Pierwszą książką, przy której się popłakałem był "Don Kichot" Cervantesa. Ojciec polecił mi ją, zapewniając że będę się dobrze bawił. Ale mnie przeraziła wizja człowieka nadwrażliwego psychicznie, który żyje swoimi urojeniami i fantazjami, cierpi i kocha, a jest przy tym pośmiewiskiem otoczenia. Czyżbym przeczuwał, ze to jest zapowiedź mojego losu?
Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24
Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"
Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"
Każdy jest Don Kichotem swojego losu
Moderator: Redakcja
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6489
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
- Dany
- Administrator
- Posty: 19640
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Nadwrażliwość psychiczna, fantazje i cierpienie - czujesz, że to Twój los; nie zaprzeczę, bo każdy zna siebie i skoro tak mówisz, to... Jednak "pośmiewiskiem otoczenia" nie jesteś. Nie mów tak ani nawet nie myśl. Z tego, co zdążyłam zorientować się, to masz duży szacunek u ludzi.
Mówisz, że każdy jest Don Kichotem swojego losu, ale czy naprawdę mamy zawsze na to wpływ?
Czyżbym przeczuwał, ze to jest zapowiedź mojego losu?
- "ż", zgubiło kropeczkę.
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6489
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2
Praktyczny Donkiszot
wbił Donkiszot kopię w skrzydło
czyżby życie mu już zbrzydło
broń utknęła u powały
zatrzymując wiatrak cały
biega młynarz pomsty woła
lecz mleć mąki dziś nie zdoła
na to rycerz z konia zsiada
i do majstra tak powiada
przyjm do pracy mego syna
a wnet ruszy twa maszyna
znowu wietrzyk dziś zachula
pomknie skrzydło jak wichura
nie potępiaj mnie grzesznego
że chcę dobra dziecka swego
Zbigniewie uśmiechu życzę na resztę dnia :thumbup:
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6489
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
- Rafał Bardzki
- Moderator
- Posty: 6234
- Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 7
- Brązowych Pietruch: 15
- Najlepsza proza: 1
- Fraszkowy Król: 2