Gdy nasz bohater w Paryżu gościł,
poznał Danusię, obiekt miłości.
Doszło w świątyni, miejscu dumania,
z tą paryżanką raz do spotkania.
Umiał zalecać się do Danusi
aby do grzechu panienkę skusić.
Z pomocą przyszło mu doświadczenie,
kiedyś nabyte przy Telimenie.
Kochał się wtedy w uroczej Zosi,
którą o rękę potem poprosił.
Gdy się z nią rozszedł, poślubił Anię.
Związek z Danusią miał teraz w planie.
Chociaż żonaty, nie zważał na to,
chciał się ożenić z młodszą, bogatą.
Lecz odwróciły się tutaj role,
obie go panie wywiodły w pole.
Przykro mu było zostać na lodzie,
jak zwykle mądry Polak po szkodzie.
Dzięki przeżyciom z tymi damami,
wie, że nieszczęścia chodzą parami.
Postać pochodzi z filmu Barei.
Takie ma imię "Pan" z epopei
oraz niejedna osoba znana,
między innymi tu podpisana.