Wierszem Miesiąca III/24 został utwór Baśń wyszeptana o Poezji - Autsajder1303
Najlepszym anonimowym opowiadaniem został utwór - "Pani Basia" - jaga
Rozpoczynamy nowy konkurs o Złotą Pietruchę w temacie - "psota"
Cierpienia młodego autora
Moderator: Redakcja
- Autsajder1303
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 4530
- Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 2
- Kryształowych Dyń: 2
- Wierszy miesiąca: 7
Cierpienia młodego autora
Słowo od Autora: ten tekst powstał bardzo dawno temu, poprawiłem tylko niektóre rymy i błędy. Nie proszę o wyrozumiałość, ani o opinię. To ma Was rozbawić Zobaczymy jak będzie. Pozdrawiam i życzę miłej lektury. Tekst nie jest długi
Miejsce zdarzenia: Dom poety, godzina czwarta po południu.
Akt pierwszy scena pierwsza:
Poeta cierpi: z pełną gracji dramaturgią, aż go cisną kalesony.
- O ja nieszczęsny, martwy w swoich słowach, duszę swą duszę, co noc, co dzień, od nowa.
Bo świat mój jest pełen niegodziwości, w poezji jest żyć, ach dużo prościej!
Akt pierwszy, scena druga:
Poeta do muzy:
- Zupa od łez ciut za słona, jak wiersze.
U stóp twoich miła skonam, nieszczęście.
Muza: Nie od łez słona zupa nie od łez mój miły, w tym drugim garnku twe onuce się warzyły.
Akt pierwszy, scena trzecia:
Poeta znowu cierpi:
- Cóż to za los pokarał mnie pechem,
czy białogłowo już masz uciechę,
żem zamiast strawą się dziś uraczyć
chłepcę swój brud, jak syn sobaczy?
Muza:
- czemu to ja mam być winna temu,
że się przeglądasz we własnym cieniu?
"O ja nieszczęsny" mój pępek świata,
nie będę wiecznie nad tobą latać.
Akt drugi, scena pierwsza:
Poeta strzela focha.
- Czy ty mnie jeszcze choć trochę kochasz?
To ja tu cierpię dla ciebie w sztuce, a ty mi na obiad, dajesz onuce?
- Wyjmij ten łeb w końcu z zadka poeto,
wiesz co to znaczy współżyć z kobietą?
Co jeśli przyjdzie głodna po pracy?
Czym ją poeto, wierszem uraczysz?
A jeśli powie, że boli ją głowa, jak jej pomożesz, tabletką w słowach?
Akt drugi, scena druga:
Poeta wychodzi... z siebie, staje obok, fuka na prawo i lewo, tupie nogą.
- Och jaki świat jest zły i niedobry,
zwykłej rozmowy się nie da odbyć,
bez uprzedzenia, bez zbędnych potrzeb.
Mogłem to zjeść i zamknąć mordę.
Muza nabiła poetę w butelkę po oranżadzie.
- Mój ci on Boże, choć czasem tępy, trzeba mu trochę wzrok wyostrzyć,
Chodź wierszokleto, już się nie wstydź,
doczekasz znów kolejnej wiosny.
Miejsce zdarzenia: Dom poety, godzina czwarta po południu.
Akt pierwszy scena pierwsza:
Poeta cierpi: z pełną gracji dramaturgią, aż go cisną kalesony.
- O ja nieszczęsny, martwy w swoich słowach, duszę swą duszę, co noc, co dzień, od nowa.
Bo świat mój jest pełen niegodziwości, w poezji jest żyć, ach dużo prościej!
Akt pierwszy, scena druga:
Poeta do muzy:
- Zupa od łez ciut za słona, jak wiersze.
U stóp twoich miła skonam, nieszczęście.
Muza: Nie od łez słona zupa nie od łez mój miły, w tym drugim garnku twe onuce się warzyły.
Akt pierwszy, scena trzecia:
Poeta znowu cierpi:
- Cóż to za los pokarał mnie pechem,
czy białogłowo już masz uciechę,
żem zamiast strawą się dziś uraczyć
chłepcę swój brud, jak syn sobaczy?
Muza:
- czemu to ja mam być winna temu,
że się przeglądasz we własnym cieniu?
"O ja nieszczęsny" mój pępek świata,
nie będę wiecznie nad tobą latać.
Akt drugi, scena pierwsza:
Poeta strzela focha.
- Czy ty mnie jeszcze choć trochę kochasz?
To ja tu cierpię dla ciebie w sztuce, a ty mi na obiad, dajesz onuce?
- Wyjmij ten łeb w końcu z zadka poeto,
wiesz co to znaczy współżyć z kobietą?
Co jeśli przyjdzie głodna po pracy?
Czym ją poeto, wierszem uraczysz?
A jeśli powie, że boli ją głowa, jak jej pomożesz, tabletką w słowach?
Akt drugi, scena druga:
Poeta wychodzi... z siebie, staje obok, fuka na prawo i lewo, tupie nogą.
- Och jaki świat jest zły i niedobry,
zwykłej rozmowy się nie da odbyć,
bez uprzedzenia, bez zbędnych potrzeb.
Mogłem to zjeść i zamknąć mordę.
Muza nabiła poetę w butelkę po oranżadzie.
- Mój ci on Boże, choć czasem tępy, trzeba mu trochę wzrok wyostrzyć,
Chodź wierszokleto, już się nie wstydź,
doczekasz znów kolejnej wiosny.
Ostatnio zmieniony 19 stycznia 2023, 10:28 przez Autsajder1303, łącznie zmieniany 2 razy.
- elafel
- Młodszy administrator
- Posty: 18291
- Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 15
- Srebrnych Pietruch: 17
- Brązowych Pietruch: 21
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 3
- Wierszy miesiąca: 15
- Najlepsza proza: 7
- Najciekawsza publicystyka: 1
- Gelsomina
- Autor/ka z pewnym stażem...
- Posty: 6005
- Rejestracja: 17 lipca 2014, 01:15
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 4
- Brązowych Pietruch: 1
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 1
- Honorowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 0
Re: Cierpienia młodego autora
Zabawny tekst. Dziękuję za uśmiech
- Dany
- Administrator
- Posty: 19842
- Rejestracja: 21 kwietnia 2011, 16:54
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 4
- Srebrnych Pietruch: 9
- Brązowych Pietruch: 11
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 24
Re: Cierpienia młodego autora
bo poeta jest bogaty
jego życie to dwa światy
nie zawsze partner/ka zrozumie
że on jedną nogą w chmurze
drugą w błocie realu się nurza
a onuca się przykurza
więc się nie dziw że się wkurza.
jego życie to dwa światy
nie zawsze partner/ka zrozumie
że on jedną nogą w chmurze
drugą w błocie realu się nurza
a onuca się przykurza
więc się nie dziw że się wkurza.
Oczekujesz komentarza do swojego utworu - inni także oczekują tego od Ciebie.
- Antonella
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6474
- Rejestracja: 06 października 2010, 09:42
- Lokalizacja: z daleka
- Złotych Pietruch: 12
- Srebrnych Pietruch: 11
- Brązowych Pietruch: 9
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 4
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 6
- Limerykowy Król: 5
- Fraszkowy Król: 2
Re: Cierpienia młodego autora
No bardzo fajne i zabawne. Bastian, tak dla dobra sztuki proponuję zmienić na 'warzyć'
Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością.
Anthony Hopkins
- Autsajder1303
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 4530
- Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 2
- Kryształowych Dyń: 2
- Wierszy miesiąca: 7
Re: Cierpienia młodego autora
Dzięki Tosia poprawione Klaniam się Piszemki
- Z. Antolski
- Autor/ka wielce zasłużony/a
- Posty: 6488
- Rejestracja: 26 stycznia 2013, 10:13
- Lokalizacja: Kielce
- Złotych Pietruch: 1
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 4
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 1
- Kryształowych Dyń: 1
- Wierszy miesiąca: 9
- Najlepsza proza: 19
- Najciekawsza publicystyka: 6
Re: Cierpienia młodego autora
Rewelacja !!!
Skopiuję do mojeje biblioteki.
Pozdr
Skopiuję do mojeje biblioteki.
Pozdr
- Autsajder1303
- Autor/ka zasłużony/a
- Posty: 4530
- Rejestracja: 12 października 2015, 12:05
- Złotych Pietruch: 2
- Srebrnych Pietruch: 2
- Brązowych Pietruch: 2
- Kryształowych Dyń: 2
- Wierszy miesiąca: 7
Re: Cierpienia młodego autora
Zdzisław, z wrażenia wyskoczyłem z kapci dziękuję za mile słowa. Pozdrawiam również.
- elafel
- Młodszy administrator
- Posty: 18291
- Rejestracja: 16 listopada 2007, 20:56
- Lokalizacja: Poznań
- Złotych Pietruch: 15
- Srebrnych Pietruch: 17
- Brązowych Pietruch: 21
- Tematyczny Konkurs na Wiersz: 2
- Kryształowych Dyń: 3
- Wierszy miesiąca: 15
- Najlepsza proza: 7
- Najciekawsza publicystyka: 1
Re: Cierpienia młodego autora
Koniec miesiąca, utwór przenoszę do odpowiedniego działu. Tam też można czytać, komentować i odpowiadać na komentarze.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Ela