O zasłużonym w stanie... spoczynku*

[Zdzisław]

W kraju nad Wisłą,
rzecz niebywała,
w mig awansował
na generała.

Dzielił i rządził,
kraj swój obronił,
kropidłem w boju
wrogów rozgonił.

Oślepiał blaskiem –
złotym szkaplerzem
ochronił naród
niczym pancerzem.

W przerwach od walki,
by siły wesprzeć,
w pracy pociągał
trunki najlepsze.

Nie krył się wcale
z tą przyjemnością
a nowe miano
nosił z godnością.

Choć nie odsłużył
nawet dekady…
Emeryturka?
Nie od parady!

Potem nad morzem,
by trunek wchodził,
grali mu w nocy
klerycy młodzi.

Daniele nawet
zechciał sam karmić,
więc kawał parku
odciął bezkarnie.

Dobry był pasterz,
podwładnych bronił,
gdy trzeba było,
od kary chronił:

„Jakaż ofiara?
To dziecko kłamie.
Na pewno chciało.
Lubi głaskanie”.

Kiedy zbyt głośno
już się zrobiło –
na wsi sołtysem…
spokojnie, miło.

O kim tu mowa?
O czym zagadka?
Trudna dla wnuczka,
łatwa dla dziadka.
------------------
* z cyklu "Kto to był"?

[tcz]

Zdzisław,
Podobają mi się Twoje zagadki.

Kto to, nie powiem,
tylko podpowiem.

Burzy się jego stan,
że żyje ponad stan,
i dba zawsze o to,
by nie być gołotą.

[Zdzisław]

...a zwłaszcza by nie zabrakło
potrawy w płynie...
zwłaszcza gdy zimno w zimie.

[grazyna]

superowo fajnie się czyta:)

[Zdzisław]

Dzięki za komentarz, Grażyno
O "bohaterze lirycznym" - na razie zamilknę. Dużo już powiedziałem we fraszce.
Dopowiem tylko, że zawieszenie głosu w tytule (wielokropek) jest zamierzony.

[tcz]

Dzięki za komentarz, Grażyno
O "bohaterze lirycznym" - na razie zamilknę.

I słusznie, bohater liryczny do odgadnięcia.

[Zdzisław]

Tadeuszu, a jakie, w tytule, jest słowo do domysłu zamiast wielokropka? Oczywiście oprócz wpisanego "...spoczynku"

[tcz]

Zdzisław,
No właśnie, należało się zastanowić, jaką funkcję pełni ten wielokropek w tym tytule. Jeśli fragmentu pominiętego, to nie chodzi tutaj o "stan spoczynku" tylko o "zasłużony spoczynek", w domyśle "w stanie duchownym".
Jak się okazuje, u Ciebie tytuły też należy czytać ze zrozumieniem.

[Zdzisław]

Tadeuszu - odrzuć "spoczynku" i zastąp je nasuwającym się skojarzeniem "obywatel był w stanie..."?
Podpowiedź - biorąc pod uwagę skłonności tego bohatera lirycznego

[Dany]

upojenia?
Sławoj Leszek Gł.

[tcz]

"stan upojenia" albo "wskazujący", też brałem pod uwagę, ale z powodu "spoczynku" go odrzuciłem.

[Zdzisław]

Tak, Dany - to ten sławetny opój.
---
Tadeuszu - "O zasłużonym w stanie wskazującym" - więc trafiłeś. "Obywatel był w stanie wskazującym na spożycie alkoholu" - jak to czasem piszą policjanci (dlatego, w domyśle: "obywatel").

PS. W tytule zawieszenie (w formie wielokropka) zastosowałem jako zatrzymanie się przed dosłownością określenia, w zamian wstawiając enigmatyczne określenie, jednocześnie wskazujące na obecny stan "pracy" podmiotu lirycznego.
Mam nadzieję, że nie weźmiecie za złe; czasem stosuję takie podchwytliwości

[tcz]

Zdzisław,
Te podchwytliwości, to dodatkowy atut Twoich utworów.
Taki niby niewinny tytuł, a tyle problemów przyspożył, żeby go prawidłowo odczytać..

[Zdzisław]

Tadeuszu - wiadomo, że niby niewinne są najbardziej zagadkowe

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu, tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam

[Dany]

Utwór zdobył IV miejsce w konkursie na Wiersz Miesiąca III/24.
Gratuluję i przenoszę na Górną półkę.

[elafel]

Serdecznie Gratuluję