- Nie można umieć na 100%. Człowiek pobieżny, uważający się za erudycyjnego macho, popełnia śmiertelny grzech pychy, ma skażone, toksyczne, ograniczone pole manewru, dysponuje chybotliwym zestawem argumentów, które są w zasadzie słuszne, niejako właściwe i ogólnie wyznawane, dopóki nie trzaśnie się w łeb i nie odkryje nowych.
Im mniej wie, tym łatwiej mu lawirować pomiędzy interpretacjami. Orientuje się co prawda, że komuś biją dzwony, lecz co to za powód do dumy, skoro nie zna ich znaczenia dla samotności dzwonnika, ma blade rozeznanie o jego rodzinie i jeszcze skromniejsze pojęcie o ilości spróchniałych schodów prowadzących na wieżę, gdzie mieszka, nie mówiąc o ewolucji ludwisarstwa w Kolumbii.
Lecz kiedy już nareszcie przekopał się przez encyklopedyczną wiedzę o kraju, skąd bije dzwon, i gdy stał się niekwestionowanym erudytą w temacie „Kolumbia”, jedzie po mapie spłoszonym wzrokiem i widzi, że tuż obok rozciąga się Wenezuela, jego następna, rozdzwoniona ignorancja, kolejna przestrzeń nasycona sidłami dylematów, przestrzeń w której dzwony stanowią ledwie szczyt góry lodowej, bo oto pojawiają się przed nim dodatkowe, towarzyszące zagadnienia związane z dziejami metalurgii podczas wypraw krzyżowych. A gdy przebrnął przez problemy związane z dzwonami, dowiaduje się, że w Hiszpanii, krainie byków i Picassa, też jest co nieco do przyswojenia i tam też można popisać się nieuctwem.
Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24
Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"
Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"
Refleksja
Moderator: Redakcja
- Owsianko
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 723
- Rejestracja: 15 września 2010, 00:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Brązowych Pietruch: 1
- Najlepsza proza: 3
- Najciekawsza publicystyka: 5
Refleksja
- greeley
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 1130
- Rejestracja: 19 czerwca 2007, 22:02
- Lokalizacja: skądinąd
- Złotych Pietruch: 3
- Srebrnych Pietruch: 1
- Brązowych Pietruch: 5
- Honorowych Dyń: 1
- Limerykowy Król: 1
He he he - dobre. N. Malebranche w swoim dziele "O poszukiwaniu prawdy" napisał, że bardzo niebezpieczną rzeczą jest czytanie, bo potem nie ma się własnych poglądów, tylko mieli się cudze, powołując się na autorytety (co niniejszym czynię, powołując się na niego ) Dlatego nie ma to jak Zen. Świetny tekst.
„Grafoman to ktoś, kto poszerza naszą mapę myśli, okazuje się bowiem ,że można pisać zupełnie inaczej” - Napis, który Greeley każe umieścić na swoim nagrobku, licząc na zdrowaśkę ze strony przypadkowego przechodnia.
- Dany
- Administrator
- Posty: 19640
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Owsianko pisze:- Nie można umieć na 100%. Człowiek pobieżny, uważający się za erudycyjnego macho, popełnia śmiertelny grzech pychy,
Wszystkiego nie można umieć i chyba nie ma za dużo takich ludzi, którzy mówią, że znają się na wszystkim. Technika, świat idzie do przodu, to co wiedziałam wczoraj, dzisiaj może okazać się nieaktualne.
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.