Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Życie jako umieranie

Omówienia dzieł i wydarzeń artystycznych.


Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Życie jako umieranie

Post autor: Z. Antolski »

Poezja Bogusława Olczaka jest wstrząsającym manifestem człowieka, który ma świadomość przemijania wszystkiego. To prawdziwie męska literatura, gdzie czujemy smak alkoholu i zapach papierosów, ale jednocześnie jest to spowiedź wrażliwego człowieka, który dokonuje rozrachunku z własnego życia i z rzeczywistością. Gdyby chcieć szukać antenatów tego pisarstwa, to należałoby wymienić Andrzeja Bursę, Rafała Wojaczka i poetów Nowej Fali z ich pierwszego okresu. Bohater wierszy Olczaka nie cacka się ze zjawiskami i ludźmi, którzy według niego szkodzą polskiej sprawie. Używa ostrego języka, nie waha się mówić swojej prawdy i krytycznie patrzeć na rzeczywistość.
Również wobec siebie jest surowy, bowiem w pewnym momencie zdał sobie sprawę z jałowości swojego dotychczasowego życia, w którym:
co dzień wznosiłem wieżę Babel
z butelek i zbędnych toastów
o zmroku spadałem ze szczytu
do rynsztoku i rozkładu
człowieczeństwa
(…)
dziś zacznę sklejać
oddechy spojrzenia uczucia
(Prawo wyboru)
Rozrachunek z własnym losem, z własnym życiorysem, doprowadza autora do wniosku, że życie zabawowe, pozbawione głębszej refleksji i miłości prowadzi do niczego, jest jałowe. Pisze o tym dosadnie w wierszu: otchłań zagiętej czasoprzestrzeni
umierałem już wielokrotnie
i pewnie umrę jeszcze nieraz
za pierwszą miłość
i kolegów z wojska
za kawałek chleba
i słowo wolność
na każdej stypie pijemy na umór
ducha puszczy lub absynt
pijemy prosto z gwinta
butelka wędruje
z ust do ust
Kluczowym tematem w tym zbiorku jest sprawa losów Polski. Nieudolności polityków i jakiegoś fatum nieszczęścia ciążącego nad naszą ojczyzną. Należy zauważyć, że wiersze w tym tomie są bardzo autentyczne i szczere, wypływają z serca. Są pełne gniewu i irytacji Poeta dostrzega wszelkie „błędy i wypaczenia” polityków, ich nieudolność i złą wolę.. W wierszu rocznik ‘66 pisze:
W dzieciństwie chodziłem w pierwszomajowym pochodzie
z kwiatami i biało czerwoną chorągiewką
po dorastaniu pozostał mi bunt
i ślady na plecach po szturmówkach
zomowców z Placu Komuny Paryskiej
od sztandaru „W Służbie Ojczyźnie”
mam naderwane mięśnie zwyrodniałe stawy
poparzone ciało zryty beret puste kieszenie
runęły mury
wzniesiono wyższe (…)
Autor na własnej skórze odczuł „dobrodziejstwa komunizmu”, tymczasem w wolnej Polsce znów wzniesiono mury niechęci nienawiści i pogardy. Dlatego przytacza fragment słynnej piosenki Kaczmarskiego „Mury”: „A mury rosną, rosną, rosną/ łańcuch kołysze się u nóg.
Bogusław Olczak myśli o ojczyźnie w kategoriach historyczno literackich, a jego refleksja nawiązuje do naszej tradycji romantycznej, stąd powoływanie się na poezję C.K. Norwida w wierszu „w myślach, słowach i sercu”
gdy pochylam się nad naszą ziemią
zdeptaną przez wszystkich możliwych najeźdźców
użyźnioną popiołami wielu pokoleń patriotów
którą krew rosiła tak często jak deszcz
gdy słyszę jak szargają jej dobre imię
krzyczę:
Dość!!!
(…)
Chyba najbardziej dramatycznym wierszem w całym zbiorku jest utwór roztrwoniona, rozdrapana
Gdy ostatnia polska firma
zostanie przejęta przez lichwiarzy
gdy odbiorą chłopom ziemie praojców
a zgliszcza odbudowane po wojnie
zawłaszczą martwe dusze Icka i Mojsze
gdy na skraj ogołoconej z drzew puszczy
nagonka z nowożytnych czworaków
zapędzi zagrożone gatunki na odstrzał
dla dewizowych panów życia i śmierci
gdy dymy toksycznych wysypisk
zapełnionych przez Europę a nawet Afrykę
wyprą życiodajny tlen z naszych domostw
a płody w łonach matek cicho obumrą
gdy będziesz pracował za miskę ryżu
przeciekający dach nad głową i kieszonkowe
oddasz pasibrzuchom w czerni dziesięcinę
a śliskim politykom głosy za nic nie robienie
(…)
Wiersz ten przedstawia apokaliptyczny rozmiar klęski, jaka może spotkać naszą ojczyznę. Jednak nie jest to fantazja wymyślona przez pesymistycznie nastawionego do rzeczywistości poetę. Ten obraz wywiedziony jest z wiadomości telewizyjnych, na przykład wiadomo, że do Polski zwożone są śmieci z całego świata, że wiele polskich firm upada z powodu nadmiernych obciążeń administracyjnych. Główną winę za ten stan rzeczy ponoszą politycy, dla których najważniejsze są posady i partyjne kłótnie, a nie dobro ojczyzny i pomyślność jej obywateli.
Tomik mrok w pełnym słońcu to współczesny protest wobec nieudolności polityków. Autor, który kiedyś był strażakiem, spieszy na ratunek płonącej ojczyźnie. Jego wiersze pisane są z ujmującą prostotą, choć nie są pozbawione metafor. Chwytają czytelnika za serce, a przy tym prawdziwie przedstawiają rzeczywistość. Poezja Bogusława Olczaka mieści się w tradycji polskiej poezji, która zawsze protestowała przeciwko niesprawiedliwości i zagrożeniom z zewnątrz, lecz wnosi do niej swój własny, indywidualny ton.

Ostatnio zmieniony 10 marca 2020, 08:27 przez Z. Antolski, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
bodek
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 3563
Rejestracja: 18 grudnia 2012, 15:42
Lokalizacja: Warszawa
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 11

Post autor: bodek »

dzięki Zdzisław , pozdrawiam:)

Awatar użytkownika
tcz
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 3261
Rejestracja: 30 maja 2018, 22:34
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Złotych Pietruch: 9
Srebrnych Pietruch: 3
Brązowych Pietruch: 6
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1

Post autor: tcz »

W wierszach Bodka przewija się gorzka prawda o politycznej rzeczywistości.

Ostatnio zmieniony 28 lutego 2020, 07:35 przez tcz, łącznie zmieniany 1 raz.

Tadeusz

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5844
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Post autor: Gelsomina »

Z. Antolski pisze:

Tomik mrok w pełnym słońcu

Czyli ,,Mrok w pełnym słońcu" to tytuł tomiku?

Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Życie jako umieranie

Post autor: Dany »

Bardzo dobra recenzja poezji- bodka (Bogusława Olczaka). Wnikliwa, skłania do refleksji i zachęca do poznania innych Jego utworów.

Z. Antolski pisze: 27 lutego 2020, 09:16

Jego wiersze pisane są z ujmującą prostotą, choć nie są pozbawione metafor. Chwytają ona za serce czytelnika, a przy tym prawdziwie przedstawiają rzeczywistość.

  • Chyba powinno być "one", a nie "ona", jednak pozbyłabym się "one"- jako niepotrzebne. Przestawiłabym również kolejność:
    Chwytają czytelnika za serce, a przy tym prawdziwie przedstawiają rzeczywistość.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Z. Antolski
Autor/ka wielce zasłużony/a
Posty: 6489
Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
Lokalizacja: Kielce
Złotych Pietruch: 1
Srebrnych Pietruch: 2
Brązowych Pietruch: 4
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 19
Najciekawsza publicystyka: 6

Re: Życie jako umieranie

Post autor: Z. Antolski »

Dany dziękuję za korektę.

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Życie jako umieranie

Post autor: Dany »

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do Publicystyki. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

ODPOWIEDZ