Rozpoczynamy anonimowo konkurs - opowiadanie w temacie: "Zasłyszane opowieści"

W konkursie na najciekawsze drabble zwyciężył utwór "sierota" - Gelsomina

Zapraszamy do głosowania na Wiersz Miesiąca III/24

Marysia XIII

Moderator: Redakcja

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18255
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Marysia XIII

Post autor: elafel »

XIII
Nastała jesień. Zboża z pola zebrane, a wykopki ziemniaków i buraków pomału dochodziły do końca. Została jeszcze młocka, ale to zajęcie na całą jesień, a czasem i na zimę.
Pani Zosia, pomimo swojego wieku, z wielkim zaangażowaniem pomagała córce. Kobiety uwijały się z pracami, bo dzień stawał się coraz bardziej krótki, a po zmroku trudno te prace wykonywać. Jak co roku trzeba ukisić kapustę, zrobić powidła i kompoty, które Marysia włożyła do kilku słojów z gumką i sprężynką, jakie udało jej się zakupić. Była z tego powodu bardzo dumna, jak również z tego, że nad piecem wisiały sznury suszonych grzybów, a na górnych kaflach pieca chlebowego, suszyły się śliwki i jabłka. Zapach roznosił się po całym domu. Można było spokojnie czekać na świniobicie, a potem na nadchodzące święta.
Sołtys zwołał zebranie, na które przybyli wszyscy mieszkańcy wsi. Zostali poinformowani, że skoro remont starej poniemieckiej szkoły dobiega końca, przyjechała komisja z gminy i zaakceptowała budynek, jako wystarczający i gotowy do przyjęcia dzieci na nowy rok szkolny. Dowiedział się również, iż budynek nie jest zbyt duży, to powstaną tylko klasy od jeden do cztery. Starsze dzieci będą musiały nadal chodzić do szkoły w następnej wsi. Tam jest większy budynek i więcej nauczycieli. Ta wiadomość trochę zmartwiła mieszkańców. Sołtys powiedział, że mogą się spodziewać wyposażenia szkolnej izby, a w niedługim czasie może i przyjazdu nauczyciela. Wtedy na sali rozległ się okrzyk radości.
Krystyna podeszła do Marysi i bardzo podekscytowana powiedziała:
- Teroz to Wojtek bydzie mógł się uczyć. Oby nauczyciel przyjechoł.
- Słyszała co sołtys godoł. Przyjedzie, co nima przyjechać.
***
Długie zimowe wieczory, kobiety we wsi spędzały na darciu pierza. Wydzirki, jak tu je nazywano, odbywały się kolejno w większości domów. Praca w jednym domu trwała kilka dni, w zależności od ilości przygotowanego pierza do oskubania, a potem rozpoczynała się w następnym domu. W tym roku najdłużej darcie pierza trwało u Maciejowej, bo ta miała cztery córki na wydaniu i potrzebowała dla nich pierzyny i poduszki na wiano.
W tym roku również ustalono, że oprócz zwyczajowego poczęstunku na koniec darcia, każda gospodyni da trochę puchu i z niego wspólnie zrobią poduszkę na podarek od wsi dla nowego nauczyciela. Pomysł bardzo się spodobał, bo twierdzono, że poduszek, nigdy nie jest zbyt dużo.
Kiedy przyszła kolej na darcie pierza u Marysi, stół z pierzem ustawiano na środku izby, by wokół niego mogło usiąść jak najwięcej osób. Każda z kobiet miała na kolanach miskę, do której były wrzucane odarte części pierza. Tereska siedziała pod stołem i bawiła się zbędnymi częściami piórek, które były wyrzucane na podłogę. Gdy to ją znudziło, podchodziła do miski z puchem i dmuchała. Śmiała się przy ty rozkosznie. Jednak za psoty nie była karcona, bo każdy rozumiał, że jest jeszcze mała i coś przecież robić musi.
W pewnym momencie odezwała się Maciejowa:
- Ty Marysia mosz sporo betków. Sama żeś nazbirała?
- Ona sama chodzi i zbira, bo nikomu nie ufo - odezwała się pani Zofia.
- Ona pewnie szuko tych skarbów co je szwedy zakopały wew lasach – ze śmiechem powiedziała Grykowa.
- Jakie skarby – spytał Janek, który zainteresowany opowieścią przybiegł do kobiety.
- Ino, co je trza kopać wew nocy – odpowiedziała mu kobieta.
- A ktoś szukał – dopytywał Janek.
- Oj, sporo chłopów szukało. Sporo lasu przekopali i nic zez tegu lasu nie przytośtali.
- Starzy godali, co jednymu to sie nawet śniuła taka panienka, co niby te skarby pilnuje. Niby mu godała gdzie to zakopane. On tyż nic nie znaloz.
Janek podszedł do Tereski i powiedział: - Jak bede duży, to znajde i kupie ci nowom lalke, albo nawet ze trzy.
Tereska na te słowa, zaczęła się głośno śmiać i klaskać w ręce.
Mężczyźni też byli w izbie, wprawdzie nie zajmowali się darciem pierza, ale mieli równie ważne zajęcia. Samek naprawiał uprząż dla konia, a Stachu i pan Franek wyplatali wiklinowe kosze. Janek z wielkim zainteresowaniem przyglądał się pracom. Pan Franek stwierdził, że skoro go to tak bardzo interesuje, to może również się tym zająć. Dał mu kilka witek, pokazał jak zacząć i pomagał do momentu, aż chłopiec zrozumiał na czym polega wyplatanie i mógł sam kontynuować prace. Po trzech dniach koszyk Janka był gotowy. Wprawdzie nie wyglądał zbyt okazale, ale i tak chwalił się, a wszystkie kobiety, które siedziały za stołem i darły pierze, powiedziały, że zdolny. Tereska zabrała koszyk i położyła w nim swoją lalkę. Janek nie oponował, bo zawsze ustępował siostrze.
***
Wiosną sołtys, dostał wiadomość z gminy, z którą podzielił się z mieszkańcami. Niebawem mogą się spodziewać przyjazdu nauczyciela. Radość mieszkańców była wielka. Najbardziej cieszyła się matka Wojtka. Oczywiście Marych był, odmiennego zdania.
- Wojtek ma robote wew polu, wincy sie nauczy kole ojca.
- A czegu ty go nauczysz? – spytał sołtys.
- Cheba picia i awantur – stwierdził Stachu.
- Niewymundrzaj się. Wtykocie się wew nasze, a to jo jegu ociec, nie wy.
- Nie wstyd Ci. Jak były Niemce, to nom kazali. Nikt nie pytoł cie o zdanie, mo być i basta. Tero jak jest Polska i można po polsku się uczyć, to ty taki gupi. Pewnie sie boisz, co on bydzie pisoł i czytoł, a ty nie umisz – stanowczym tonem głosu powiedziała mu Marysia.
Marych zwiesił głowę, bo kilka osób zaczęło się śmiać.

Cdn.
Ostatnio zmieniony 16 lutego 2024, 14:33 przez elafel, łącznie zmieniany 4 razy.

Ela

Awatar użytkownika
jaga
Autor/ka zasłużony/a
Posty: 3045
Rejestracja: 19 października 2019, 10:36
Lokalizacja: lubuskie
Złotych Pietruch: 5
Srebrnych Pietruch: 6
Brązowych Pietruch: 10
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 7
Najlepsza proza: 1

Re: Marysia XIII

Post autor: jaga »

ciekawie opisujesz powojenne perypetie mieszkańców wsi,
wtedy wszystko cieszyło i była jedność wśród sąsiadów.
Wspólne darcie pierza czy też świniobicie zbliżało ludzi do siebie
jaga
Awatar użytkownika
Zdzisław
Autor/ka
Posty: 352
Rejestracja: 28 stycznia 2024, 18:10

Re: Marysia XIII

Post autor: Zdzisław »

Z przyjemnością przeczytałem, zwłaszcza zainteresowała mnie gwara. Życie na wsi po wojnie...

- Trochę miejsc do poprawy interpunkcji (np. *Wiosną, sołtys - Wiosną sołtys; *Marych, był -Marych był)
*Tereska na te słowa, zaczęła się głośno śmiać i klaskach w ręce. (od akapitu, oddzielnie, gdyż nie jest częścią wypowiedzi; *klaskach - klaskać).

PS. Mała zagadka - co znaczą te dawne wyrażenia w mojej fraszce (rejon Podlasia i b. Wileńszczyzny)? ;) :

DAWNIEJ ZNANE, ZAPOMNIANE 1
Młodego problem był taki -
czy iść po ślubie w prymaki.
Teścia kłopotał zaś problem -
czy wydać córkę przez kłodę.
Ostatnio zmieniony 16 lutego 2024, 11:23 przez Zdzisław, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie uznaję różnic wynikających z płci…
oprócz wynikających z płci.
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18255
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Marysia XIII

Post autor: elafel »

jaga pisze: 16 lutego 2024, 10:59 ciekawie opisujesz powojenne perypetie mieszkańców wsi,
wtedy wszystko cieszyło i była jedność wśród sąsiadów.
Wspólne darcie pierza czy też świniobicie zbliżało ludzi do siebie
To był trudny czas, pomimo tego, że każdy sam miał mało, chętnie pomagał innym.
Dziękuję Jadziu za miłą wizytę :)
Zdzisław pisze: 16 lutego 2024, 11:22 Z przyjemnością przeczytałem, zwłaszcza zainteresowała mnie gwara. Życie na wsi po wojnie...

Dziękuję za czytanie i zauważone pomyłki.
Co do Podlasia i Wileńszczyzny się nie wypowiadam, bo się nie znam.

Ela

Awatar użytkownika
tcz
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 3332
Rejestracja: 30 maja 2018, 22:34
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Złotych Pietruch: 9
Srebrnych Pietruch: 3
Brązowych Pietruch: 6
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1

Re: Marysia XIII

Post autor: tcz »

Ta gwara poznańska, to dodatkowy atut tego opowiadania.
W mojej wsi rodzinnej pod Legnicą, też było tylko cztery klasy w szkole podstawowej i jedna nauczycielka, A w domu, obowiązkowo, świnobicie na Boże Narodzenie. :)
Co znaczą te wyrażenia we fraszce Zdzisława, wiem, bo czytałem ją w innym miejscu, z podaną odpowiedzią. Na razie nie będę jej zdradzał. :)

Tadeusz

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5982
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Re: Marysia XIII

Post autor: Gelsomina »

I płynie życie...
Pozdrawiam :)
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18255
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Marysia XIII

Post autor: elafel »

Tcz - miło, że wpadłeś i odkurzyłeś swoje wspomnienia.
Gelsomina - Wiejskie życie toczy się zgodnie z porami roku. Pięknie dziękuję za odwiedziny. :)

Ela

Awatar użytkownika
Gelsomina
Autor/ka z pewnym stażem...
Posty: 5982
Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
Lokalizacja: Łódź
Złotych Pietruch: 2
Srebrnych Pietruch: 4
Brązowych Pietruch: 1
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 1
Honorowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 9
Najlepsza proza: 0

Re: Marysia XIII

Post autor: Gelsomina »

Wiadoma rzecz. Twoje opowiadanie jest społeczno - obyczajowe, jak powieść Reymonta.
Życie w mieście i w ogóle życie też toczy się zgodnie z porami roku.
Jeżeli coś jest dla ciebie bardzo trudne, nie sądź, że to jest niemożliwe dla człowieka w ogóle. Owszem, miej to przekonanie, że co jest możliwe dla człowieka i zwykłe, to i dla ciebie jest możliwe do osiągnięcia.

Marek Aureliusz
Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18255
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Marysia XIII

Post autor: elafel »

Gelsomina pisze: 17 lutego 2024, 19:37 Wiadoma rzecz. Twoje opowiadanie jest społeczno - obyczajowe, jak powieść Reymonta.
Życie w mieście i w ogóle życie też toczy się zgodnie z porami roku.
Faktycznie, masz rację :)

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19815
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Marysia XIII

Post autor: Dany »

Z utęsknieniem zawsze czekam na cd. Fajnie opisane toczące się w/g pór roku, wiejskie życie.
Ciekawe, kim będzie nauczyciel - mężczyzną czy kobietą?
Ostatnio zmieniony 28 lutego 2024, 13:39 przez Dany, łącznie zmieniany 1 raz.

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

Awatar użytkownika
elafel
Młodszy administrator
Posty: 18255
Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 15
Srebrnych Pietruch: 17
Brązowych Pietruch: 21
Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
Kryształowych Dyń: 3
Wierszy miesiąca: 15
Najlepsza proza: 7
Najciekawsza publicystyka: 1

Re: Marysia XIII

Post autor: elafel »

Skoro czekasz na ciąg dalszy, to wstawię kolejny odcinek. Wszystko się wyjaśni. Dziękuję siostra :)

Ela

Awatar użytkownika
Dany
Administrator
Posty: 19815
Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
Lokalizacja: Poznań
Złotych Pietruch: 4
Srebrnych Pietruch: 9
Brązowych Pietruch: 11
Kryształowych Dyń: 1
Wierszy miesiąca: 24

Re: Marysia XIII

Post autor: Dany »

Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu, tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam :)

ObrazekOczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.

ODPOWIEDZ