Pieją kury pieją,
nie w moim kurniku.
Na wsi mieszkam,
kur nie trzymam.
Lecz słyszę kukuryku.
Pieją kury pieją,
już z samego rana.
Chłopy trzeba wstawać,
koniom zadać siana.
Gdzie kieraty,
gdzie te pługi,
które konie ciągały.
Nie ma w kole,
nie ma pługów.
Gdzieś tam zardzewiały
Za to jest nowoczesność
wszystko na guziki.
kiedy postęp mknie do przodu,
takie są wyniki.
Że traktorek ślicznie jedzie,
kombajny zbierają.
Nie żal koni, nie żal koni,
niech wolne biegają.