Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Pomysłowy arbiter

Utwory, dla których brak odpowiedniej kategorii.


Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
wioskowy
Emeryt/ka
Posty: 20
Rejestracja: 20 czerwca 2017, 17:23
Lokalizacja: Mazury

Pomysłowy arbiter

Post autor: wioskowy »

Pomysłowy arbiter
Znany sędzia piłkarski, pan T.U. zwykł ferować werdykty nie mające nic wspólnego z przepisami gry w piłkę nożną. Jak to zwykle w takich sytuacjach bywa, musiał uciekać się do jakiegoś fortelu, aby bezpiecznie opuścić stadion. Najczęściej wychodził przebrany za papieża albo Św. Mikołaja. Niestety, niedawno krewcy kibice nie uszanowali duchownej sukni. Leżąc w szpitalu sprytny sędzia obmyślił nową metodę. Po ostatnim meczu opuścił stadion przebrany za Trzech Króli. Metoda okazała się skuteczna. Zdezorientowani kibice nie wiedzieli bowiem, któremu mają dokopać.

Kotleciarnia Mielona
Chodziłem po mieście i byłem głodny. Co i rusz, mijałem różne Pierogarnie i Naleśnikarnie, a ja wolałem zjeść obiad. Na początek zaszedłem do Zupiarni Pomidorowej z Ryżem. Później odwiedziłem Kotleciarnię Mieloną. Niestety, Kompociarnia Wiśniowa była w remoncie, poszedłem więc na piwo. Oczywiście do Piwiarni Grzanej.

Parada równości
Wczoraj w C. odbyła się Parada Równości. Na transparentach można było przeczytać: "2+3=5", "a(b+c)=ab+a*c" i wiele innych ciekawych rzeczy. Nawet "12-4=7". Ta ostatnia równość jest fałszywa, ale nikomu to nie przeszkadzało. Liczyło się przede wszystkim uczestnictwo.
W tym samym czasie, w innej części miasta, odbywała się Parada Nierówności, zaś na Rynku miał miejsce Wiec Zwolenników Ułamków Właściwych.

Kłopot z ciotką
Zdarzyło mi się niedawno być z ciotką. Co gorsza, była to ciotka kolegi. Mam teraz wyrzuty sumienia i nie wiem co robić. Czy powinienem dalej kolegować się z moim kolegą? Lucjan.
Drogi Lucjanie! Krew nie woda. Nie miej żadnych skrupułów w stosunku do kolegi, ani do ciotki. Ze swojej strony, radzimy ci spróbować również z ciotką koleżanki, z koleżanką ciotki, a nawet z ciotką koleżanki ciotki. Nie zapomnij też o koleżance ciotki koleżanki. Nie ustawaj w poszukiwaniach.

Żarcik brydżowy
Otwierając licytację brydżową, możemy to zrobić odzywką: "część ciała". Często zdarzy się tak, że pozostałe trzy osoby spasują i rzucą karty, myśląc, że również spasowaliśmy. Wtedy stwierdzamy: "Chodziło mi o żołądź" i z dumą zapisujemy sobie smakowite dwadzieścia.

Jak częstować dzieci wódką
Często zdarza się, że nasza latorośl ma gości. Nie ma znaczenia, czy jest to związane z jakąś okazją, czy nie. Gdy zabawa osiąga apogeum, czasem stajemy przed pokusą poczęstowania tych aniołków kieliszeczkiem wódeczki. Czy może być gorszy pomysł? Dzieci są słabo przyzwyczajone do wódeczki i gotowe są zarzygać nam za chwilę całe mieszkanie, zaś do kieliszeczka nie są przyzwyczajone w ogóle. Narażamy się na to, że dzieciarnia wytłucze nam kieliszki, albo co gorsza, pokaleczy się. Jeszcze jedno: dzieciaki lubią rozłazić się po kątach jak szarańcza. W tej sytuacji, nalanie następnej kolejki może graniczyć z cudem i z pewnością zajmie wiele czasu. Znacznie lepszym pomysłem jest poczęstowanie dzieci wódką w fajansowych kubkach. Dzieciarnia jest przyzwyczajona do takich naczyń, zaś różne zwierzątka i rośliny wymalowane na kubkach sprawią, że mali goście nie będą się mylić, która wódka do kogo należy. Poza tym, każde dziecko będzie piło w takich porcjach, w jakich lubi najbardziej. Żadnego przymusu! Z braku kubeczków, możemy użyć musztardówek. Co prawda, nie różnią się one między sobą, za to niejeden dzieciak będzie mógł dzięki temu kontynuować rodzinną tradycję. Na zagrychę wręczamy po kawałku kiełbasy. Dzieci lubią kiełbasę. Po tych wszystkich żelkach, czipsach i różnych świństwach, z przyjemnością zjedzą wreszcie coś konkretnego.

Czarna krowa w kropki bordo
Czarna krowa w kropki bordo
Merda mordą,
Bo ogona,
Już została pozbawiona.
To fachowiec Zdzichu siekiereczką macha,
Krowy się nie stracha.
Rusza się z gracją i wdziękiem.
Dobrze zna swój fach.
Siekierka lśni w słońcu pięknie
Ciachu-mach! Ciachu-mach!
Nawet nie zaboli.
Zaraz jej dudy wychlasta.
Będą pierożki "Ravioli",
Naje się krówką pół miasta

Ostatnio zmieniony 03 lipca 2017, 11:08 przez wioskowy, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Rafał Bardzki
Moderator
Posty: 6234
Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
Lokalizacja: Zielona Góra
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 7
Brązowych Pietruch: 15
Najlepsza proza: 1
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Rafał Bardzki »

Bardzo dobre absurdy. Z przyjemności przeczytałem obydwie części.

wioskowy
Emeryt/ka
Posty: 20
Rejestracja: 20 czerwca 2017, 17:23
Lokalizacja: Mazury

Post autor: wioskowy »

Skoro się podoba, to jeszcze coś dzisiaj dorzucę. :)

Awatar użytkownika
Tajfumerang
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 429
Rejestracja: 27 marca 2016, 10:38
Najlepsza proza: 1

Post autor: Tajfumerang »

Czytałam z zajęciem :)
I znowu kończy się strasznie

Myślę pozytywniej, działam efektywniej.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Absurdy w dość specyficznej odsłonie.
Pozdrawiam :)

Ela

ODPOWIEDZ