym przeze mnie
spieprzonym nie tylko przeze mnie łatwo poszło
i jedyną pamiątką po nim jest szklanka z zielonego szkła
zwężana ku dołowi z której dziadek pił podpiwek
obcierając pianę z kruczoczarnych wąsów
z dzieciństwa pozostało mi to że czasami
płaczę jak dziecko i zielona szklanka
nie czuję wiosny nie słyszę ćwierkania
jednak unoszę powieki zastanawiam się
czy jest sposób by nie spieprzyć życia
tym którzy mówią do mnie tato
może oni też będą umieli odnaleźć w pamięci
kilka dobrych wspomnień
brzęk tłuczonego szkła
na szczęście
bym dał ich więcej niż sam dostałem
z serii pamięć przedmiotów
nie rozleniwia jest lekkie niczym piórko
które wypadło z pierzyny i wirowało
wśród drobinek kurzu tańczyło budząc mój śmiech
i śmiech babci
chcę otworzyć oczy ale najpierw musi wlecieć
przez otwarte babciną ręką okno zapach wiosny
muszę usłyszeć ćwierkanie wróbli skuszonych okruchami
chleba zebranymi pieczołowicie tą samą dłonią
pochłaniałem przylepki spieczone chrupiące
posmarowane grubo masłem lubiłem parskać mlekiem
by wypluć obrzydliwy kożuch i usłyszeć że to ja
jestem obrzydliwy lubiłem taki być
teraz nie chcę otworzyć oczu bo
tamtego życia już nie ma bo tamto życie było
żyję tym stworzonym przeze mnie
spieprzonym nie tylko przeze mnie łatwo poszło
i jedyną pamiątką po nim jest szklanka z zielonego szkła
zwężana ku dołowi z której dziadek pił podpiwek
obcierając pianę z kruczoczarnych wąsów
z dzieciństwa pozostało mi to że czasami
płaczę jak dziecko i zielona szklanka
nie czuję wiosny nie słyszę ćwierkania
jednak unoszę powieki zastanawiam się
czy jest sposób by nie spieprzyć życia
tym którzy mówią do mnie tato
może oni też będą umieli odnaleźć w pamięci
kilka dobrych wspomnień
brzęk tłuczonego szkła
na szczęście
bym dał ich więcej niż sam dostałem
z serii pamięć przedmiotów
Ostatnio zmieniony 18 stycznia 2023, 16:17 przez Gelsomina, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.
Marek Aureliusz
Marek Aureliusz
- Dany
- Administrator
- Posty: 19638
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Zbliża się Dzień Babci i Dziaka, więc wrzuciłaś garść wspomnień i zarazem wyrzutów sumienia jakiegoś wnuka, który zastanawia się, czy będzie dobrym ojcem, czy zostaną po nim dobre wspomnienia.
zwężana ku dołowi z której dziadek pił podpiwek
obcierając pianę z włosów
- Zastanawiam się, czy dziadek nie obcierał piany z kruczoczarnych wąsów?
zwężana ku dołowi z której dziadek pił podpiwek
obcierając pianę z włosów
- Zastanawiam się, czy dziadek nie obcierał piany z kruczoczarnych wąsów?
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- elafel
- Młodszy administrator
- Posty: 18138
- Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 15
- Srebrnych Pietruch: 17
- Brązowych Pietruch: 21
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 3
- Wierszy miesiąca: 15
- Najlepsza proza: 7
- Najciekawsza publicystyka: 1
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Dobry wiersz od tytułu po puentę. Zatrzymał mnie swą zadumą.
Podobasia zostawiam
Podobasia zostawiam
Ela
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Jasne, że z wąsów. Dzięki. Poprawiałam przed publikacją i zrobiłam byczka Dziękuję za czytanie i refleksjeDany pisze: ↑18 stycznia 2023, 14:55 Zbliża się Dzień Babci i Dziaka, więc wrzuciłaś garść wspomnień i zarazem wyrzutów sumienia jakiegoś wnuka, który zastanawia się, czy będzie dobrym ojcem, czy zostaną po nim dobre wspomnienia.
zwężana ku dołowi z której dziadek pił podpiwek
obcierając pianę z włosów
- Zastanawiam się, czy dziadek nie obcierał piany z kruczoczarnych wąsów?
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.
Marek Aureliusz
Marek Aureliusz
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Dzięki, Eli za zatrzymanie. Miło mi bardzo
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.
Marek Aureliusz
Marek Aureliusz
- jaga
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 2964
- Rejestracja: 19 października 2019, 10:36
- Lokalizacja: lubuskie
- Złotych Pietruch: 5
- Srebrnych Pietruch: 6
- Brązowych Pietruch: 10
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 7
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
z serii pamięć przedmiotów - coś w tym jest
sentymentalna podróż do wspomnień
sentymentalna podróż do wspomnień
jaga
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Tak, osoba mówiąca w wierszu wybrała się w taką podróż, by przy okazji przemyśleć teraźniejszość, a może i nieco wpłynąć na przyszłość.
Dzięki, Jago.
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.
Marek Aureliusz
Marek Aureliusz
- elafel
- Młodszy administrator
- Posty: 18138
- Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 15
- Srebrnych Pietruch: 17
- Brązowych Pietruch: 21
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 3
- Wierszy miesiąca: 15
- Najlepsza proza: 7
- Najciekawsza publicystyka: 1
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ela
- Ania_Marzycielka
- Autor/ka
- Posty: 80
- Rejestracja: 16 stycznia 2023, 17:24
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Piękny wiersz. Wspomnienia o dziadkach spowodowały lęk o to, czy sam będzie mógł w stanie zostawić po sobie swoim dzieciom piękne wspomnienia - takie jakie zostawili mu dziadkowie:)
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19638
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Utwór ten zdobył drugie miejsce w ankiecie na Wiersz Miesiąca.
Serdecznie gratuluję, a wiersz przenoszę na Górną półkę.
Pozdrawiam
Serdecznie gratuluję, a wiersz przenoszę na Górną półkę.
Pozdrawiam
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- Autsajder1303
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 4468
- Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 2
- Kryształowych Dyń: 2
- Wierszy miesiąca: 6
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Gratuluję.
Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
-George Orwell-
- Tigerowa
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 1141
- Rejestracja: 30 września 2010, 15:54
- Lokalizacja: Warszawa
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 3
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 1
- Najciekawsza publicystyka: 1
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Gratuluję.
Agnieszka
W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
- elafel
- Młodszy administrator
- Posty: 18138
- Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 15
- Srebrnych Pietruch: 17
- Brązowych Pietruch: 21
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 3
- Wierszy miesiąca: 15
- Najlepsza proza: 7
- Najciekawsza publicystyka: 1
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Serdecznie gratuluję, a nagrodzony utwór zamieszczam na stronie naszego klubu na Facebooku.
https://www.facebook.com/Serwis.literacko.edukacyjny
Można klikać polubienia
https://www.facebook.com/Serwis.literacko.edukacyjny
Można klikać polubienia
Ela
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Aniu, dziękuję za komentarz. Dopiero teraz go spostrzegłam, przepraszam za gapiostwo
Dziękuję za gratulacje, Piszemki. Cieszę się, bo lubię ten tekst.
Dziękuję za gratulacje, Piszemki. Cieszę się, bo lubię ten tekst.
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.
Marek Aureliusz
Marek Aureliusz
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Dziękuję, Tadeuszu
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.
Marek Aureliusz
Marek Aureliusz
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 5844
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Lokalizacja: Łódź
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: nigdy nie miałem wróbla w garści czas to zmienić
Odnoszę wrażenie, że nie wiesz, co to jest wydźwięk, ale za to znakomicie wiesz, co to jest złośliwość i czepianie się kogoś bez powodu.
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.
Marek Aureliusz
Marek Aureliusz