Wierszem Miesiąca III/24 został utwór Baśń wyszeptana o Poezji - Autsajder1303
Najlepszym anonimowym opowiadaniem został utwór - "Pani Basia" - jaga
Rozpoczynamy nowy konkurs o Złotą Pietruchę w temacie - "psota"
Pikantne słowa i obrazy
Moderator: Redakcja
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6488
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
Pikantne słowa i obrazy
(recenzja z wierszy bodka)
Bogusław Olczak znany mi był do tej pory jako poeta „gniewny” opisujący naszą zagmatwaną rzeczywistość i tragicznie poplątaną historię. Jego wiersze są do bólu prawdziwe i poruszają nawet zatwardziałe serca. Jednak przy lekturze jego ostatniego tomiku zatytułowanego „Pomiędzy szeptem a westchnieniem” spotkało mnie zaskoczenie. Otóż w książce tej zamieszczono utwory będące ekfrazami do obrazów malarki: Ewy Blusiewicz i fotografii Marii Kuczary. Ekfraza to jak wiadomo opis dzieła sztuki w literaturze.
Olczak za pomocą wierszy opisuje obrazy. Trzeba przyznać, że wiersze nie tylko tym razem wiernie opisują ilustracje, ale poeta dodaje od siebie słowa jakie mogą wypowiadać bohaterki. Wczuwa się w postaci i do obrazu dodaje słowną interpretację. Jak na przykład w wierszu „zasłony w kolorze nieba”:
ułożona na białej pościeli
zasypia w jego ramionach
czując oddech na szyi
bicie serca
mocarne dłonie mierzwią włosy
pieszczą uda
jest spokojna i spełniona
Można zauważyć, że poeta jest tu jednocześnie obserwatorem, widzem, a także bohaterem obrazu bowiem wczuwa się w psychikę namalowanych postaci. Równocześnie nie zapomina ani przez chwilę, że jest poetą, który nie tylko opisuje, ale niejako dokłada swój wysiłek w metaforyczny opis będący głosem jego wyobraźni
(…)
utulona do snu przez wiatr
zarzuciła smukłe nogi na oparcie fotela
a księżyc pomalował swoim blaskiem
jedwabistą skórę i włosy
/pełnia w błękicie/
Kiedy czyta się wiersze Bogusława Olczaka z tego zbioru nie sposób nie zauważyć bardzo subtelnego poczucia humoru poety. W każdym wierszu znajdziemy przymrużenie oka i uśmiech autora. Dlatego te wiersze napisane są bardzo lekko na granicy snu i jawy, zatopione w marzeniach. Poeta stara się być nie tylko „opisywaczem” obrazów i fotografii, ale jego wiersze są samoistnym dziełem sztuki a nie tylko suchym opisem np. wiersz pt. „o czym marzy” opisujący nagą dziewczynę na huśtawce jest to samodzielna interpretacja:
wybiegła z domu
do huśtawki w ogrodzie
zrzucając po drodze ubranie
gdy z przymkniętymi oczyma
dotknęła stopami nieba
była wolna
naga lecz nie wyuzdana
promienie pieszczą ciało
a wiatr tańczy we włosach
w rytmie bluesa
Zarówno wiersze inspirowane przez malarstwo Ewy Blusiewicz, jak i artystyczne fotografie Marii Kuczary są erotykami. Odnoszą się do zamieszczonych ilustracji, ale widać, że Poeta sięga do własnego życia i do wspomnień. Ekfrazy są za tem formą kostiumu przykrywającego prawdziwe zdarzenia i uczucia. Wiersz, który mi najbardziej przypadł do gustu, zarówno przez autoironię jak i dystans emocjonalny oraz humor jest utwór pt. „w sosie własnym”:
zebrać wilgoć ciepłem ciała
nasmarować zaborczym szeptem
i pikantnymi dłońmi
a gdy zabraknie nocy i gwiazd
w promieniach słońca prażyć na wolnym ogniu
aż do skruszenia drżących ud
by na samo wspomnienie
ciekła ślinka
Zarówno obrazy jak i fotografie przedstawiają kobiece akty i pobudzają wyobraźnię erotyczną poety i czytelnika:
(…)
zmysłowość aż krzyczy
mrużę oczy aby nie oślepnąć
/retro/
Albo bardzo erotyczny tytuł: „moje linie papilarne na twoich pośladkach”. Wiersz ten kończą wymowne słowa:
(…)
moje spojrzenie
pozostawi odciski tęczówek
na granicy pleców i udach
Na zakończenie wyjaśnimy tytuł zbiorku: „pomiędzy szeptem a westchnieniem” otóż jest to tytuł wiersza poświęconego ilustracji zamieszczonej na okładce. Obraz przedstawia półnagą kobietę w krótkiej bluzce, która opiera się za plecami na dłoniach i odwraca głowę, tak, że jej twarz jest niewidoczna. Poeta wyobraża sobie, że wcześniej był tu mężczyzna, który rozpiął w bluzce „małe czerwone guziczki”, a teraz widzimy:
nagie ramię
pełne piersi otulone bielą
wędrówka drżących warg po łuku szyi
i palce miażdżące pustkę na prześcieradle
potem pierwsze westchnienie
szept tak
zachęta czy prośba
Trzeba koniecznie dodać, że w wyobraźni poety, szept pochodził od mężczyzny, a westchnienie od kobiety.
Zbiorek czyta się bardzo lekko i z zachwytem, zarówno nad pięknem obrazów i fotografii jak i wierszy będących dopełnieniem ilustracji.
Gratuluję trojgu autorom i proszę o więcej.
Zdzisław Antolski
Bogusław Olczak, Pomiędzy szeptem a westchnieniem, Kraków 2022.
Bogusław Olczak znany mi był do tej pory jako poeta „gniewny” opisujący naszą zagmatwaną rzeczywistość i tragicznie poplątaną historię. Jego wiersze są do bólu prawdziwe i poruszają nawet zatwardziałe serca. Jednak przy lekturze jego ostatniego tomiku zatytułowanego „Pomiędzy szeptem a westchnieniem” spotkało mnie zaskoczenie. Otóż w książce tej zamieszczono utwory będące ekfrazami do obrazów malarki: Ewy Blusiewicz i fotografii Marii Kuczary. Ekfraza to jak wiadomo opis dzieła sztuki w literaturze.
Olczak za pomocą wierszy opisuje obrazy. Trzeba przyznać, że wiersze nie tylko tym razem wiernie opisują ilustracje, ale poeta dodaje od siebie słowa jakie mogą wypowiadać bohaterki. Wczuwa się w postaci i do obrazu dodaje słowną interpretację. Jak na przykład w wierszu „zasłony w kolorze nieba”:
ułożona na białej pościeli
zasypia w jego ramionach
czując oddech na szyi
bicie serca
mocarne dłonie mierzwią włosy
pieszczą uda
jest spokojna i spełniona
Można zauważyć, że poeta jest tu jednocześnie obserwatorem, widzem, a także bohaterem obrazu bowiem wczuwa się w psychikę namalowanych postaci. Równocześnie nie zapomina ani przez chwilę, że jest poetą, który nie tylko opisuje, ale niejako dokłada swój wysiłek w metaforyczny opis będący głosem jego wyobraźni
(…)
utulona do snu przez wiatr
zarzuciła smukłe nogi na oparcie fotela
a księżyc pomalował swoim blaskiem
jedwabistą skórę i włosy
/pełnia w błękicie/
Kiedy czyta się wiersze Bogusława Olczaka z tego zbioru nie sposób nie zauważyć bardzo subtelnego poczucia humoru poety. W każdym wierszu znajdziemy przymrużenie oka i uśmiech autora. Dlatego te wiersze napisane są bardzo lekko na granicy snu i jawy, zatopione w marzeniach. Poeta stara się być nie tylko „opisywaczem” obrazów i fotografii, ale jego wiersze są samoistnym dziełem sztuki a nie tylko suchym opisem np. wiersz pt. „o czym marzy” opisujący nagą dziewczynę na huśtawce jest to samodzielna interpretacja:
wybiegła z domu
do huśtawki w ogrodzie
zrzucając po drodze ubranie
gdy z przymkniętymi oczyma
dotknęła stopami nieba
była wolna
naga lecz nie wyuzdana
promienie pieszczą ciało
a wiatr tańczy we włosach
w rytmie bluesa
Zarówno wiersze inspirowane przez malarstwo Ewy Blusiewicz, jak i artystyczne fotografie Marii Kuczary są erotykami. Odnoszą się do zamieszczonych ilustracji, ale widać, że Poeta sięga do własnego życia i do wspomnień. Ekfrazy są za tem formą kostiumu przykrywającego prawdziwe zdarzenia i uczucia. Wiersz, który mi najbardziej przypadł do gustu, zarówno przez autoironię jak i dystans emocjonalny oraz humor jest utwór pt. „w sosie własnym”:
zebrać wilgoć ciepłem ciała
nasmarować zaborczym szeptem
i pikantnymi dłońmi
a gdy zabraknie nocy i gwiazd
w promieniach słońca prażyć na wolnym ogniu
aż do skruszenia drżących ud
by na samo wspomnienie
ciekła ślinka
Zarówno obrazy jak i fotografie przedstawiają kobiece akty i pobudzają wyobraźnię erotyczną poety i czytelnika:
(…)
zmysłowość aż krzyczy
mrużę oczy aby nie oślepnąć
/retro/
Albo bardzo erotyczny tytuł: „moje linie papilarne na twoich pośladkach”. Wiersz ten kończą wymowne słowa:
(…)
moje spojrzenie
pozostawi odciski tęczówek
na granicy pleców i udach
Na zakończenie wyjaśnimy tytuł zbiorku: „pomiędzy szeptem a westchnieniem” otóż jest to tytuł wiersza poświęconego ilustracji zamieszczonej na okładce. Obraz przedstawia półnagą kobietę w krótkiej bluzce, która opiera się za plecami na dłoniach i odwraca głowę, tak, że jej twarz jest niewidoczna. Poeta wyobraża sobie, że wcześniej był tu mężczyzna, który rozpiął w bluzce „małe czerwone guziczki”, a teraz widzimy:
nagie ramię
pełne piersi otulone bielą
wędrówka drżących warg po łuku szyi
i palce miażdżące pustkę na prześcieradle
potem pierwsze westchnienie
szept tak
zachęta czy prośba
Trzeba koniecznie dodać, że w wyobraźni poety, szept pochodził od mężczyzny, a westchnienie od kobiety.
Zbiorek czyta się bardzo lekko i z zachwytem, zarówno nad pięknem obrazów i fotografii jak i wierszy będących dopełnieniem ilustracji.
Gratuluję trojgu autorom i proszę o więcej.
Zdzisław Antolski
Bogusław Olczak, Pomiędzy szeptem a westchnieniem, Kraków 2022.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19842
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Re: Pikantne słowa i obrazy
Zdzisławie, to prawda, Boguś umie słowami wyrysować wyjątkowość kobiecego ciała, pobudza zmysły i doprowadza do rozmarzenia.
Też mam ten tomik i się nim zachwycam.
ostatnia żywa komórka na ziemi
telefon utulony do snu
pomiędzy udami
patrzysz namiętnie
szepcząc
zadzwoń
niech świat zawibruje
Też mam ten tomik i się nim zachwycam.
ostatnia żywa komórka na ziemi
telefon utulony do snu
pomiędzy udami
patrzysz namiętnie
szepcząc
zadzwoń
niech świat zawibruje
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 6003
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: Pikantne słowa i obrazy
Przeczytałam recenzję z zainteresowaniem.
Gratulacje dla Bodzia.
Gratulacje dla Bodzia.
- bodek
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 3602
- Rejestracja: 18 grudnia 2012, 15:42
- Lokalizacja: Warszawa
- Srebrnych Pietruch: 1
- Wierszy miesiąca: 11
Re: Pikantne słowa i obrazy
miło mi Zdzisławie, dziękuję i pozdrawiam
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6488
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
Re: Pikantne słowa i obrazy
Pozdrawiam, bodek
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6488
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
Re: Pikantne słowa i obrazy
Cieszę się, Andrzeju. Czekam na Twoje ekfrazy. Pozdrawiam.
- jaga
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 3064
- Rejestracja: 19 października 2019, 10:36
- Lokalizacja: lubuskie
- Złotych Pietruch: 5
- Srebrnych Pietruch: 6
- Brązowych Pietruch: 10
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 7
- Najlepsza proza: 1
Re: Pikantne słowa i obrazy
ciekawa recenzja zachęca czytelnika do nabycia tego tomiku
Potrafisz Zdzisławie zatrzymać refleksyjnie na dłużej.
A gdzie można nabyć ten tomik - chętnie bym go przeczytała
Potrafisz Zdzisławie zatrzymać refleksyjnie na dłużej.
A gdzie można nabyć ten tomik - chętnie bym go przeczytała
jaga
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6488
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
Re: Pikantne słowa i obrazy
Zakupić można u bodka,
Dziękuję Jaga za dobre słowo
Dziękuję Jaga za dobre słowo
Ostatnio zmieniony 09 marca 2023, 09:33 przez Z. Antolski, łącznie zmieniany 1 raz.
- Autsajder1303
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 4530
- Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 2
- Kryształowych Dyń: 2
- Wierszy miesiąca: 7
Re: Pikantne słowa i obrazy
Lubię pisanie Bodka, zawsze ma coś ciekawego do powiedzenia, niekiedy w taki sposób, że mówiąc kolokwialnie, kopara opada.
Lewicowość to rodzaj fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma najmniejszego znaczenia
-George Orwell-
-George Orwell-
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6488
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
Re: Pikantne słowa i obrazy
Dzięki Aut.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19842
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Re: Pikantne słowa i obrazy
Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- elafel
- Młodszy administrator
- Posty: 18291
- Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 15
- Srebrnych Pietruch: 17
- Brązowych Pietruch: 21
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 3
- Wierszy miesiąca: 15
- Najlepsza proza: 7
- Najciekawsza publicystyka: 1
Re: Pikantne słowa i obrazy
Zdzisławie, wszystko co napisałeś to prawda. Mam ten tomik Bogusia i zachwycam się jego umiejętnościami opisu.
Ela