Niewinny żarcik (anonimowe drabble)

[grazyna]

Zrobiłam ulubioną herbatę, moja srebrna rodzinna łyżeczka
zniknęła. Pewnie mój luby schował, teraz siedzi "cicho jak makiem zasiał"
Szukałam pod sofą, w koszu na śmieci, jak Hilary.
Za kilka dni Święta, czas na porządki,
przyjadą córki i wnuczek. Nic mnie nie cieszy.
Srebrna łyżeczka wspomnieniem, inna jej nie dorówna. Jestem wściekła.
Ogarniam ogrom spraw, urosły jak wieża Eiffla.
Zniknęła srebrna łyżeczka, filiżanka bez niej wygląda mało dostojnie.
Dzwoni telefon – odbieram.
To sąsiadka śmieje się do słuchawki, wczoraj wpadła na kawę.
Wiesz, przez przypadek zabrałam twoją łyżeczkę, taki niewinny żarcik.
Ładny żarcik, pomyślałam. Przez ten żarcik, zdemolowałam mieszkanie
i obraziłam męża.

[elafel]

Niewinny żarcik, myślę, że zdarzył się mojej siostrze.

[Gelsomina]

Stawiam na Grażynkę.

[grazyna]

hahaha, to nie ja, to pewnie Jadzia:)

[jaga]

no cóż, nie wiem kto z autorów ma sentyment do staroci
chociaz srebro nie traci na wartości - wstrzymuje się z wyborem
wrócę

[Dany]

Zniknęła srebrna łyżeczka, filiżanka bez niej wygląda mało dostojnie.
Kurcze, mnie też poginęły łyżeczki, może gościłam znajomą Autorki nr 9 ?

Wiem, kto jest autorem, ale nie powiem

[tcz]

Dzwoni telefon od kleptomanki,
że ma łyżeczkę od filiżanki.

A ja obstawię Agnieszkę.

[jaga]

Ciekawie ujęty temat - może to Grażynka, ona przywiązuje się do rzeczy martwych
i ma do nich sentyment

[Gelsomina]

Zostaję przy pierwszym wyborze.

[Dany]

Brawo Gelsi - odgadłaś bezbłędnie.
Pozdrawiam Grażynkę

[Gelsomina]

Grażynko, przede mną się nie ukryjesz

Dany, dzięki

[jaga]

Grażynka ma swój styl, brawo za skrzętne zaszyfrowanie
Gelsi - brawo za strzał w dziesiątkę

[grazyna]

dziękuję:)