trzynastego w piątek
na ulicach niefart
ludzie pędzą wprost
pod koła losu
rozwijając wątek
który szlaki przetarł
naiwności dał dość
w prosty sposób
czas by się wykazać
w dziedzinie przesądów
które straszą dzieci
przed zaśnięciem
i jak ta zaraza
szerzy się przez kontakt
panikę roznieci
jak zaklęcie
mnie to w sumie ryba
bać się nie ma czego
dzień jak co dzień tylko
z tą różnicą
że tym razem chyba
w piątek trzynastego
posmakuję winko
za granicą
*lampka do obiadu ^^