Jeśli złe zamiary masz
To do moich drzwi
Drogi nie masz prawa
Nie masz prawa znać
Nie podniosę ręki
Nie wystrzeli broń
Ale jeśli w oczach twych
Nienawiść przyjdzie ujrzeć mi
Wtedy powiem ci
Opuść mój dom
Opuść go
Opuść mój dom
Już wolę być sam
Opuść mój dom
Wolę być sam
Jeśli złe zamiary masz
Jeśli piękne myśli
W twojej głowie śpią
Wnet zaproszę cię za próg
By ciekawie spędzić noc
Wezmę jakąś flaszkę
Harmonijkę w dłoń
I pójdziemy napić się
Problemy znikną gdzieś we mgle
Tej nocy żaden z nas
Nie będzie sam
Wezmę w dłoń harmonijkę
Wezmę ją w dłoń i będę grał
Wezmę ją w dłoń będę grał
Żaden z nas nie będzie sam
Tylko powiedz mi
Jakie ty zamiary masz...
Mateusz
Taka piątkowa muzyczno- literacka burza mózgu.
