Przez ponad dwadzieścia lat ciągle się sypało
Wszystko co zbudowane na emocjach chwiało
Nie ogarniam rozumem wszystkich tych zdarzeń
Wyciągnięte wnioski, wyciągnięty wektor mam marzeń
Nie oglądam już świata po prostu go odbieram
Jestem Panem swego życia, jego pełnie zabieram
Nie słucham demonów, słyszę siebie i muzykę
Stawiam też na intuicję, nie tylko na logikę
Już nie wielbię pieniądza to jak bożek i sekta
Przyciąga zagubionych tak jak gówno insekta
Tylko bracia i rodzina teraźniejszość to tło
Odbuduję dom w którym nie zatańczy już zło
Mam w sobie teraz siłę, trzeba mi tylko czasu
Nic mnie nie przegoni tak jak wilka do lasu
Czeka na mnie wataha, ekipa remontowa
Bo na mocnych fundamentach warto budować od nowa
Bracia i siostry, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siła prawdy bariery pokonamy
Matki i córki, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą szczęścia bariery pokonamy
Ojcowie i synowie, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą pokoju bariery pokonamy
Ej ludzie, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą wszelkie bariery pokonamy
Wiele chwil i możliwości chemia zabiła
Resztę pazerność zabrała gdy fortuna mi się śniła
Teraz nie mam już snów tylko trzeźwe wizje życia
Mam cele i zdobędę nawet to nie do zdobycia
Zaczynam wierzyć w dobro, ogarniając chaos
Przeszłość mi oświetla drogę jak latarnia z Faros
Pokonuję wyboje, tylko szczęście na mej drodze
Bo przestały mi smakować już nadgniłe owoce
Nie czuję się lepszy choć skromność pierdole
Nie studiowałem w elitarnej lecz ulicznej szkole
Powróciłem do Itaki by płynąc na lepsze wody
Zbierając materiały by naprawić w łodzi szkody
Mam swoją prawdę i układam priorytety
Dość mam życia masochisty w cieniu życia ascety
A Ty człowieku gdy twoje życie Ci się kruszy
Wiedz ze warto spojrzeć w oczy swojej własnej duszy
Bracia i siostry, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siła prawdy bariery- pokonamy
Matki i córki, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą szczęścia bariery pokonamy
Ojcowie i synowie, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą pokoju bariery pokonamy
Ej ludzie, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą wszelkie bariery pokonamy
Stawiam na progres, zakończył się mój zastój
Motywacja do działania, to dla mnie dobry zwiastun
Anielskie mam wsparcie, by pomóc swoim bliskim
Smutki topię w rapie, na bok odstawiam whisky
Złą energie i depresję zostawiłem na śmietniku
Nie bądźmy kloszardami, z rękoma w nocniku
Nie pozwolę sobie wmówić, że dla świata nic nie znaczę
Mogę wszystko! i nad sobą już nie płacze
Dziękuję Bogu za te wszystkie cenne lekcje
Dziękuję też diabłu za prywatne audiencje
To mi pomogło wyznaczyć twarde swe granice
Dziękuję bliskim, na resztę śmieci już nie liczę
I nie czuję żalu, nie czuję nienawiści
Z pokorą do życia, stronię od zawiści
Nikt za nas życia przeżyje, sami sobie winni
Z dnia na dzień nasz los może stać się przecież inny
Bracia i siostry, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siła prawdy bariery- pokonamy
Matki i córki, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą szczęścia bariery pokonamy
Ojcowie i synowie, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą pokoju bariery pokonamy
Ej ludzie, nadszedł czas na zmiany
Wspólną siłą wszelkie bariery pokonamy
(styl - rap)