Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

W konkursie na najciekawsze drabble zwyciężył utwór "sierota" - Gelsomina

Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca III/24

Kraków

Moderator: Redakcja

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Kraków

Post autor: elafel »

Mój pobyt w Krakowie trwał już drugi dzień. Słońce zaszło, więc w pokoju zapanował półmrok. Pani Zosia chodziła od okna do drzwi. Nagle stanęła, spojrzała w kierunku okna, podeszła do stojącej w rogu lampy i zapaliła ją.

  • Dlaczego pani taka smutna – spytała.
  • Chętnie jeszcze bym posłuchała, tym bardziej, że mam tyle pytań, a nie chcę nadużywać gościnności.
  • Lubię gości, a pani jest bardzo dobrym słuchaczem, dlatego zgadzam się. Odpowiem na wszystkie pytania. Dzisiaj już późno. Teraz zjemy kolację, a potem mam niespodziankę. Zostały mi jeszcze dwie butelki nalewki z wiśni, którą zrobił mój tato. Usiądziemy wygodnie, wypijemy po kieliszku i tak dla odmiany, pani mi troszkę opowie o sobie. Zgoda?
  • Oj! Troszkę się boję, bo nie umiem opowiadać. Niech będzie. Zgoda.

Siedziałyśmy w bardzo wygodnych fotelach, szerokie i wysokie oparcia, co sprawiało, że można było w nich spędzać długie godziny.

  • Kolacja pyszna, a nalewka wspaniale rozgrzewa. Miło u Pani. Przyjechałam z daleka, zupełnie obca, a tu takie bardzo miłe przyjęcie. Nie spodziewałam się.
  • No to teraz ja zapytam. Czym pani się zajmuje? - spytała gospodyni.
  • Ja nie mam tak ciekawego życia. Jestem jedynaczką, trochę rozpieszczaną przez rodziców. Niedawno skończyłam szkołę. Zdałam maturę, a po wakacjach na studia.
  • W takim razie dlaczego znalazła się pani na Ponidziu?
  • Mam małą pasję, piszę wiersze. Na Ponidziu znalazłam się przypadkiem, bo wysłałam swój wiersz na konkurs i zauważono mnie. Ponieważ nagrodę trzeba odebrać osobiście, więc jechałam po jej odbiór. Właśnie dlatego znalazłam się w autobusie, w którym się poznałyśmy.
  • Poetka! To tak jak Staszek. Teraz rozumiem, dlaczego pani tak cierpliwie słucha.
    No to na dzisiejszy wieczór mamy już program wyczerpany, pora spać, a jutro po śniadaniu, gdzieś panią zaprowadzę.

Niby poszłam spać, a jednak zasnąć nie mogłam. Dręczyły mnie pytania, które mnożyły się z każdą minutą. Natomiast ranek był zupełnym zaskoczeniem. Po śniadaniu poszłyśmy do ogrodu za domem, a w nim przepiękne kwiaty i to takie, jakich przedtem nigdy nie widziałam. Gospodyni oprowadzała mnie po nim i opowiadała, jak każdy kwiat się nazywa. Opowiadała o nich z wielką czułością. Okazało się, że wszystkie przywiózł Staszek, żeby były namiastką rodzinnych stron.

Nie musiałam wcale namawiać pani Zosi do dalszych zwierzeń. Przyniosła kawę i wygodnie rozsiadłyśmy się na tarasie. Piękny widok na ogród był tłem dalszych opowieści.

Kod: Zaznacz cały

                                  Kraków

Tam na Ponidziu, wszystko było proste. Wiosna, to czas orki i zasiewu. Latem i jesienią można zbierać, to co dała matka ziemia. Wszystko trzeba dokładnie przechować, tak aby wystarczyło na całą zimę, a jak rok był urodzajny, to i na przednówku. żeby spokojnie żyć. Tu wszystko jest na opak. Życie toczy się od wypłaty do wypłaty, bez różnicy czy lato, czy zima. Nikt nie robi zapasów, bo i po co? Długo nie potrafiłam się do tego przyzwyczaić, może nawet nigdy nie zaakceptowałam. Robiłam zapasy, a zimą oszczędnie wyciągałam, tak żeby było na długo.

Przyjechaliśmy tu głównie ze względu na chore serduszko Antosia. Rodzice jeździli z nim do szpitala. Tam miał robione różne badania. Lekarze przepisywali leki i wyznaczali kolejne wizyty. Poprawa była znikoma. Serduszko mojego braciszka, było słabe i stan się pogarszał. Antoś szybko się męczył, dlatego dużo spał. Pewnie to go ratowało. Tak walczyliśmy przez około dwa lata, aż w końcu trafił do kliniki chirurgii dziecięcej. Pod czujnym okiem profesora, choroba jakby odpuściła. Antoś znowu był radosny, a ciocia mówiła, że bez niego byłoby pusto i smutno.
Jednak po kolei.
Ten dom należał do siostry mojego taty. Przygarnęła nas chętnie i bardzo ciepło. Otoczyła opieką i uczyła życia w mieście. Początki były straszne. Zanim przyzwyczaiłam się, że po przysłowiową marchewkę trzeba iść do sklepu, to trochę potrwało.
Przyjechaliśmy z tym, co zdołaliśmy zapakować. Brakowało mi wszystkiego, a najbardziej przestrzeni, wolności i głębokiego oddechu wraz z wiatrem, który przynosił zapach ziół i traw. Tęskniłam nawet za porykiwaniem naszej łaciatej krowy i szczekaniem Burka na wszystkich przechodzących. Pamiętam, jak kiedyś przyczepił się zębami do nogawki listonosza i szarpał. Warczał przy tym. Dopiero interwencja dziadka, uratowała nogawkę, nic niewinnemu. Od tego zdarzenia, niezbyt chętnie przynosił listy i codzienną prasę. Zostawiał u sąsiadów albo zastawiając się tak na wszelki przypadek rowerem, krzyczał przy furtce – gazety przywiozłem.

Ciocia Halina zaprowadziła mnie na uczelnię, bym mogła złożyć dokumenty. Pojechałyśmy tam kilka razy, wszystko po to, żebym dobrze zapamiętała drogę. Na kilka dni przed rozpoczęciem roku akademickiego, to właśnie ona, poszła ze mną do sklepu z odzieżą i kupiła mi kilka bluzek i dwie spódniczki. Zaopatrzyła mnie również w zeszyty i przybory do pisania. Powiedziała, że nie mogę być gorzej ubrana od innych, a książki kupimy, jak dowiem się, jakie będą potrzebne.
Nie mogłam się nadziwić ile sklepów jest prawie na każdej ulicy, nie to co w Pińczowie.

cdn.

Ostatnio zmieniony 27 września 2017, 20:28 przez elafel, łącznie zmieniany 5 razy.

Ela

Awatar użytkownika
Antonella
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6474
Rejestracja: 06 października 2010, 09:42
Lokalizacja: z daleka
Złotych Pietruch: 12
Srebrnych Pietruch: 11
Brązowych Pietruch: 9
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 4
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 6
Limerykowy Król: 5
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Antonella »

O! Jest Ponidzie, super :)

Ja robię zapasy, ogóry kiszę, bo domowe najlepsze. "Marmelady" nie wysmażam, owoce drogie, a gotowy produkt tani i smaczny :)

Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

jaceksenior
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 1592
Rejestracja: 05 maja 2012, 18:45
Lokalizacja: Działoszyn
Złotych Pietruch: 7
Srebrnych Pietruch: 5
Brązowych Pietruch: 9
Wierszy miesiąca: 1

Post autor: jaceksenior »

Bliskie spotkanie z naszymi wspomnieniami :) :) :) Podobaś :)

jaceksenior

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Kochani, dziękuję za odwiedziny i ciepłe słowa. :)
Mam mętlik w głowie, a z drugiej strony, mam pełno drobnych notatek, które nie wykorzystałam w poprzednich częściach opowiadania. No i jestem w kropce, bo nie potrafię się rozstać z Zosią, a z drugiej strony, nie wiem czy pisać dalej?

Ela

Awatar użytkownika
Antonella
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6474
Rejestracja: 06 października 2010, 09:42
Lokalizacja: z daleka
Złotych Pietruch: 12
Srebrnych Pietruch: 11
Brązowych Pietruch: 9
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 4
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 6
Limerykowy Król: 5
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Antonella »

Pisać, pisać, będę czytać na pewno, bo lubię Twoje pisanie, szczególnie o Zosi, no i Meli też :)

Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.

Anthony Hopkins

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Mam fankę :) Super uczucie :)

Ela

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5982
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

elafel pisze:

do stojacej

literówka.

elafel pisze:

Kolacja byłą pyszna, a nalewka wspaniale rozgrzewa. Miło tu u Pani. Przyjechałam z daleka, zupełnie obca, a tu takie bardzo miłe przyjęcie. Nie spodziewałam się.

  • No to teraz ja zapytam. Czym pani się zajmuje?

literówka w byłą* i chyba brak zaznaczenia dialogu...

elafel pisze:

Przed nami piękny widok na ogród był tłem dalszych opowieści.

Może Przed nami* niepotrzebne?

elafel pisze:

Serduszko mojego braciszka, było słabe i ciągle słabło

To zdanie bym zmieniła, słabe, słabło...

elafel pisze:

interwncja

literówka.

elafel pisze:

nic nie winnemu

niewinnemu*

elafel pisze:

Od tego zdarzenia, niezbyt chętnie przynosił listy i codzienną prasę. Zostawiał u sąsiadów albo zastawiając się tak na wszelki przypadek rowerem, krzyczał przy furtce – gazety przywiozłem.

Trochę bym zmieniła ten zapis...

elafel pisze:

kilka razy, wszystko po to, żebym dobrze zapamiętała drogę. Na kilka dni przed

Tu też.

Podoba mi się i pewnie, że pisz, to nie podlega żadnej dyskusji :thumbup:
Mam zastrzeżenia do wstępu. Przyznam, że pogubiłam się, kto jest kto. :puppyeyes:

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Oczywiście za korektę pięknie dziękuję.
Gdy przeczyta się ostatni odcinek, z rozpoznaniem, kto jest kto, nie będzie problemu.

Ela

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5982
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

I teraz po wgłębieniu się w tekst nie ma, mówiłam tylko o wstępie:)))

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Gelsomino, troszkę zmieniłam. Może teraz lepiej się czyta i jest bardziej oczywiste. Cenię sobie Twoją opinię, więc napisz proszę, czy tak może pozostać. :)

Ostatnio zmieniony 26 września 2017, 22:56 przez elafel, łącznie zmieniany 1 raz.

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19815
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Wydawało mi się, że skończyłaś to opowiadanie, jednak widzę, że nie możesz rozstać się ze swoją bohaterką. No to poczekam i zobaczę, co dalej napiszesz. Idzie Ci nieźle :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dziękuję siostra. Cieszą mnie Twoje słowa :)

Ela

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5982
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Według mnie teraz jest ok.
Pozdrawiam i miłego dnia :)

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
Rafał Bardzki
Moderator
Posty: 6234
Rejestracja: 14 września 2010, 19:48
Lokalizacja: Zielona Góra
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 7
Brązowych Pietruch: 15
Najlepsza proza: 1
Fraszkowy Król: 2

Post autor: Rafał Bardzki »

Bardzo ładny, subtelny tekst. Potrafisz zgrabnie opowiadać.

Awatar użytkownika
echo
Konsultant/ka
Posty: 5025
Rejestracja: 21 grudnia 2015, 18:15
Lokalizacja: Jędrzejów
Złotych Pietruch: 10
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 3
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Wierszy miesiąca: 12
Limerykowy Król: 2

Post autor: echo »

Ależ pewnie Elu, że pisz, lubię Twoje opowieści :)

elafel pisze:

- No to teraz ja zapytam. Czym pani się zajmuje? - Spytała gospodyni.

może spytała* małą literą

elafel pisze:

Życie toczy się od wypłaty() do wypłaty, bez różnicy czy lato(,) czy zima.

elafel pisze:

Robiłam zaprawy, a zimą oszczędnie wyciągałam, tak żeby było na długo.

może zapasy*

elafel pisze:

Rodzice jeździli z nim do Szpitala.

szpitala*

elafel pisze:

Pamiętam(,) jak kiedyś przyczepił się zębami do nogawki listonosza i szarpał.

elafel pisze:

Pojechałyśmy tam razem kilka razy, wszystko po to, żebym dobrze zapamiętała drogę.

może bez razem, tym bardziej, że że znów razy

elafel pisze:

Powiedziała, że nie mogę być gorzej ubrana od innych, a książki kupimy(,) jak dowiem się(,) jakie będą potrzebne.

Piszę, kiedy nie mam nic do powiedzenia.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Gelsomina pisze:

Według mnie teraz jest ok.

No, to się dobrze. :)

Rafał Bardzki pisze:

Bardzo ładny, subtelny tekst. Potrafisz zgrabnie opowiadać.

Miło mi :)

echo pisze:

Ależ pewnie Elu, że pisz, lubię Twoje opowieści

W takim razie, biorę się do roboty, a za korektę, pięknie dziękuję :)

Ela

Awatar użytkownika
ag
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 862
Rejestracja: 31 lipca 2017, 10:33
Lokalizacja: Lublin
Złotych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 3
Najlepsza proza: 3

Post autor: ag »

Bo to jakaś kontynuacja? Gdzie znajdę poprzednie ? :)
Fajnie, zgrabnie napisane :)

Co dziecko, którym byłeś, pomyślałoby o dorosłym, którym się stałeś? ~ Skradzione dziecko K. D.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

To jest dalszy ciąg opowiadania "Ponidzie". Dziękuję za zainteresowanie :)

Ela

Awatar użytkownika
Motysia
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 1494
Rejestracja: 09 października 2012, 23:06
Lokalizacja: Wrzosowo
Złotych Pietruch: 6
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 3
Wierszy miesiąca: 4

Post autor: Motysia »

przeczytałam od a do z.... z czystą przyjemnością:)
pozdrawiam:)

Morze jest moim spowiednikiem.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18259
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dziękuję pięknie za czytanie.
Motysiu, miło mi. :)

Ela

ODPOWIEDZ