Odsłuch posiada jakość mierną i jeden wulgaryzm więc jeśli masz delikatne ucho, nie uruchamiaj linku - wiele nie stracisz... zdjęcie wyszło tylko niezłe...
http://youtube.com/watch?list=PLt2gPJoJ ... vZv0cOSPRg
W imię Ojca i Syna, i Świętego Ducha,
zaczynasz modlitwę i jakby nikt jej nie słuchał.
W człowieku rzadko i ciężko dostrzegasz piękno,
pytasz: kim jest Bóg, jeśli my to jego podobieństwo?
Wolisz od rozmów - samotność, a od ludzi - kaczki,
wolisz rzucać chleb, niż deptać cudze wycieraczki.
Dostrzegasz piękno miejsc, gdzie inni nie podnoszą powieki,
widzisz puste spojrzenia, niepewne uściski ręki.
Pamiętasz,czasy jak po nocy, łaziłeś po lasach?
Dziś zagłębiasz się dalej jak po turystycznych szlakach.
Rozmyślasz za dużo, za dużo byś chciał zmienić,
masz dobre serce, lecz nikt tego nie doceni.
Ściskasz długopis, gdy ci ściska serce,
mówisz tak wiele przy zaciśnięte szczęce.
Pieprzyć poezję! Ona dla nich nie zrozumiała,
tu scenariusz pisze życie, w rolach głównych: dramat.
Nie ma z tobą kontaktu - masz święty spokój,
nie patrzysz na zegarek, olewasz wszystko wokół.
Co z ciebie będzie, co z tobą będzie ?
Rób swoje, a dojdziesz wszędzie.