Pesymista

[Tigerowa]

nigdy nie uwierzę
że umiem chodzić
chociaż robię to od lat

staram się nie utykać
lecz wciąż bez podparcia
upadam

widzę tylko krzywy chód
nikt nie potrafi mnie przekonać
że jest inaczej

odwaga to za mało
za dużo rozważam
przystaję co chwila

nie cieszy mnie postęp
karcę się za swoją nieporadność
zamiast doceniać lepsze jutro

[jaga]

nikt z Nas nie potrafi chodzić tak jakby chciał
jest głębia w wierszu, a ten chód to życie

[Autsajder1303]

W punkt Aga.
Wiadomo, każdy ma chwile słabości, jesteśmy przecież tylko i aż ludźmi. Jednak jeśli ma się w swoim otoczeniu kogoś, kto bez przerwy narzeka na wszystko, patrząc przez czarne okulary, to potrafi być strasznie męczące. Mam w pracy takiego "kolegę", swój dzień zaczyna od "o k*wa, ale...(cośtam cośtam np zimno) "nie chcę dzisiaj pracować", "ale ten dzień do d*py" itp. Koleżka jest młodszy ode mnie, a narzeka jak jakiś wstrętny, zmęczony życiem dziad, (z całym szacunkiem do starszych ludzi). Wszystko źle, wszystko niedobrze, każdy jest taki, owaki. Ręce opadają. Takie ciągłe jojczenie musi być naprawdę niezdrowe

[Tigerowa]

Jaga coś w tym jest, masz rację.

Autsajder1303
Hahaha teraz to Twój komentarz jest w punkt. Mam taką koleżankę w pracy jak Ty kolegę. Śmiałyśmy się dzisiaj, że ona została moją muzą. Kazałam jej dobre witaminy kupić, bo kompletnie bez życia jest.

Dzięki za komentarze.

[Autsajder1303]

Hahahaha. No ładnie. Może ich spikniemy? dwa minusy podobno dają plus i wszyscy zadowoleni.

[Tigerowa]

I to jest myśl! Hahaha dobre.

[grazyna]

ciekawy wiersz, zatrzymał mnie:) takie lubię, te wiersze mówią:)

[elafel]

Agnieszko, poruszyłaś bardzo ważny temat. Wiem, że łatwo dobrze radzić, gorzej gdy to nas dotyka, wtedy z realizacją nie bardzo, ale jednak podpowiem, trzeba uwierzyć w siebie, w swoje zdolności. Czasem trudno dopasować się do otaczających nas ludzi i zdarzeń. Nauka chodzenia, poruszania się w życiu codziennym, to sztuka, którą uczymy się przez całe swoje życie.
Dobry wiersz, pozdrawiam cieplutko

[tcz]

Najgorzej tym, którzy mają pod górkę.

[Tigerowa]

elafel
Dziękuję za pozostawienie swoich myśli, pod moim wierszem. Trudno się nie zgodzić Elu. Samo życie.

tcz
Otóż to! Dobre skojarzenie.

Dziękuję.

[Dany]

Ponoć stale pod górkę mają górale, ale raczej nie są pesymistami. Choć, kto ich tam wie?

nie cieszy mnie postęp
karcę się za swoją nieporadność
zamiast doceniać lepsze jutro

Ja jestem optymistką, zawsze wierzę, że wszystko dobrze się skończy.
Trzeba wierzyć w siebie i lubić i siebie, i innych, a wtedy optymizm zwycięży.

Fajny wiersz Agnieszko

[Tigerowa]

Ja jestem optymistką, zawsze wierzę, że wszystko dobrze się skończy.
Trzeba wierzyć w siebie i lubić i siebie, i innych, a wtedy optymizm zwycięży.

Fajny wiersz Agnieszko

Na szczęście też jestem optymistką i marzycielką. A z wiarą w siebie różnie bywa, zależy czego dotyczy.
Dziękuję Danusiu, bardzo mi miło.

[Gelsomina]

Czasem się nie da patrzeć optymistycznie w przyszłość, choć bardzo by się chciało. Po przeczytaniu tego wiersza przyszedł mi na myśl mój tekst „I tak już dawno ubyłem o siebie". Nie jest on jednak o pesymiście, tylko o kimś, kto nie pasuje. Nie nawołuję do czytania, po prostu luźne skojarzenie.
Pozdrawiam

[Dany]

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu, tam też można czytać, komentować, i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam

[Dany]

Utwór ten zdobył III miejsce w konkursie na Wiersz Miesiąca.
Serdecznie gratuluję, a utwór przenoszę na Górną półkę.

[jaga]

Agnieszko wierzyłam w Ciebie
gratulacje

[elafel]

Serdecznie gratuluję, a nagrodzony utwór zamieszczam na naszej stronie na Facebooku. Można klikać polubienia.
https://www.facebook.com/Serwis.literacko.edukacyjny

[bodek]

gratuluję

[Tigerowa]

Ślicznie dziękuję, ogromnie mi miło.

[tcz]

Przyłączam się do gratulacji.