Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Kompromitacja do śmiechu.

Nasze zainteresowania itp.

Moderator: Redakcja

Awatar użytkownika
ovoc_ziemii
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1446
Rejestracja: 03 lutego 2008, 15:06
Lokalizacja: ze straganowej półki

Kompromitacja do śmiechu.

Post autor: ovoc_ziemii »

wygrzebałam:)coś wierszopodobnego, z przymrużeniem oka, pisane jak miałam 15 lat :) ale jak tak sobie przepisywałam to przed moimi oczami pojawiło się mnóstwo wspomnień z tamtego okresu życia:) tylko nie nabijać się ze mnie! :)

jednostka przez większość zdegradowana
wewnętrzna przemiana, duchowa rewolucja
świat kontra ty - niepozorny byt
złudzeń pełen los, prawda - śmiertelny cios
ufać sobie - to jedyne co możesz zrobić
na zimne nie dmuchaj - i tak się będziesz zawodzić
spróbuj wewnętrznie się odrodzić, radzić sobie
złych chwil nie gonić

trudna rzeczywistość - dla ciebie oczywistość

otwórz oczy, masz pachnące róże wokół siebie
nie daj się zaskoczyć, zranią tylko ciebie
nie dowiesz się jak nie dotkniesz sam
złudna fatamorgana cię do nich pcha
mówić łatwo, a spróbuj przeżyć tak
na marginesie, bo nie masz miejsca w życiu
czujesz, lecz tylko w ukryciu
tułacza dola w skrajność ze skrajności
żadna twoja rola w szczęściu i radości
spostrzegasz świat inaczej - jesteś odrzutkiem
kawałkiem nie pasującym do całości
celem zawiści i wrogości, samotnym odludkiem

trudna rzeczywistość - dla ciebie oczywistość

ile razy się przejechałeś, zmniejszając dystans się oszukałeś
to problem niemały w świecie dla nietolerancji chwały
wszyscy jedziemy na jednym wózku
nie jest wyznacznikiem rasa czy luksus
wszyscy stąpamy po tej samej ziemi
pod tym samym niebem wszyscy żyjemy
z jednego prochu powstaliśmy, w ten sam się obrócimy

trudna rzeczywistość - dla ciebie oczywistość

bądź sobą, nie graj innego człowieka
idź własną drogą, na nikogo nie czekaj
obranym systemem z czystym sumieniem
w tłumie też nie ma nikogo a potrzeba bliskości to kula za nogą
nie istnieje akceptacja, negatywna dla ciebie racja
presja otoczenia człowieka zmienia
dasz radę, nie możesz się pod nią ugiąć
potraktują to jak wadę, lecz tobie nic ująć
ale też obserwując nie dojdziesz do niczego
działaj bez szkód dla sumienia
krok po kroku, życie układaj jak klocki lego

trudna rzeczywistość - dla ciebie oczywistość

Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2013, 13:59 przez ovoc_ziemii, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
supp
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 687
Rejestracja: 21 marca 2008, 13:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: supp »

Jak dla mnie - istna interpretacyjna bomba, każdy przypasuje tu wers po wersie swoje życie do tego tekstu, bądź z inwersją.
Bardzo otwarty wiersz, gratulacje za ten haczyk, który ciągnie do myślenia podczas czytania. Nikt się nie będzie naśmiewać z przemyśleń i uczuć, zwłaszcza pisanych, podczas najburzliwszego okresu życia.
Pozdrawiam niskim ukłonem.

Co ma tonąć - nie zawiśnie.

Nie będę się tłumaczył.
Rozmowy ze stwórcą są dobre na kaca.

Awatar użytkownika
ovoc_ziemii
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1446
Rejestracja: 03 lutego 2008, 15:06
Lokalizacja: ze straganowej półki

Post autor: ovoc_ziemii »

:] ...on jest straszny w porównaniu do Twoich teraz :)

Awatar użytkownika
supp
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 687
Rejestracja: 21 marca 2008, 13:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: supp »

Widzę w nim dziewczynkę odpowiadającą na odwieczne pytania i stawiającą wnioski o świecie otaczającym, w którym zauważa zło i ostrzega innych. Sztandarowy przykład, gdzie podmiot (pewnie Ty, ovocku) odnajduję się pośród enigmatycznie ułożonego labiryntu z pułapkami, które jej nie zaskoczą, ponieważ życie maca palcami przez ściereczkę ostrożności. Ovocku, piękny wiersz i basta, liczy się treść i odczucie czytelnika, a jako "On" mówię Tobie, że utwór przekonuje do zastanowienia się nad kolejnym krokiem w zyciu oraz tymi postawionymi w przeszłości.
Płaszczę swe lico przed 15 letnim Ovocem tym "złudzeń pełen" zemii

Co ma tonąć - nie zawiśnie.

Nie będę się tłumaczył.
Rozmowy ze stwórcą są dobre na kaca.

Awatar użytkownika
ovoc_ziemii
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1446
Rejestracja: 03 lutego 2008, 15:06
Lokalizacja: ze straganowej półki

Post autor: ovoc_ziemii »

:) oj to był burzliwy okres. Przeżyłam prawdziwa wewnętrzną przemianę :) ale niestety zaczęłam palić papierosy i palę do dziś regularnie - czytaj nałogowo :(

zielone_myśli
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 403
Rejestracja: 05 marca 2008, 17:52
Lokalizacja: pomorze

Post autor: zielone_myśli »

JA nie miałam takich uzdolnień w tak młodym wieku .Pozdrawiam Owocka i czekam na następny tekst

"..Los całej ludzkości jak widzę
Spoczywa w rękach szaleńców
Chaos będzie moim epitafium..."

Awatar użytkownika
Tigerowa
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 1141
Rejestracja: 30 września 2010, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 3
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 1
Najciekawsza publicystyka: 1

Kompromitacja do śmiechu.

Post autor: Tigerowa »

Pomyślałam sobie, że wielu z nas doskonale pamięta swoje pierwsze, często nieudolne utwory i właśnie o te utwory mi chodzi :)
Kto jest odważny i wklei swoje pierwsze wypociny oraz w jakim wieku (jeśli pamięta) je napisał?

Zaczynam od siebie :D

Miałam 14 lat i pokłóciłam się z przyjaciółmi. Dziś jak to czytam to tragi-komedia normalnie :D ale wtedy to nie było mi do śmiechu ;)

Dlaczego życie jest tak okrutne?
Dlaczego ludzie mnie nie rozumieją?
Dlaczego ja teraz płaczę a oni się bawią i śmieją?

Cóż sama sobie jestem winna lecz nic nie poradzę, że jestem inna.
Nie potrafię żyć w stałym niezrozumieniu,
za to żywot swój wolę skończyć w zapomnieniu.

Serce mam złamane, całe życie się wali.
Już wkrótce tak zwani "ex-przyjaciele",
nie będą o mnie pamiętali.

Może to dobrze, może tak trzeba.
Może duszę moją, uspokoi czarna ziemia i drzewa.

Agnieszka

W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
Awatar użytkownika
greeley
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1130
Rejestracja: 19 czerwca 2007, 22:02
Lokalizacja: skądinąd
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 5
Honorowych Dyń: 1
Limerykowy Król: 1

Post autor: greeley »

Już od lat niemowlęcych żywiłem nieodparty pociąg do rymowanek. Oto pierwsza z nich zaimprowizowana w wieku około lat trzech (?), zadedykowana mojemu ojcu:

Chodź Tatniku,
bo ja chcem siku.
Chodź prendziutko
bo ja chcem szybciutko
. :lmao:

Jest to pierwszy zapis tego tekstu, do tej pory istniała tylko wersja na kasecie audio.

„Grafoman to ktoś, kto poszerza naszą mapę myśli, okazuje się bowiem ,że można pisać zupełnie inaczej” - Napis, który Greeley każe umieścić na swoim nagrobku, licząc na zdrowaśkę ze strony przypadkowego przechodnia.

Awatar użytkownika
Tigerowa
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 1141
Rejestracja: 30 września 2010, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 3
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 1
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: Tigerowa »

Hahaha :D GENIALNE! :)

Dzięki za dołączenie do zabawy :)

Pozdrawiam :)

Agnieszka

W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
Awatar użytkownika
Kazik42
Emeryt/ka
Posty: 1106
Rejestracja: 12 stycznia 2008, 21:18
Lokalizacja: Lublin
Najlepsza proza: 2

Post autor: Kazik42 »

Poeta/lat 17-cie, kawaler/ Liryk miłosny nr.148


Z jakiej to przyczyny, ale chyba mojej
Nie zaciągnąłem do łoża osoby Twojej.
O, Leokadio!!! /lat 43, rozwódka/

Awatar użytkownika
greeley
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 1130
Rejestracja: 19 czerwca 2007, 22:02
Lokalizacja: skądinąd
Złotych Pietruch: 3
Srebrnych Pietruch: 1
Brązowych Pietruch: 5
Honorowych Dyń: 1
Limerykowy Król: 1

Post autor: greeley »

He he he, Kazik, nie znałem cię z tej strony. A co na to Szwagier?

„Grafoman to ktoś, kto poszerza naszą mapę myśli, okazuje się bowiem ,że można pisać zupełnie inaczej” - Napis, który Greeley każe umieścić na swoim nagrobku, licząc na zdrowaśkę ze strony przypadkowego przechodnia.

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19640
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

czy ty coś do mnie czujesz
czy może kochasz mnie
czy kiedyś mi to powiesz
czy może wstydzisz się

moc pytań się nasuwa
na usta spragnione me
pocałuj no mnie wreszcie
no nie każ prosić się

maj 1966 rok.

"OKROPNA GRAFOMAŃSKA RYMOWANKA", ale to był mój pierwszy "wiersz". :lmao:

Ostatnio zmieniony 21 stycznia 2015, 23:07 przez Dany, łącznie zmieniany 1 raz.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Tigerowa
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 1141
Rejestracja: 30 września 2010, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 3
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 1
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: Tigerowa »

Widzę, że pytania górują - prawo młodości! hehe :D

Kazik42, Leokadia musiała być wyjątkowa :)

Dany, miał być wiek nie data :)

Dzięki za dołączenie, czekam na kolejnych "odważnych" ;P

Agnieszka

W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19640
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Tigerowa pisze:

Dany, miał być wiek nie data :)

miałam, 17 lat

[ Dodano: 2012-03-20, 15:49 ]

Kazik42 pisze:

Poeta/lat 17-cie, kawaler/ Liryk miłosny nr.148

miał być pierwszy a nie 148

Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2013, 13:49 przez Dany, łącznie zmieniany 1 raz.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Kowalska
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 848
Rejestracja: 06 maja 2011, 10:28
Lokalizacja: Szczecin
Wierszy miesiąca: 3

Post autor: Kowalska »

Niczyja dziewczyna
Ulicami twego miasta
idzie smutna,niczyja dziewczyna.
Czasem staje przed kwiaciarnią
tęsknym wzrokiem liczy kwiaty.
To dziewczyna z dobrym sercem
ma uśmiechy dla każdego.

W wózku małe dziecko bawi
samotnego psa przybłędę
podrapie za uchem.
Niczyja dziewczyna.
na nic już nie czeka
nigdzie się nie spieszy.

Wtedy podejdź
dotknij jej chłodnej dłoni
podnieś jej opuszczoną głowę,
podaruj jej różę.
Chociaż jedną.

A może ty pierwszy ujrzysz uśmiech
na jej twarzy.
To będzie twoja dziewczyna.

1976

[ Dodano: 2012-03-20, 15:53 ]
Miałam 15 lat.

Ostatnio zmieniony 27 stycznia 2013, 13:26 przez Kowalska, łącznie zmieniany 1 raz.

Kowalska

Awatar użytkownika
Tigerowa
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 1141
Rejestracja: 30 września 2010, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 3
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 1
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: Tigerowa »

Dany słuszna uwaga!

Kowalska, jakie to ładne i takie prawdziwe... Kurcze piętnastolatka taki refleksyjny utwór napisała, jestem pełna podziwu. :)

Agnieszka

W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
Awatar użytkownika
Kazik42
Emeryt/ka
Posty: 1106
Rejestracja: 12 stycznia 2008, 21:18
Lokalizacja: Lublin
Najlepsza proza: 2

Post autor: Kazik42 »

Młody poeta/ o którym powyżej mowa, w weku 11 - 18 lat stworzył 153 sonety do Lodzi i 202 lirki miłosne. Zamieszczony powyżej liryk miłosny ma nr. 148. Liryk miłosny nr,1. zdaniem literaturoznawców, ma następujące brzmienie:.
'Siedzi Lodzia na cmentarzu, trzyma nogi w kałamarzu
Przyszedł duch Lodzię w brzuch.
Lodzia w krzyk
A on znikł"

Awatar użytkownika
Tigerowa
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 1141
Rejestracja: 30 września 2010, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 3
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 1
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: Tigerowa »

Przyszedł duch Lodzię w brzuch.
-
Bardzo twórcze, hehe :thumbup:

Robi się ciekawie... :lmao:

Agnieszka

W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
Awatar użytkownika
Pola
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 4430
Rejestracja: 12 listopada 2010, 12:02
Lokalizacja: Już Szynwałd
Złotych Pietruch: 6
Srebrnych Pietruch: 5
Brązowych Pietruch: 3
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 0
Kryształowych Dyń: 2
Wierszy miesiąca: 7
Najlepsza proza: 3
Najciekawsza publicystyka: 3
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Pola »

Mając 13 lat, podkochiwałam się w chłopcu z sąsiedztwa, starszym ode mnie o 2 lata.
Młody stale powtarzał, że pójdzie do seminarium.
I nie byłoby problemu, gdyby o jego względy nie zabiegała moja koleżanka Marysia.

Na odpuście kupił mi "złoty" pierścionek, więc byłam dumna jak paw.
Po kilku dniach zobaczyłam taki sam klejnot na palcu Maryśki, która sumiennie mnie zapewniała, że dostała go od przyszłego księdza.
Wtedy się wściekłam i napisałam rymowankę, którą przesłałam ukochanemu przez moją młodszą siostrę.
Oto ona:

spotkajmy się wieczorem na łące
będziemy liczyć kropki biedronce
potem się w trawie wytarzamy
bez pozwolenia taty i mamy

Maryśka jest czarna jak piekło............miała czarne włosy i śniadą skórę :)
nie wiem co cię w niej urzekło
przecież ma piersi jak bocian pięty
i ojca który jest walnięty
połamie ci ręce i nogi
zastanów się mój drogi

Młody się zastanowił. Po maturze poszedł do seminarium.
Po dwóch latach wystąpił i ożenił się z /deską/ Maryśką.
A teraz możecie się śmiać :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Według mnie jest prosta różnica między wierzącym a ateistą: wierzący w drugim szuka Boga, ateista zaś, człowieka*
Autor - echo

Awatar użytkownika
Tigerowa
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 1141
Rejestracja: 30 września 2010, 15:54
Lokalizacja: Warszawa
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 3
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 1
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: Tigerowa »

No proszę jaka historyjka ;D

Nie da się nie śmiać :lmao:

Dzięki za wklejenie rymowanki i opis :)

Agnieszka

W życiu chodzi o to, by być trochę niemożliwym.
(Oscar Wilde)
ODPOWIEDZ