Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca II/24

Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

Rozpoczynamy anonimowo konkurs- DRABBLE - w temacie "Telefon"

Brzytwa

Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Magda
Autor/ka
Posty: 230
Rejestracja: 05 maja 2021, 19:16
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 1

Brzytwa

Post autor: Magda »

Woda straciła na uroku, domagając się ofiary, porwała ciało w głębiny. Głowa pozbawiona już była widoku na horyzont, a jeszcze nakłania do działania spanikowane ręce. Nieskoordynowany ich ruch z biciem nóg, wydobył skronie na powierzchnię okrągłej fali, grzmiącej na biało tuż obok.
Słońce przebijało się promieniami poza granicę śliskiej nawierzchni, tuląc do siebie wszystko co żywe.
Głęboki wdech wypełnił płuca żywiołem. Jasność snuła obrazy ponadczasowe. Głuchy oniemiały jęk w tułowiu, opadał na dno, tam jeszcze serce łopotało jak wylękniony ptak.

Niezidentyfikowany cień owładnął ciało, unosząc je w górę. Odgłosy jak echo urwały film.

Zamknięte morze uwalniało się przez nozdrza, dławiąc i wzdrygając w obrzydzeniu na powrót. Stopy, stopy przeróżnych rozmiarów i kształtów zataczały wokół krąg. Uniesiona z piasku na przyjaznym dotyku płótna wędrowałam nie na swoich nogach.

Bohater ratujący życie zniknął z niego tak szybko, jak nieoczekiwanie się pojawił. Zostało o nim wyobrażenie, które niosę na koniec świata.
** Jechałam samochodem po jakiś drobiazg do sklepu, nawet niepobliskiego, po prostu chciałam wyjść z domu. Ulice parkowej dzielnicy były prawie puste, nic dziwnego zanosiło się na burzę. Automatycznie zatrzymując samochód na stopie, sprawdzałam pierwszeństwo przejazdu. Przez ulicę przechodziła młoda kobieta, niosąc w ręku pantofle na wysokim obcasie, z twarzą o nieprzytomnym spojrzeniu i zataczała się. Do cholery, jeszcze wpadnie mi pod koła, pomyślałam z niesmakiem, jadąc dalej. Wracając ze sklepu tą samą drogą, znowu ujrzałam młodą osobę, zataczającą się pomiędzy mijającymi ja ludźmi. Taksowali ją spojrzeniem pełnym niepokoju, ale nikt o nic nie zapytał. Zaczęło już padać i nagle poruszyło mną przeświadczenie o długu wdzięczności dla losu. Objechałam dookoła i zatrzymałam się przy dziewczynie. Przez otwarte okno krzyknęłam, czy nie potrzebuje pomocy. Zatoczyła się niepewnie i skierowała kroki do samochodu. Owiał mnie nieprzyjemny odór alkoholu. Otworzyłam drzwi na oścież, może da radę wsiąść sama. Było już za późno, żeby się wycofać. Ona nie była w stanie nic powiedzieć za wyjątkiem niezrozumiałego bełkotu. Na ramieniu miała zawieszoną torebkę, w której zaczęłam grzebać dla odkrycia jakiegokolwiek śladu identyfikacji. Nic tam nie było oprócz portfela. Aha, może prawo jazdy, przemknęło mi przez głowę. Nie, Visa jest imię i nazwisko. Chyba powinnam odstawić ją na policję. Wyświetliłam jej dane na smartfonie, znalazłam numer telefonu i adres w sąsiednim mieście. O nie, jedziemy na policję. Przed samym komisariatem dziewczyna wysiadając, narzygała na siedzenie pasażerskie. Byłam wściekła. Po wszystkich wyjaśnieniach dopiero wieczorem opuściłam komisariat i śmierdzącym samochodem wróciłam do domu. Andrzej wychodził z siebie, ale nie zaoferował pomocy, sama czyściłam samochód, który do tej pory śmierdzi tamtym zdarzeniem.

Myślę że lepiej ratować tonącego, którego nie trzeba podwozić samochodem.
Ostatnio zmieniony 21 września 2021, 18:01 przez Magda, łącznie zmieniany 8 razy.

Pozdrawiam.
:)

Awatar użytkownika
RebelMac
Posty: 10
Rejestracja: 02 sierpnia 2021, 15:14
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Brzytwa

Post autor: RebelMac »

No cóż... Historyjka niestety fabularnie taka sobie - nie zaciekawiła. Natomiast styl? To moim zdaniem do poprawki, pierwsze zdanie to w sumie stylistyczny potworek, plus powtórzenia - głowa, woda. Zresztą ja tu widzę dwie części jakby tekstu, które może poza zakończeniem nie mają ze sobą wiele wspólnego. Najlepiej doczytać do - "niosę na koniec świata". I finito. Peunta słaba. Szkoda, że tak zjechałem tę miniaturę, ale droga autorko, tak czuję. Pewnie masz lepsze teksty. Powodzenia i Pozdrawiam. :)
Awatar użytkownika
Magda
Autor/ka
Posty: 230
Rejestracja: 05 maja 2021, 19:16
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 1

Re: Brzytwa

Post autor: Magda »

Krytyka...brzytwa, ale dziękuję.

Pozdrawiam.
:)

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Brzytwa

Post autor: elafel »

Koniecznie do poprawki pierwsze zdanie, ponieważ w takiej formie, zniechęca do dalszego czytania. Wewnątrz tekstu też są zdania do przeredagowania.
Fabuła może zaciekawić i jako taka, mnie się nawet podoba.
Pozdrawiam :)

Ela

Awatar użytkownika
Magda
Autor/ka
Posty: 230
Rejestracja: 05 maja 2021, 19:16
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 1

Re: Brzytwa

Post autor: Magda »

Elu, to proza eksperymentalna, niewypał, ale fajnie że fabułę odczytałaś na tak, za co dziękuję.

Pozdrawiam.
:)

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18138
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Brzytwa

Post autor: elafel »

Magda pisze: 10 sierpnia 2021, 01:15 Elu, to proza eksperymentalna, niewypał, ale fajnie że fabułę odczytałaś na tak, za co dziękuję.
W takim razie, czekam na następne opowiadania.
Pozdrawiam :)

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Brzytwa

Post autor: Dany »

Zostało o nim wyobrażenie, które niosę na koniec świata.
- To jest super!

Zaczęło już padać i nagle poruszyło mną przeświadczenie o długu wdzięczności dla losu.
Myślę że lepiej ratować tonącego, którego nie trzeba podwozić samochodem.

- Z tego wynika, że kobieta w samochodzie - to niedoszła ofiara kąpieli.

Części oddzieliłabym **

Początek napisałaś trochę zagmatwanie, ale ja rozumiem, chciałaś oddać panikę danej chwili.
Nie wiadomo, gdzie ręce, gdzie nogi... głowa próbuje jeszcze nad tym zapanować.

Tę pierwszą część napisałabym tak:

Woda straciła na uroku, domagając się ofiary, porwała ciało w głębiny. Choć głowa pozbawiona już była widoku na horyzont, jeszcze nalegała do działania spanikowane ręce. Nieskoordynowany ich ruch z biciem nóg, wydobył skronie na powierzchnię okrągłej fali, grzmiącej na biało tuż obok.
Słońce przebijało się promieniami poza granicę śliskiej nawierzchni, tuląc do siebie wszystko co żywe.
Głęboki wdech wypełnił płuca żywiołem. Jasność snuła obrazy ponadczasowe. Głuchy oniemiały jęk w tułowiu, opadał na dno, tam jeszcze serce łopotało jak wylękniony ptak.

Niezidentyfikowany cień owładnął ciało, unosząc je w górę. Odgłosy jak echo urwały film.

Zamknięte morze uwalniało się przez nozdrza, dławiąc i wzdrygając w obrzydzeniu na powrót. Stopy, stopy przeróżnych rozmiarów i kształtów zataczały wokół krąg. Uniesiona z piasku na przyjaznym dotyku płótna wędrowałam nie na swoich nogach.

Bohater ratujący życie zniknął z niego tak szybko, jak nieoczekiwanie się pojawił. Zostało o nim wyobrażenie, które niosę na koniec świata.

**
Jechałam samochodem po jakiś drobiazg do sklepu, nawet niepobliskiego, po prostu chciałam wyjść z domu. Ulice parkowej dzielnicy były prawie puste, nic dziwnego zanosiło się na burzę.
Automatycznie zatrzymując samochód na stopie sprawdzałam pierwszeństwo przejazdu.
- przecinek po "stopie" (imiesłów przysłówkowy kończący się na "ąc" oddzielamy przecinkiem, wraz z całym określeniem)
Przez ulicę przechodziła młoda kobieta na boso niosąc w ręku budy na wysokim obcasie, z twarzą o nieprzytomnym spojrzeniu zataczała się
.
- Przez ulicę przechodziła boso młoda kobieta, niosąc w ręku buty na wysokim obcasie, z twarzą o nieprzytomnym spojrzeniu i zataczała się.
Do cholery jeszcze wpadnie mi pod koła, pomyślałam z niesmakiem jadąc dalej.

- przecinek po "cholery"
- przecinek przed "jadąc"
Wracając ze sklepu tą samą drogą znowu ujrzałam młodą osobę zataczającą się tym razem w obecności mijających ją ludzi.
Wracając ze sklepu tą samą drogą, znowu ujrzałam młodą osobę, zataczającą się pomiędzy mijającymi ją ludźmi.
Było już za późno żeby się wycofać.
- przecinek przed "żeby"
Aha, może prawo-jazdy, przemknęło mi przez głowę.
- niepotrzebny myślnik za "prawo"
Przed samym komisariatem dziewczyna wysiadając narzygała na siedzenie pasażerskie.
- przecinek za "wysiadając"
Ostatnio zmieniony 20 września 2021, 13:48 przez Dany, łącznie zmieniany 3 razy.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Magda
Autor/ka
Posty: 230
Rejestracja: 05 maja 2021, 19:16
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 1

Re: Brzytwa

Post autor: Magda »

Dany, dziękuję pięknie za sugestie z których korzystam i poprawki.

Pozdrawiam.
:)

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Brzytwa

Post autor: Dany »

Super :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Brzytwa

Post autor: Dany »

Przez ulicę przechodziła młoda kobieta, niosąc w ręku budy na wysokim obcasie,
- buty*

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Magda
Autor/ka
Posty: 230
Rejestracja: 05 maja 2021, 19:16
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 1

Re: Brzytwa

Post autor: Magda »

Aha, pantofle...

Pozdrawiam.
:)

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19638
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Brzytwa

Post autor: Dany »

Magda, nie chodziło mi o zamianę "butów" na "pantofle", ale Ty napisałaś zamiast: buty - budy. Literówkę miałaś, ale "pantofle" też mogą być.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
Magda
Autor/ka
Posty: 230
Rejestracja: 05 maja 2021, 19:16
Srebrnych Pietruch: 1
Wierszy miesiąca: 1

Re: Brzytwa

Post autor: Magda »

Dany, to i tak wyszło na dobre, bo pantofle trochę zgrabniejsze od botów. ;) Dziękuję.

Pozdrawiam.
:)

ODPOWIEDZ