Wierszem Miesiąca III/24 został utwór Baśń wyszeptana o Poezji - Autsajder1303

Najlepszym anonimowym opowiadaniem został utwór - "Pani Basia" - jaga

Rozpoczynamy nowy konkurs o Złotą Pietruchę w temacie - "psota"

Alicja

Moderator: Redakcja

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Alicja

Post autor: ag »

Przesłuchanie trwało czterdzieści osiem godzin i z góry przesądzało o moim losie. Nie miało najmniejszego sensu. Ja zaprzeczałem, a policjanci przekonywali, że kłamię. Nie interesowała ich wersja, jaką przedstawiałem, za wszelką cenę dążyli do tego, abym przyznał się do winy. Wszystkie fakty obracali na moją niekorzyść. Wymyślili historię, którą próbowali przypieczętować moim potwierdzeniem, używając różnych metod. Jednym razem wrzeszczeli, zastraszali, sypiąc paragrafami i sankcjami, jakie mi grożą. Innym razem przechodzili nieprawdopodobną metamorfozę w uprzejmych, chcących pomóc stróży prawa, mamiąc obietnicami, że jeśli się przyznam i dobrowolnie poddam karze, dostanę łagodny wyrok. Jakoś niespecjalnie mnie to przekonywało, wiedząc, że ta łagodność to dwadzieścia pięć lat. Dla policjantów taki szmat czasu zdawał się być okresem, który minie aby patrzeć. Łatwo im mówić. To nie ich życie właśnie się rozpadało, nie oni będą tkwić w zamknięciu resztę swoich dni.

  • Opowiedz wszystko jeszcze raz – rzucił gdzieś w przestrzeń nade mną jeden z policjantów, sięgając po papierosa. Znów się zaczęło. Opowiadałem wszystko po raz setny, a oni nadal próbowali swoją wersję zeznania włożyć mi w usta.
  • Mówiłem wam już tyle razy. Poznałem ją jakiś rok temu. Po trzech miesiącach zaproponowałem Alicji przeprowadzkę do mnie. Tydzień później mieszkaliśmy już razem i żyliśmy szczęśliwie, normalnie, aż do zeszłego czwartku, kiedy to wyjechała…
  • Powtórz raz jeszcze to, co powiedziała na odchodne – przerwał mi w pół słowa.
  • Powiedziała, że musi wyjechać na kilka dni, żeby przemyśleć parę spraw i poukładać sobie wszystko w głowie.
  • I wcale nie brzmi ci to jak słowa rozstania – ni to stwierdził, ni zapytał. Czuć było w jego słowach sarkazm.
  • Nie, nie chciała się ze mną rozstawać. Byliśmy szczęśliwi. Planowałem się jej oświadczyć…
  • Szczęśliwa kobieta, która pragnie wyjść za ciebie, ucieka tuż przed zaręczynami, nie dając znaku życia przez przeszło tydzień. Nie sądzisz, że brzmi to dość dziwnie?
  • Powiedziała, że potrzebuje czasu do przemyśleń, więc chciałem to uszanować. Wiedziałem, że wróci, kiedy będzie gotowa, dlatego cierpliwie czekałem. Znałem Alicję, jak własną kieszeń. Jeżeli chciała być sama z myślami, to tak właśnie robiła. Uznałem, że ma to coś wspólnego z jej przeszłością.
  • A tak, ta historyjka z jej patologiczną przeszłością. Znam ją już na pamięć. – Wstał gwałtownie z krzesła, uderzając z impetem dłonią w stół, tuż przede mną. - Dobrze ci radzę, zacznij gadać prawdę, bo stracę cierpliwość! – zaczął mi wrzeszczeć prosto w twarz, plując ze wzburzenia przy każdym słowie.
    W pierwszych godzinach przesłuchania poznałem fakty na temat Alicji i jej rodziny. Byłem wstrząśnięty tym, co usłyszałem. Nie chciałem w to wierzyć. Ojciec wcale nie umarł. Stanowili szczęśliwą rodzinę, do tego byli bogaci. Rodzice Alicji od zawsze mieszkali w willi na obrzeżach Warszawy. Nigdy nie miała żadnych dziadków na wsi. Owszem, opuściła dom rodzinny, aby studiować, lecz nie na ASP. Wybrała aktorstwo na uczelni w innym mieście.
    Wszystko, co wiedziałem o Alicji okazało się mistyfikacją. Czułem się ogromnie zawiedziony. Byłem wściekły na siebie, że wierzyłem tej kobiecie. Pochłaniałem każde słowo z namaszczeniem jak jakąś pieprzoną hostię. W głowie mi się nie mieściło, że całe nasze dotychczasowe życie okazało się mirażem. Kobieta, którą kochałem na zabój i znałem jak własną kieszeń, tak naprawdę była kimś obcym. Zaufałem bezdusznemu potworowi, wyrachowanej suce. Stałem się ogromnym trupem na jej drodze do celu.
    Przeklinałem Alicję za jej manipulacje, za to, że tak łatwo potrafiła łgać prosto w oczy. Wpakowała mnie w niezłe gówno. Gówno, które odbierze mi wolność. Najbardziej bolało, że zrobiła to z premedytacją. Obmyśliła idealny plan, z którego miała wyjść bez szwanku.
Ostatnio zmieniony 31 sierpnia 2017, 10:59 przez ag, łącznie zmieniany 1 raz.

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Morfeusz
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 1564
Rejestracja: 07 sierpnia 2017, 20:11
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Morfeusz »

Smutne Bo to zła kobieta była? Jak znam życie sprawa jest dużo bardziej zawiła. Czekam na następną odsłonę

Awatar użytkownika
echo
Konsultant/ka
Posty: 5025
Rejestracja: 21 grudnia 2015, 18:15
Lokalizacja: Jędrzejów
Złotych Pietruch: 10
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 3
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Wierszy miesiąca: 12
Limerykowy Król: 2

Post autor: echo »

ag pisze:

Jednym razem wrzeszczeli, zastraszali, sypiąc paragrafami i sankcjami(,) jakie mi grożą.

ag pisze:

Dla tych policjantów taki szmat czasu zdawał się być okresem, który minie aby patrzeć.

może bez tych* i nie załapałem sensu "który minie aby patrzeć"

ag pisze:

To nie ich życie właśnie się rozpadało, to nie oni będą tkwić w zamknięciu resztę swoich dni.

może bez drugiego to*

ag pisze:

- Opowiedz to wszystko jeszcze raz. – Rzucił gdzieś w przestrzeń nade mną jeden z policjantów, sięgając po papierosa.

bez to, rzucił małą literą i bez kropki przed

ag pisze:

Opowiadałem wszystko po raz setny, a oni dalej próbowali włożyć mi swoje zeznania w usta.

nie oni zeznawali, więc może "...a oni nadal próbowali swoją wersję zeznania włożyć mi w usta"

ag pisze:

- Powtórz raz jeszcze to, co powiedziała na odchodne. – Przerwał mi w pół słowa.

przerwał* małą literą i bez kropki przed

ag pisze:

Wiedziałem, że wróci(,) kiedy będzie gotowa, dlatego cierpliwie czekałem.

ag pisze:

– Wstał gwałtownie z krzesła, uderzając z impetem dłonią w stół(,) tuż przede mną.

ag pisze:

- Dobrze ci radzę(,) zacznij gadać prawdę, bo stracę cierpliwość!

ag pisze:

Stałem się ogromnym trupem na jej drodze do celu.

ogromnym trupem? Nie jestem przekonany :)

ag pisze:

Najbardziej bolało to, że zrobiła to z premedytacją.

na tym przykładzie, chcę pokazać, że nadużywasz słowa to*, co rzuca się w oczy.

Przyznaję się bez bicia, że nie czytałem poprzednich odcinków, zatem nie jestem na bieżąco :(

Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
Antonella
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6474
Rejestracja: 06 października 2010, 09:42
Lokalizacja: z daleka
Złotych Pietruch: 12
Srebrnych Pietruch: 11
Brązowych Pietruch: 9
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 4
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 6
Limerykowy Król: 5
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Antonella »

ag pisze:

Pochłaniałem każde słowo z namaszczeniem jak jakąś pieprzoną hostię.

Oj, wierzący poczują się urażeni.

Ano, mimo że męska płeć przoduje w podłości, to kobity podłe też są, niestety.


Czekam na ciąg dalszy :)

Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

vendetta
Autor/ka
Posty: 164
Rejestracja: 28 lutego 2016, 15:27
Lokalizacja: Białystok

Post autor: vendetta »

Przeczytałam, a raczej połknęłam tekst. Wzbudzasz ciekawość :) czekam na kolejne części.
No, podła baba :)

A na drugie mi Nieobliczalna

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 6000
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

ag pisze:

Jakoś niespecjalnie mnie to przekonywało, wiedząc, że ta łagodność to dwadzieścia pięć lat.

może nie mam racji, ale pasuje mi bardziej zamiast wiedząc* - ponieważ wiedziałem*

ag pisze:

Dla tych policjantów taki szmat czasu zdawał się być okresem, który minie aby patrzeć.

znam taki zwrot - minie tylko patrzeć*

ag pisze:

- I wcale nie brzmi ci to jak słowa rozstania. – Ni to stwierdził, ni zapytał.

Tu źle zapisany dialog. Nie powtarzam miejsc, które już wskazał echo

ag pisze:

- A tak, ta historyjka z jej patologiczną przeszłością. Znam ją już na pamięć. – Wstał gwałtownie z krzesła, uderzając z impetem dłonią w stół tuż przede mną. - Dobrze ci radzę zacznij gadać prawdę, bo stracę cierpliwość! – Zaczął mi wrzeszczeć prosto w twarz, plując ze wzburzenia przy każdym słowie.

tu też

ag pisze:

Kobieta, którą kochałem na zabój i znałem jak własną kieszeń, tak naprawdę była kimś obcym.

Dodałabym byłem pewien, że znam* zwrotu jak własną kieszeń* użyłaś już wcześniej, ale pewnie tak ma być dla podkreślenia jego wiary.

ag pisze:

Stałem się ogromnym trupem na jej drodze do celu.

tu rzeczywiście ten ogromny trup brzmi dziwnie.

Ale kryminał, no no. Ciekawe dlaczego, to wszystko ukartowała? :hmm:
Pozdrawiam :)

[ Dodano: 2017-08-31, 10:18 ]
Ag, co do zapisu dialogów, to nie nie bierz moich uwag pod uwagę :lmao: . Właśnie dowiedziałam się, że jestem pod tym względem zielona i będę się doszkalać :sugoi:
A tyle książek w życiu przeczytałam i nic nie skorzystałam :hmm: :hump:
Pozdrawiam ag i dobrego dnia :)

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Morfeusz, oj zła kobieta ;)
echo, Dzięki :) nic trudnego w nadrobieniu ;)
Antonella, Kobiety potrafią być bardziej wyrachowane :)
vendetta, Dziękuję :)
Gelsomina, oj z tym trupem, to od tego powiedzenia ;) pomyślę sobie jeszcze

Popoprawiam, popoprawiam :) ale nie wiem kiedy :P ;)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 6000
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

to nie znam tego powiedzenia, ale zaraz poszukam. :]
Kojarzę tylko żywego trupa*

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

No toż to przeca "po trupach do celu" ;)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 6000
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

to znam, ale gdzie tam jest o ogromnych trupach? :P :lmao:

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

no ogromnym on się stał :) największym (może być?), bo może jeszcze jakieś tam trupy się ścielą na tej jej drodze :)

[ Dodano: 2017-08-31, 11:03 ]
Popraweczki :) jednak "aby patrzeć" zostawię, bo skoro wy nie znaju, a ja używam, więc domniemywam, iż to kwestia dialektu (czy gwary ;) ) i trupa pozostawię ogromnym, póki co ;)

Gelsomina pisze:

- A tak, ta historyjka z jej patologiczną przeszłością. Znam ją już na pamięć. – Wstał gwałtownie z krzesła, uderzając z impetem dłonią w stół tuż przede mną. - Dobrze ci radzę(...)

W myśl tego, co napisali, tam gdzie czytałaś ;) to chyba jest poprawnie ;) czynność nie dzieje się równocześnie z wypowiedzią. Najpierw mówi, później wstaje ;)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 6000
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Tak, właśnie dlatego poprosiłam, żebyś nie brała moich uwag o zapisie dialogowym pod uwagę, :)

Josef Hosek
Autor/ka
Posty: 151
Rejestracja: 01 maja 2016, 23:18
Lokalizacja: Złotoria
Najlepsza proza: 1

Post autor: Josef Hosek »

Podczas nocy musiałem chyba nauczyć się czytać Ciebie, bo ta część akurat bardzo się podoba.
Super dialog na komisariacie, a to już jest sztuka, Ag.
Jest bardzo dobrze. Widzę, że im dalej w opowieść, tym bardziej rozwija się pióro.

Do następnej sesji, zatem. :)

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Gelsomina, Każdą Twą uwagę biorę do rozważań :) bo cenię Twe zdanie :) :D

Josef Hosek, Raduje się ma autorska dusza :) Dziękuję i zapraszam :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19840
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

A ja myślałam, że policja pomyliła drzwi...
Niestety, Alicja zabawiła się, ucząc się gry aktorskiej.
:(

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Chyba dobra z niej aktorka, albo policja do ... ;) niestety to nie CIA, że odkryją prawdę po okruszkach :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18291
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Jako aktorka, praktykę ma za sobą. Ciekawe co będzie dalej.

Ela

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18291
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Serdecznie gratuluję II miejsca, a utwór zamieszczam na stronie naszego klubu na Facebooku :)

https://www.facebook.com/Serwis.literacko.edukacyjny

Ostatnio zmieniony 30 września 2017, 21:21 przez elafel, łącznie zmieniany 1 raz.

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19840
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Utwór ten zajął II miejsce w Ankiecie na Prozę Miesiąca/VIII
Serdecznie gratuluję i przenoszę na Górną Półkę.
:)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Dziękasia i tu zostawiam :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

ODPOWIEDZ