Villanella na kobiecą nutkę

[Gelsomina]

Iść tak przez życie, by dnia nie marnować
na głupie myśli – ech, mogłam inaczej.
Pisać tak wiersze, by nie zmieniać słowa.

Radość i zachwyt oglądać wciąż w oczach.
Zamiast źdźbła szukać, to dobro wypatrzeć −
iść z nim przez życie, by dnia nie marnować.

Czerpać od kwiatów kolory i powab,
czytać z ich płatków, że ziemia jest rajem,
pisać tak o tym, by nie zmieniać słowa.

Wierzyć, że łatwo jest zacząć od nowa,
stworzyć we dwoje najpiękniejszą z bajek.
Iść tak przez życie, by dnia nie marnować.

Znów się pod furtką namiętnie całować,
słodycz z warg zbierać jak pszczelarze z pasiek.
Pisać o szczęściu, by nie zmieniać słowa.

Naszym pupilom nie żałować kolan −
każdy z nich miłość po prostu nam daje.
Pisać tak wiersze, by nie zmieniać słowa
i iść przez życie, by dnia nie marnować.



Haniu, ze specjalną dedykacją dla Ciebie. Oczywiście mam nadzieję, że inni też się w nim odnajdą. Już tu kiedyś był...

[jaga]

Bardzo ładny wiersz - kunsztowna konstrukcja
5/6 -
Trudna sztuka z którą bym się nie zmierzyła
i treść niebanalna - super

(Narzeczona nazisty - ładna książka
tak tylko napomknęłam)

[elafel]

Tak piszesz, że każdy znajdzie w Twoich słowach coś dla siebie.
Ładna, niebanalna Villanella. Podobasia zostawiam

[Gelsomina]

Przepiękny wiersz! Dziękuję Gelsi.
Jest jak natchnienie! Cieszę się, że umiem coraz bardziej cieszyć się życiem. Tak ..

Dziękuję, Haniu
Cieszenie się życiem to, wbrew pozorom, trudna sztuka.

[Wojciech M]

Pięknie i z wdziękiem napisałaś, z przyjemnością czytałem.

[Gelsomina]

Dziękuję, Wojciechu M

[Dany]

stworzyć we dwoje najpiękniejszą z bajek.
Iść tak przez życie, by dnia nie marnować.

- Te słowa, to może być motto życiowe dla każdego.
Ładna villanella.
Pozdrawiam

[Gelsomina]

Chyba wpiszę je sobie jako podpis w profilu. Tym wierszem chciałam zacząć drugą część powieścidła.

Dziękuję za czytanie i komentarz, Dany.
Pozdrawiam

[Gelsomina]

Tak piszesz, że każdy znajdzie w Twoich słowach coś dla siebie.
Ładna, niebanalna Villanella. Podobasia zostawiam

Kurczę, umknął mi Twój komentarz Dziękuję, Elu za te budujące słowa

[Gelsomina]

Bardzo ładny wiersz - kunsztowna konstrukcja
5/6 -
Trudna sztuka z którą bym się nie zmierzyła
i treść niebanalna - super

(Narzeczona nazisty - ładna książka
tak tylko napomknęłam)

Jago, przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam. Nie wiem, dlaczego go przeoczyłam Bardzo dziękuję za miłe słowa. Myślę, że z powodzeniem byś sobie poradziła z tą formą.

Cieszę się także, że zauważyłaś, czytając powieść Basi Wysoczańskiej, fragment mojego tekstu.

[Gelsomina]

Wspaniały wiersz. Dziś znowu przeczytałam. Na nowy dzień! Ciesze się, że nie tylko dla mnie!

A takie komentarze mogę czytać kilka razy dziennie

[Morfeusz]

Bezzwłocznie zostawiam komentarz mając nadzieje, że wiesz ucieszy więcej czytelników. Dziękuję za sprawienie literackiej frajdy.

[Gelsomina]

To ja dziękuję, Morfeuszu, za miły komentarz.

[ag]

Pięknie:) a przedostatnia strofa to moja ulubiona

[Gelsomina]

Pięknie:) a przedostatnia strofa to moja ulubiona

Uradowałaś mnie. Dziękuję

[tcz]

Znów się pod furtką namiętnie całować,
słodycz z warg zbierać jak pszczelarze z pasiek.
Pisać o szczęściu, by nie zmieniać słowa.

Jak ag, powiem o tej strofie - moja ulubiona.

[Dany]

Znów się pod furtką namiętnie całować,

HI hi... ulubiona strofa Tadeusza.

[tcz]

Znów się pod furtką namiętnie całować,

HI hi... ulubiona strofa Tadeusza.

[Gelsomina]

No to do dzieła

Dzięki za ulubienie.

[Autsajder1303]

Gelsomino, powiem szczerze, że dzięki Tobie przekonuję się powoli do tej formy, może nie na tyle, żeby próbować swoich sił, ale to nic, wolę poczytać. Zaimponowałaś mi swoim wierszem. Jest naprawdę swietny.