Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

W konkursie na najciekawsze drabble zwyciężył utwór "sierota" - Gelsomina

Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca III/24

O, jakże ciężki jest los proroków!

Krótkie utwory dziennikarskie.


Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Owsianko
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 724
Rejestracja: 15 września 2010, 00:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Brązowych Pietruch: 1
Najlepsza proza: 3
Najciekawsza publicystyka: 5

O, jakże ciężki jest los proroków!

Post autor: Owsianko »

Niektórym śmiertelnikom wydaje się, iż starczy znaleźć się w ławach poselskich i bredzić ile wlezie, by zasłużyć na miano zbawcy narodu.

Osobnicy tego pokroju żyją poza rutyną codzienności: odrębnie. W chmurach z krainy marzeń. W doktrynerskim raju i w otoczeniu kolorowych fantazji.

Oderwani od przyziemnych spraw, bytują w światach bezkompromisowych ideałów, urojeń czy utopijnych wyobrażeń. Nie muszą konfrontować swoich objawień z realiami; szybują ponad nimi.

Dzięki temu mają przewagę nad stąpającymi po ziemi i są przekonani, że nie grozi im znalezienie się w Brudowniku Historii.

Wyobraźmy sobie jednak, co by było, gdyby ich wizje zostały zmaterializowanie i choć przez chwilę zastanówmy się nad konsekwencjami, jakie wiązałyby się z ich wdrożeniem.

Na przykład, czym zaowocowałby moralny apel o niepicie, niezażywanie i rzetelny umiar w staczaniu się na manowce.
O notorycznym chlaniu napomykałem onegdaj, więc teraz tylko w skrócie powiem, że gdyby wszyscy nałogowcy przejęli się tą odezwą, potraktowali ją serio i któregoś dnia postanowili zerwać z owym zamiłowaniem, byłaby to katastrofa przekraczająca najśmielsze wizje Zorby.

Ludzie żyjący z produkcji wyskokowych używek podnieśliby uzasadniony raban, że im się koniunktura wali, tracą finansową płynność, eksport pada na mordę, wzrastają wskaźniki z bezrobociem wśród meliniarzy, a w browarach, kapslowniach i Przemyśle Napitkowym hula filuterny wiatr.

Na widok pustych gabinetów i więdnących kozetek, psychoterapeuci od kieliszka zaczęliby wzmożone pielgrzymki do domów biboszy błagając ich o szybki powrót do nadużywania.
Instytucje Do Walki Z Ubzdryngolonymi straciłyby sens istnienia i podzieliły los zamykanych Izdebek Wytrzeźwień.

Rzecznicy Praw Łachudry alarmowaliby po sejmowych i senackich kuluarach, że przemysł trunkowy idzie ku zatraceniu. Wskazywaliby na rozwojowe pomniejszenie zainteresowania zjawiskami patologicznymi.

Minister Gospodarki Wirtualnej byłby nękany interpelacjami pod
tytułem „kiedy skończy się skandal z rujnowaniem BUDŻETU”, a buduar Głównego Ochlapusa zapełniłby się zdesperowanymi producentami bimbru.

Ludzie zatrudnieni w Przemyśle Procentowym oraz lobbyści odpowiedzialni za Wizerunek Państwa wysyłaliby do nawróconych opojów czołobitne prośby o dynamiczną rezygnację z trzeźwości. Oferowaliby specjalne zniżki cen dla wstrzemięźliwych zakapiorów.

Tak samo z byłoby z poniechaniem palenia papierosów, sprzedażą broni, pokojowymi walkami o wojnę; obrońcy nie mieliby czego bronić, terroryści przerzuciliby się z rakiet na dzidy i proce, a międzynarodowa dyplomacja ograniczyłaby się do wymiany poglądów na walki temat o tym, co na obiad.

Ale to tylko moje widzimisię! Tak nigdy nie nastanie, gdyż jesteśmy normalnym narodem i nie w głowie nam pląsy z głupotą!

Ostatnio zmieniony 19 września 2018, 11:02 przez Owsianko, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19764
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: O, jakże ciężki jest los proroków!

Post autor: Dany »

O notorycznym chlaniu napomykałem onegdaj, więc teraz tylko w skrócie powiem, że gdyby wszyscy nałogowcy przejęli się tą odezwą, potraktowali ją serio i któregoś dnia postanowili zerwać z owym zamiłowaniem, byłaby to katastrofa przekraczająca najśmielsze wizje Zorby.

- O tak, byłaby to "ładna" katastrofa.

Ale to tylko moje widzimisię! Tak nigdy nie nastanie, gdyż jesteśmy normalnym narodem i nie w głowie nam pląsy z głupotą!

  • Bo wszystko jest dla ludzi, ale trzeba wszystko robić z umiarem. Nawet "głupota", jak nie jest podniesiona do entej potęgi, jest do strawienia.

    Dzięki temu mijają przewagę nad stąpającymi po ziemi

  • chyba miało być: "mają"

    Na widok pustych gabinetów i więdnących kozetek, psychoterapeuci od kieliszka zaczęliby wzmożone pielgrzymki do domów biboszy błagając ich o szybki powrót do nadużywania.

  • "błagając ich"- po obu stronach przecinek

    Instytucje Do Walki Z Ubzdryngolonymi straciły sens istnienia i podzieliły los zamykanych Izdebek Wytrzeźwień.

  • chyba powinno być: "straciłyby, podzieliłyby"

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Owsianko
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 724
Rejestracja: 15 września 2010, 00:13
Lokalizacja: Bydgoszcz
Brązowych Pietruch: 1
Najlepsza proza: 3
Najciekawsza publicystyka: 5

Post autor: Owsianko »

Dany

dziękuję

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19764
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Post autor: Dany »

Utwór ten przenoszę do Publicystyki. Tam też można czytać i komentować.
Pozdrawiam Autora. :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18196
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Post autor: elafel »

Dobry felieton, a temat rzeka i to wielka.

Ela

ODPOWIEDZ