i jak nie pisać smutasów

[grazyna]

nie usłyszała nawet cichego dziękuję
wrzucona poza wyobraźnię
czuje jak wewnętrznie rozdziera ją żal
widocznie dobre słowa są nie dla niej

pracowała cały dzień nie tylko jeden
dyplom zaginął tylko gromy spadły
z ciemnych chmur
egocentryzm nie jest cechą pozytywną
frustraci powinni mieszkać na innej planecie

ze skrajności w skrajność wpadają
wypadają
bez uzasadnienia (ob)rzucają niesmacznymi słowami
żeby bolało aż do kości i na wylot
nikt nikogo nie powinien ranić ostrym
językiem

kobieta przełyka ukradkiem łzy
już wiosennie pierwsze kwiaty rozkwieciły ogród
wieczorami patrzy w gwiazdy
przed snem odmawia modlitwy dla pokrzepienia

zapomniała o dialogu współczucie odfrunęło
dobre obietnice porozrywał niechciany huragan
już nigdy nie będzie przyzwoicie pomyślała
tylko gorycz ugrzęzła zbyt głęboko

[Antonella]

'egocentryzm nie jest cechą pozytywną
frustraci powinni mieszkać na innej planecie'

Właśnie, właśnie, smutasy i marudy winny na inną planetę, bo przy takich pogodny człowiek w depresję wpada.

Bardzo życiowy i na czasie wiersz - nie zrzędzić, więcej się uśmiechać, każdy ma problemy, ale czy należy się nimi dzielić z otoczeniem? Dzielić się należy dobrym słowem i dobrymi nowinami, a gdy zamierzamy kogoś napomnieć, róbmy to oglądnie i z wyczuciem

[Gelsomina]

Wiersze z humorem (nie tylko o pupie Maryni) trudniej napisać niż smutasy. Tematów do tych drugich życie nam nie szczędzi. Pozdrawiam

[grazyna]

dziękuję za komentarze Antonella i Gelsuniu
niestety jedni piszą wesołe inni smutasy, tak już jest.

[Gelsomina]

Piszę, a raczej pisałam, trochę tak, a trochę tak, lubię różnorodność. Ale niech każdy pisze to, co chce. I już.

[tcz]

Najlepiej mieć klasę,
i nie być smutasem.
Jak niezapomniany Bohdan Smoleń.
"Smutasy, mazgaje" https://pomorska.pl/tych-wystepow-bohda ... d/21935846

[grazyna]

dzięki za komentarze:)
piszę różne, ale jak jestem wściekła to smutasy wyrzucam, ale nikt nie musi przyjmować tego do siebie, nie musi nikt lubić smutasów:) napiszę erotyk dla kontrastu:)

[Dany]

bez uzasadnienia (ob)rzucają niesmacznymi słowami
żeby bolało aż do kości i na wylot
nikt nikogo nie powinien ranić ostrym
językiem

kobieta przełyka ukradkiem łzy

- Właśnie, nikt nikogo nie powinien..., ale i ten obrzucany nie powinien na to pozwolić.
Wiem, łatwiej radzić niż wykonać. Niestety, takie niektórzy mają życie.

[grazyna]

dziękuję serdecznie za komentarze:)

[elafel]

Słowa potrafią zranić głęboko i trwale. Zraniony poeta, pisze zranione wiersze.
Pozdrawiam cieplutko

[grazyna]

dziękuję serdecznie Dany, dziękuję serdecznie Eluniu:)

[Zdzisław]

Inni już się wypowiedzieli. Też jestem życiowym optymistą, więc...

Moje przemyślenia co do zapisu:
*(ob)rzucają niesmacznymi słowami - (ob)rzucają niesmacznymi słowy (bardziej mi pasuje skrócenie ostatniego słowa),
*modlitwy na pokrzepienie - modlitwy dla pokrzepienia/ku pokrzepieniu.

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę w odpowiedniego działu, tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam

[Dany]

Utwór zdobył IV miejsce w konkursie na Wiersz Miesiąca III/24.
Gratuluję i przenoszę na Górną półkę.

[elafel]

Serdecznie gratuluję