Konto dolarowe w banku* (anonimowe drabble)

[tcz]

Kochankowie chcieli zabezpieczyć się przed podsłuchem i umówili się, że ich telefoniczna rozmowa będzie zaszyfrowana.
I tak, jeśli oboje będą mieli ochotę na seks, to on powie, że dolar poszedł w górę, a ona, że bank jest otwarty. W przeciwnym wypadku powiadomi, że bank jest zamknięty.
Pierwszy zadzwonił kochanek.
On: - Dolar stoi wysoko.
Ona: - Bank jest zamknięty.
Odczekał jeden dzień i przekazuje wiadomość:
– Dolar stoi bardzo wysoko.
Ona odpowiada: - Bank jest jeszcze zamknięty. Zadzwoń jutro.
Następnego dnia pierwsza odezwała się kochanka:
- Bank jest już otwarty.
- Dolar stał tak wysoko, że poszedł od ręki – usłyszała w odpowiedzi.

* zasłyszany dowcip

[elafel]

Bardzo dowcipne. Uśmiałam się.
Nad autorem muszę podumać.

[Zdzisław]

Dobre Też się uśmiałem
Zgadywać autora nawet nie próbuję, za młodym stażem.

[Gelsomina]

Bo to bardzo niewiele zmieniony stary dowcip. Muszę przyznać, że nie przekonują mnie takie pomysły na teksty.
https://dowcipy.jeja.pl/3507,maz-z-zona ... i-sie.html

Stawiam na Zdzisława.

[tcz]

Mi to nie przeszkadza, że pomysł zaczerpnięty z dowcipu. Może dlatego, że niektóre moje limeryki też są oparte na żartach.
Nad autorem jeszcze się zastanowię, ale Zdzisław nim nie jest.

[Gelsomina]

Mi to nie przeszkadza, że pomysł zaczerpnięty z dowcipu. Może dlatego, że niektóre moje limeryki też są oparte na żartach.
Nad autorem jeszcze się zastanowię, ale Zdzisław nim nie jest.

Jak nie Zdzisław, to Ty. Na dwoje babka wróżyła. A czy zaczerpnięte z dowcipu? Raczej koncertowo zerżnięte Bez obrazy.

[grazyna]

trochę jak kawał, a zresztą ja nie pamiętam kawałów, nie mam zdania:)

[jaga]

też uważam że skopiowane - a to nie uchodzi
tekst może być podciągnięty pod plagiat

[Gelsomina]

Plagiat to trudny temat. Poza tym nie wiadomo kto, jest autorem danego dowcipu.
Mnie chodziło jedynie o to, że autor poszedł na łatwiznę, zamiast zaczerpnąć ze swojej wyobraźni.
Poniżej link dotyczący dowcipnych "plagiatów" .
https://prawokultury.pl/pierwsza-pomoc/275/

[Dany]

Nie uważam, że to plagiat, bo czy powtarzanie sobie kawałów, można by zaliczyć do plagiatów?
Ten kawał jest trochę przerobiony, na potrzeby naszego konkursu. Właśnie przeczytałam podobny kawał, tylko zamiast "dolara" było pranie w pralce, a na końcu pranie ręczne.
Kto jest autorem? Wiem, ale nie powiem.

[Gelsomina]

Opowiadanie sobie dowcipów nie jest plagiatem, chyba że robimy to na forum publicznym i podajemy siebie jako autora. Uważam, że mimo wszystko powinien być dopisek, że tekst nie jest naszym dziełem.

[Dany]

Masz rację, powinien, ale teraz już wszyscy wiemy, więc nie będę ciągała autor/ka, żeby dopisał, sama dopiszę. (Nauczka na przyszłość.)

[Dany]

Ten utwór wzbudził najwięcej kontrowersji.
Pozdrawiam tcz.

[tcz]

Ten utwór wzbudził najwięcej kontrowersji.
Pozdrawiam tcz.

Ale i wzbudził uśmiech.
Dziękuję za przychylny komentarz.
Również pozdrawiam.

[jaga]

Utwór mimo kontrowersji zdobył zaszczytne miejsce i wywołał uśmiech
Gratuluję

[Gelsomina]

Ale i wzbudził uśmiech.
Dziękuję za przychylny komentarz.
Również pozdrawiam.

Miałam już zostawić w spokoju ten temat, ale napisałeś do mnie pod tekstem Zdzisława, więc...
Sprostuję - to, że zerżnąłeś dowcip i wstawiłeś go na konkurs jako swój, nie zacietrzewiło mnie, a zażenowało. Nie mieści mi się w głowie, że ktoś, kto czynnie uczestniczy w życiu literackim portali i to od wielu lat, ktoś, kto krytykuje innych z pasją i zaangażowaniem, wstawia na konkurs nie swoje dzieło, jedynie lekko je modyfikując. I to Dany musi wstawiać dopisek, o delikatnie mówiąc, inspiracji. Nie jestem u cioci na imieninach, ale na portalu literackim i wymagam od osób uczestniczących w jego życiu czegoś więcej, tym bardziej, jeśli chodzi o pisanie na konkurs. Tekst nie musi być idealny, bo wszyscy nadal się uczymy, ale musi stanowić intelektualną własność autora. Nie potrafisz pisać bez pomocy dowcipów i anegdot? Dla mnie obciach i koniec. Wstyd.

[tcz]

Gelsi,
Napisłalem do Ciebie pod tekstem Zdzisława, bo Twój komentarz, który tam zamieściłaś, odnosił się do mojego drabble, właśnie tego.
Mam nadzieję, że tym razem wyczerpałaś temat.
Pozdrawiam.

[tcz]

Utwór mimo kontrowersji zdobył zaszczytne miejsce i wywołał uśmiech
Gratuluję

Jakie tam zaszczytne...
Dziękuję za komentarz i gratulacje.